graceros

mój adres zaczyna się na g, a kończy na s. :)

przerażona oczekująca- gratulację :) który to tydzień? gość (marcowa mamo)- witamy, tylko pozazdrościć braku objawów :) Annika- jakie miałaś objawy cukrzycy ciążowej? Polka- też się martwię o zdrowie maleństwa, ale wole się nie nakręcać. Ja np. boję się, że miałam za dużo usg. Już dwóch lekarzy mówiło, że badanie nie jest szkodliwe, a ja i tak mam obawy... I jeszcze wstawiam decyzję o wycofaniu kwasu foliowego. http://www.wykop.pl/ramka/2712387/wazne-lek-dla-ciezarnych-zanieczyszczony-inspektorat-wycofuje-z-obrotu/

Co do staników- wygodnie mi bez i ewentualnie sportowe. Jeszcze na początku tak się cieszyłam, ze mi urosły (ja z tych małych), ale teraz chce już moje stare! :)

Claudiie90- w szpitalu potwierdzili jelitówkę? Biedna, tyle się męczyłaś, w dodatku dwa tygodnie niepewności ;/ Megulkaaa- wypoczywaj i wdychaj jod! iwka3666- gratuluję :) Dzisiaj mdłości powróciły, wszystko śmierdzi i nie mam apetytu. Cały dzień wciskam w siebie coś pożywnego. Wchodzą mi jabłka, brzoskwinie i arbuz (pół zjadłam na obiad).

Alex35- przykro mi :( zaglądaj do nas i pisz! :) I nie łam się! Uda się następnym razem :*

Ginekolog kazał tydzień celibatu (po lekkich plamieniach), tydzień minął, a ja dalej się boję i nie mogę przełamać ;/ Co do objawów, to u mnie minęły straszne mdłości (mogło to być od duphastonu?), mam tylko lekkie przeważnie popołudniu i pod wieczór, ból piersi, jestem senna, wybuchowa, płaczliwa i czasem też wieczorem boli mnie brzuch jak na okres. U mnie 8 tc.

kwiatek kwietniowy dobranoc :) Mam 24.

Też schudłam jakieś 1,5 kg, dziwne bo brzuch jak balon od wzdęć i zaparć ;/

Oprócz płaczliwości jestem strasznie rozdrażniona. Wstyd się przyznać, ale teraz awantury to moja specjalność ;/ Mam nadzieję, że szybko przejdzie.

U mnie hormony też namieszały i strasznie płaczliwa jestem. Tabelki nie robiłyśmy jeszcze, chociaż było kilka propozycji :)

Claudiie mnie zaczely bolec jakoś tydzien po zapłodnieniu.

megulkaaaa- smacznego :)

Polka, ja byłam w 30tc. u gina i widział pęcherzyk.

agaka1983- i oby Cie nie dopadły :) Ja jeszcze jakis czas temu martwilam sie, ze nie mam objawów. Jaka ja byłam niemądra :)

Ja jeszcze nie odkryłam co mi ładnie pachnie ;/

A na dodatek świat mi wyjątkowo brzydko pachnie ;p

Werkam ja miałam usg wczoraj i już widziałam zarodek :) Było nawet tętno :)

Alex pisze i dzwonie od niedzieli. Lekarze w szpitalu kazali mi isc do mojego lekarza na kontrolę za tydzien (to wychodzi w poniedziałek).

Alex 35, a brałas duphaston nawet jak mineły Ci objawy?

Ja na wypisie mam 3x1, a na recepcie 2x1 ;/

Ufff, dzięki gość, pocieszyłaś mnie. Werkam- dlaczego obawiasz się jutra? Megulka- też mam 37, więc chyba normalne. Duzo odpoczywaj, tym bardziej, ze mialas juz incydent w autobusie. Razem jakoś przetrwamy ten upał!!!!

Ufff, dzięki gość, pocieszyłaś mnie. Werkam- dlaczego obawiasz się jutra? Megulka- też mam 37, więc chyba normalne. Duzo odpoczywaj, tym bardziej, ze mialas juz incydent w autobusie. Razem jakoś przetrwamy ten upał!!!!

Czuje się dobrze;) czasem brzuch boli. Plamienia nie ma. Biorę duphaston i nospe. Trochę się przeraziłam wypisem. "W badaniu ginekologicznym i usg stwierdzono poronienie zagrażające". Lekarze mówili, ze wszystko ok.

Efuzja i werkam- witajcie ;) jestem juz w domu i mam tygodniowy nakaz leżenia. Tyle wątków mnie ominęło, nie wiem juz co komentować ;)

Plamienia są lekkie, jasnobrązowe. Krwi nie ma, więc chyba dobrze ;) brzuch lekko pobolewa. Jak to lekarz powiedział na obchodzie "ciąża wczesna, żywa". Sama się strachu najadłam. Jeszcze raz dzięki za wsparcie. ;)