Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

_Ktosiek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. _Ktosiek

    Częstochowa

    Ktoś na piwo w Częstochowie... teraz, zaraz??
  2. Witam, Właśnie zaczęłam studia II stopnia na AJD w Częstochowie. Usłyszałam od jednej osoby sporo złych opinii na temat uczelni w stylu 'nikt nie chce nigdzie zatrudniać po tej uczelni, są plotki że niski poziom a nauki przecież dużo' i ogólnie że to zła uczelnia. Czytałam w Internecie na różnych forach opinie i zdania są podzielone. Ktoś wie może coś na temat tej uczelni? Czy faktycznie nie znajdę po niej żadnej pracy? Czy to w ogóle ma znaczenie jaką uczelnię się kończy? Zawsze myślałam, że jeśli ktoś się przykłada i ogólnie ma 'dryg' do zawodu i się w czymś tam 'czuje' to nie ma znaczenia skąd będzie miał papierek z napisem 'magister'. Jak jest na prawdę? Ktoś, coś pomoże??
  3. Zna ktoś sposób w jaki można się wyleczyć z uczuć? Pozbyć się ich? Jeśli tak to proszę o wszelkie propozycje... Mam 22 lata i zakochałam się w przyjaciółce. Nie jest to żadna miłość od pierwszego wejrzenia, czy jakieś magiczne uczucie. Po prostu wydaje mi się, że czuję do niej więcej niż powinnam. Gdy opowiada mi o swoich facetach, zauroczeniach, albo gdy widzę ją z jakimś facetem to w cholerę boli. Już nie umiem jej obiektywnie doradzać ani po prostu patrzeć jej w oczy. Nie wiem też czy to prawdziwe uczucie.. Próbowałam zapomnieć i nie myśleć o tym (chciałam podziałaś z jakimś facetem czy coś) ale nic z tego nie wyszło. Boję się, że nie potrafię o niej zapomnieć. Co mam zrobić? Jak sobie z tym poradzić?
  4. _Ktosiek

    Help!!! Co robić?

    Witam wszystkich, Mam 21 lat, płeć żeńska. Mój problem polega na tym, że chyba zakochałam się w mojej przyjaciółce :/ Znamy się niecały rok, jest starsza ode mnie o dwa lata. Nasza znajomość szybko się rozwinęła. Aktualnie wiemy o sobie praktycznie wszystko. Mieszkałyśmy w jednym akademiku więc spędzałyśmy ze sobą całe dnie. Teraz ona skończyła szkołę ale utrzymujemy kontakt bez przerwy (telefon, fb, organizujemy spotkania). To uczucie o którym mówię nie pojawiło się od razu. Na początku była po prostu dobrą koleżanką, z którą mogę pogadać, później przyjaciółką (mam problem z zaufaniem i w ogóle) ale też zdałam sobie sprawę że to jest też coś więcej. Ja jestem biseksualna i ona o tym wie. Gdy się przy mnie np. przebiera czuję skrępowanie (mówiłam jej by tego nie robiła). Raz trochę wypiłyśmy i trochę "poszalałyśmy" ale nie było to nic aż tak poważnego... Mam mętlik w głowie. Nie wiem czy jej powiedzieć, czy zostawić tak jak jest i czekać aż przejdzie (btw nie widziałam jej od miesiąca, planujemy zobaczyć się w poniedziałek albo wtorek... nie wiem czy będę potrafiła spojrzeć jej w oczy).
×