Kotulina

Ewelinka a jaki wózek masz upatrzony?

ja zacznę tak listopad grudzień bo nie chce zostawiać na później, z opowieści koleżanek słyszałam ze 8-9 miesiąc jest sie ociężałym i nic się już chce

ja znalazłam wymarzony wózeczek i już bym go chciała mieć w domu:) najchętniej to wszystko bym już kupiła

Gośćania ja tez miałam wielkiego smaka na ryby za to buraki z daleka:) dziewczyny rozglądacie się już za wózeczkiem?

a jak Ci Ewelinka smakowała jajecznica? :)

cześć, ja dziś tez póki co czuje się ok, nawet się niezłe dziś wyspałam, ale tez boje się zapeszać bo zawsze jak się komuś "pochwale" ze jest dobrze to potem mam za swoje:) u mnie niestety znów ta macica się stawia nawet wiele razy dziennie, muszę zadzwonić dziś o gina co robić może jakaś porządna dawka magnezu

zastanawiam się czy iść, raczej nie jest mi to potrzebne, ale myślę ze mojemu mężowi by się przydało, a poza tym ja chodziłabym tam z przyjemnością tyle ze nie wiem czy ma to sens płacić za to tylko dla samej przyjemności

Kasia a ja znowu czuje tylko jak nie dotykam:) jak położę rękę to nic się nie dzieje i co ciekawe moja siostra jak była w ciąży i maluch szalał to jak tylko dotknęłam jej brzucha to zupełnie przestawał się ruszać:)

ja mam 20 lutego z usg i w ten termin wierze:) ciekawe która z nas pierwsza urodzi:)

wszystko chciałoby się od razu:) to Ty domi na kiedy masz termin porodu?

tez za pierwszym razem nie byłam pewna, ale jak się powtórzy to się upewnisz:) ja w ogóle jestem zdziwiona ze tak szybko to czuje, nie wiem co Ty czułaś bo różnie kobitki to odczuwają, ale to ślizganie to jest prze dziwaczne:) jakoś chciałoby się podrapać od wewnętrznej strony:)

zaczęłam 17, a Ty domi czekasz na ten moment? który masz tydzień?

ja w ciągu dnia raczej nie czuje, ale jak idę spać i leżę w łóżku to czuje puknięcia albo takie ślizganie żaby:)

Ja czasem łapie się na tym ze widząc na ulicy jakaś mamę z wózkiem jestem zazdrosna ze ma takiego malucha i myślę ze tez bym chciała, a po chwili uświadamiam sobie ze przecież tez będę miała:) ale przez to ze dzidzia jeszcze jest malutka i czuć ja tylko czasem to jest to jeszcze taka abstrakcja ze zdarzy mi się zapomnieć i pozazdrościć komuś:)

wczoraj poczułam ze jeśli będzie u mnie dziewczynka to tez będzie super:) wcześniej byłam strasznie nastawiona na chłopca a teraz nagle jest mi to obojętne:) a co ciekawe od wczoraj mam tez poczucie ze jednak to synuś:) 22 wizyta to przycisnę lekarza żeby coś powiedział, bo wcześniej nie chciał Ty Ewelinka zdecydowałaś iść na te prenatalne?

teoretycznie przeszlo, ale chyba raz za czas bedzie do mnie wracac..

cześć dziewczyny, dzień dziś zaczęłam wymiotami i dalej męczą mnie mdłości eh chyba ciężki dzień przede mną...

Kasia u mnie tej linii nie ma choć przed ciążą ją widziałam i sadziłam ze w ciąży zrobi się dużo ciemniejsza, ale tak się nie stało narazie dalej jest widoczna ale tylko trochę i nie rzuca się w oczy pod tym gąszczem włosów:)

Bulinka bądź dobrej myśli to jedyne co możesz zrobić , lekarze wiedza co robią a my będziemy trzymać kciuki. Bądź silna dasz rade. Ja przed wczoraj czułam kręcenie dzidzi i jestem pewna ze to to, a wczoraj jak leżałam wieczorem to czułam 3 puknięcia malucha jedno po drugim także możliwe żeby tak wcześnie czuć:) u mnie 16t1d. I o ciekawe losy tez mi strasznie wypadają, na nogach wolno rosną ale za to na brzuchu nadrabiam braki;) Ewelinka jak tak się wytęsknisz cały tydzień to jaki weekend intensywny potem;) zazdroszczę Wam ze możecie :)

Dziewczęta a pojawiły się u Was większe włosy na brzuchu? bo u mnie na całym brzuchu taki jasny meszek a od pępka w dol włoski które już miałam zrobiły ie grubsze i ciemniejsze

Ola to chociaż na końcówkę i ten najważniejszy moment będzie z Toba:) Gosciu skoro współżyłaś w dni płodne to oczywiście ze szansa na dzidziusia jest, ale póki co tego się nie dowiesz dopiero w okolicy terminu miesiączki. Nie nastawiaj się te za bardzo, bo rozczarowanie może być większe w razie niepowodzenia, co ma być to będzie jeśli doszło do zapłodnienia to będziesz w ciąży tak czy inaczej, wyluzuj się teraz i znajdź jakieś zajęcie żeby się nie nakrecac za duzo:) a my trzymamy kciuki za Ciebie:)

Ewelinka dziś dopadła mnie bezsenność:) okropne takie 5 złotówki w środku nocy:)

Ja na początku tez się martwiłam wszystkim, a teraz jak te początkowe bóle brzucha minęły to już się tak nie przejmuje jedynie te skurcze macicy kazały mi się martwic. A tez różne klucia towarzysza mi od początku np. takie w jednym boku przy wstawaniu jak u Ciebie Kasia85 to stwierdzam, ze skoro boli nie od dziś a cały czas wszystko jest ok to znaczy ze to nic złego:) Ale fakt faktem w pierwszej ciąży jest się panikara, bo nie ma się porównania:)

nic się nie martw, myślę ze gdyby było to coś poważnego lekarz sam by to monitorował na bieżąco:)

domi22 ja nie mam, ale od pierwszych dni ciąży mam w jajniku pęcherzyk, który ponoć ma zniknąć sam.