Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kotulina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kotulina

  1. goscMama tez mam złe wyniki od początku ciąży i jem żelazo, ale niewiele pomaga. Lekarz mówi ze to jeszcze nie anemia ale bardzo blisko. No i jak wcześniej jako tako dobrze sie czułam to teraz organizm nie daje rady z taka krwią. A Tobie sie coś poprawia?
  2. ja chyba będę czekać do ostatniej chwili tydzień czy dwa przed terminem wyparzę laktator i ewentualnie butelki, a smoczek dopiero chyba jak wyjdę ze szpitala, bo nie będę smoczka brać do szpitala.
  3. Ania to fajnie nie będziesz musiała wydawać pieniędzy na ciuchy. ja po wizycie w kościele jestem nie do życia jakbym miała zaraz umrzeć. Mam wrażenie ze moje ciało nie daje sobie rady z obciążeniem i pompowaniem tyle krwi i blaga o jakaś ulgę . Nie mam ochoty siedzieć cały czas w domu, ale jak tylko mam gdzieś wyjść to nie mam sil, kreci mi się w głowie i "mdleje" z osłabienia. Licze ze to osłabienie po przeziębieniu mnie trzyma i w końcu będzie choć odrobinę lepiej. Nie chce tak ciągle narzekać,ale mam wrażenie ze nikt wokół tego nie rozumie. Domi poszukaj na allegro albo na olx kombinezonu. Kupisz tanio od kogoś zwłaszcza na olx
  4. cześć, u mnie niestety żołądek nie przeszedł i dalej boli razem z jelitami, ale póki co znoszę to. Ania ja tez te bolę wczoraj miałam w podbrzuszu i dole pleców zupełnie jakbym miała macice normalnych rozmiarów i zaraz miałby być okres:) ja do szpitala kupiłam żel pod prysznic taki mniejszy ale normalny, szczoteczkę taka jakaś tania żeby tylko na te 3 dni była (bo swojej narazie nie zapakuje a potem zapinane) i mini szampon i pastę. Balsam biorę normalny i mydło w płynie na umywalkę przeleje do takiego małego opakowania. Ola moja mała tez od paru dni ma długie czkawki i to kilka razy dziennie zal mi jej bardzo pomimo ze wiem ze dziecka to nie meczy. Dzieciaczki dostały już przeciwciała odpornościowe bo to podobno w 34 tyg są przekazywane
  5. a ja mam tylko jedne śpiochy i to rozm. 56. Nie wiem czy kupować śpiochy czy nie bo mam dużo pajacyków i w sumie chyba to wystarczy. Kasia tez sie zastanawiam jak ja dam rade wstawać w nocy i potem wcześnie rano skoro teraz tyle śpię:) Strasznie mnie żołądek rozbolał i wogole ostatnio jelita coś się odzywają. Pije mięte ale nic nie pomaga
  6. Ola a to Ty już paciorkowca tak wcześnie robiłaś? Domi współczuję antybiotyku no ale jak trzeba to trzeba. Mam nadzieje ze pęcherz Ci bardzo nie dokucza
  7. Kasia tez tak mam ze sama jak idę to ledwo żyje a tak to z mężem pod rękę idę jak słonica:) i ciagle muszę go zwalniać bo za szybko idzie choć i tak idziemy strasznie wolno:) Mi położna mówiła żeby trzy mieć gdyby się zakrwawiły czy dziecko ulało na koszule. Ja zakładam ze będę 2 noce w szpitalu po porodzie SN, ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo czy nie będzie cesarki
  8. ile bierzecie koszul/piżam do szpitala?
  9. cześć, ależ miałam tragiczna noc taka migrenę ze chodziłam po ścianach, już zapomniałam jak to jest z bólem głowy, teraz juz prawie minęło. Wczoraj zauważyłam pierwsze skurcze krótkotrwale i bezbolesne. Moj mąż tez ma alergie na zwierzaki i pewnie mała tez będzie miała, bo patrząc na zdj z usg jest cala na niego podana i z twarzy i stopy ma takie jak on:) Ewelinko a jak Ty sie czujesz? u mnie przeziębienie nie odpuszcza co mnie tak osłabiło ze nie chce mi sie nic robić
  10. ja będę kupować emolium najprawdopodobniej i olejek migdałowy a do pupy tez ten olejek i chyba alantan lub linomag różowy bez cynku. Ale to jeszcze zobaczę i przemyśle za kilka dni. No i takie maluteńkie opakowanie sudocremu na wypadek odparzeń. Natomiast zastanawiam sie co do pępka czy octenisept czy nasączone gaziki. Co kupujecie?
  11. Ewelinko współczuje przeziębienia ja tez je mam i sie mecze, ale poprzednie było gorsze. Mnie krocze nie boli czasem zakłuje jakby w kości łonowej, ale to co innego. Nie przejmuj sie ze narzekasz, bo tylko my wiemy jakie to nieraz trudne. I te które niedawno rodziły tez wiedza bo starsze to już dawno pozapominały jak może być ciężko:) ale już blisko... Kasia teraz jest zimno to może z tego powodu palce sie zwęziły. U mnie właśnie zaczęło sie coraz częstsze zdejmowanie obrączki, bo palce sie poszerzają zwłaszcza rano mocno uciska. Byłam dziś u gina i mała wazy 2200 i ponoć ma długie nogi:) Domi dobrze ze już w domku jesteście i wszystko ok. Ja sie w nocy martwiłam, bo dzidzia zawsze w nocy przy zmianie pozycji dawała znać a dziś przez cala noc kompletnie nic pewnie ruszała sie jak spalam. Ola dobrze ze wogole sie dowiedziałaś a nie w trakcie:/ napewno trochę zawiedziona jesteś, ale wiadomo ze dzidziuś na pierwszym miejscu. Ania ja tez cały czas rozglądam sie za stanikiem, ale nie ma wogole w czym wybierać a w hurtowni gdzie maja dosyć fajne to maja wybrakowane rozmiary ze trudno porównać i tez jakoś kiepsko leżą uwierają lub odstają. Troche mnie to zniechęca,ale coś jednak trzeba kupić:/
  12. Domi a jak sie czujecie? w porządku ?
  13. aha to o tym mowicie myslalam ze posiew to w sensie badania czystosci pochwy na drozdze i inne takie. O paciorkowcu wiem to wlasnie jest ten GBS co bede miec po 37 tyg
  14. cześć dziewczyny, ruszył styczeń i od razu zrobiło sie bardziej realne, to ze maluchy będą wkrótce:) ja jeszcze nie piorę tak po 10 stycznia zacznę. Przeziębiłam sie dzień przed sylwestrem i jakoś kiepsko sie czuje strasznie śpiąca jestem. Zauważyłam tez ze hormony u mnie zaczęły sie odzywać niedawno i zrobiłam sie strasznie drażliwa tez tak macie? :) Ania ja tez jestem ciagle śpiąca od jakiś 3 tygodni i jeść tez zauważyłam ze potrzebuje więcej. Wiadomo ze maluchy teraz intensywnie nabierają ciałka i potrzebują, ale może rzeczywiście tez organizm zaczyna przygotowania choćby do karmienia. I tez mnie w brzuchu już gniecie z każdej strony trudno siedzieć, a ciało ledwo coś zrobię i zaraz zmęczona jestem jakbym w kopalni robiła
  15. ja tez Wam życzę aby ten Nowy Rok przyniósł nam same radości, choć jasne jest ze przyniesie tez i troski o nasze maluchy, ale życzę aby te troski szybko znikały:) ostatni raz jesteśmy tylko my potem już zawsze będziemy mamami:) witajcie radośnie "nasz" rok:)
  16. Domi ja czuje skore przy pępku ale tak inaczej, dziwnie. A z szumem w uchu tez ostatnio sie obudziłam, ale po godzinie samo przeszło.
  17. moja mała tez ciagle ma czkawki kilka razy dziennie. Ania dasz rade wytrzymać będzie dobrze. Powiem Ci ze jak rano pisałam ze czasem mi brzuch twardnieje to po całym dniu okazało się ze twardniał dziś co chwile. Domi fajnie ze mały już ponad 2kg moja pewnie tez coś kolo tego będzie.
  18. Ania ja tez nie czuje tych skurczy. Bywa ze twardnieje brzuch ale to jest chyba co innego. Dobrze ze wiemy ze takie skurcze istnieją:)
  19. cześć dziewczyny, przepraszam Was, ze nie życzyłam Wam wesołych świąt umknęło mi w przygotowaniach. Olu współczuje takiej ciotki wiem co to znaczy. Trudno zachować spokój przy takich osobach. Mam nadzieje ze sylwestra spędzisz milo z mężem:) u mnie święta tez ok, ale zupełnie nie intensywnie:) odpoczywamy. Nie wiem jak u Was, ale podejrzewam ze tez życzeniem nr 1 było szczęśliwe rozwiązanie bez bólu:) Dzis idziemy na spacerek i na lody. Zaczyna do mnie docierać ze tuz tuz poród:)
  20. no to ujęłam jako kosmetyki, ale wiadomo lepiej sprecyzować:) ja w połowie stycznia będę pakować torbę to to wszystko włożę
  21. WYPRAWKA DLA MAMY: - leki, które się przyjmuje (na wszelki wypadek) - podkłady 60x90 6 sztuk najlepiej 10 szt ( przydadzą się na łózko przy krwawieniu i na fotel w samochodzie gdy będą sączyły się wody płodowe) - podkłady bella lub absorgyn (preferowane przez szpitale), majtki siateczkowe nie z flizeliny bo krocze się zaparzy, ręcznik kuchenny do osuszania krocza, papier toaletowy - 3 duże butelki wody niegazowanej lub sok bananowy czy jabłkowy (polecała tez jak ktoś chce przynieść wodę z cytryna i miodem z odrobina soli - naturalny izotonik lub elektrolity z apteki rozpuścić w wodzie) popijać w czasie porodu - coś do jedzenia na poród (lekkostrawnego) i coś co się lubi do zjedzenia po porodzie - 3 koszule do karmienia, szlafrok, skarpetki, klapki pod prysznic - 2 duże ręczniki i jeden mały ( można mniej lub więcej) - szare mydło (w kostce lub w płynie) do mycia krocza ( chodzi tu o szybsze gojenie rany) - własny kubek i sztućce - pomadka nawilżająca do ust ( położna mówi ze rodzącym tak wysychają usta że aż zal na nie patrzeć, bo się dyszy i jest gorąco na porodówce) - spinka lub gumka do włosów, opaska żeby włosy nie denerwowały w czasie porodu - jeśli chce się mieć swoja koszule do porodu (położna poleca mieć swoja) to najlepiej żeby była bardzo miła w dotyku dla ciała i luźna, bo w czasie porodu podobno kobieta w pewnym momencie staje się bardzo wrażliwa i nerwowa i zaczyna wszystko ją denerwować - metki w środku ubrania, włosy, pierścionki, łańcuszki itp i często kobiety wtedy decydują się rodzic nago bo tak im wszystko przeszkadza. - maszynka jednorazowa do golenia krocza w razie potrzeby - wkładki laktacyjne, stanik do karmienia - kosmetyki, telefon, ładowarka, drobne pieniądze i inne takie typu gazetka czy coś DOKUMENTY: - Karta ciąży z wpiętym oryginałem lub kserokopią grupy krwi (nie wystarczy ze jest wpisane w karcie) - GBS wpisany w kartę (niektórzy lekarze nie wpisują) lub wynik badania - dowód osobisty - NIP zakładu pracy i własny - jeśli miało się prenatalne badania to wyniki z tych badań - wszystkie inne badania czy to krwi czy posiew z pochwy itp zabrać ze sobą w jakiejś teczce opisanej, żeby w razie potrzeby czy komplikacji położne czy lekarz mieli łatwy wgląd co się działo podczas ciąży. Im więcej wyników się weźmie tym lepiej dla nas w razie problemów I warto zapamiętać ostatnią znana wagę dziecka i kiedy to było (bo czasem jak już się przyjedzie do porodu trudno określić wagę dziecka w sensie czego się spodziewać, bo już główka napiera na kanał rodny) WYPRAWKA DLA DZIECKA: orientacyjnie - 3 koszulki lub body - 3 kaftaniki - 3 pary śpioszków - czapeczki, niedrapki, skarpetki - kocyk, rożek (większość szpitali daje) - 4 pieluchy tetrowe - pampersy - chusteczki nawilżane - coś do pupy bez cynku polecany Linomag Baby różowy jest bez cynku - komplet na wyjście ze szpitala nie trzeba brać jeśli ktoś dowiezie:) WYPRAWKA DLA TATY - wygodne i świeże ubranie do zmiany na czas porodu lub mundurek do porodu szpitalny ( zależy od szpitala czego wymagają) - buty na zmianę (np. klapki) aparat - jedzenie i picie ( ponoć panowie o tym zapominają i potem podjadają rodzącej to co ona ma dla siebie, bo osobie towarzyszącej się trochę bardziej dłuży niż nam i odczuwają głód) - drobniaki do automatu z kawa lub parking (często się o tym zapomina i potem kłopot gdzie rozmienić, lepiej mieć spakowane drobne pieniądze wcześniej z przeznaczeniem na poród:)
  22. w rossmannie sa chusteczki Tami takie jak nawilżane tyle ze nie są nawilżane. Sa suche i po to właśnie żeby w wodzie czystej zamoczyć. Ja czekam na promocje i będę je kupować bo wydaje mi sie to wygodne. Normalna cena jest 4,99 ale czasem jest promocja za 2,99. A co do rogala do karmienia (któraś z Was pisała ze nie będzie kupować) to ja polecam albo ten rogal albo podkładać inna poduchę bo to naprawdę wygoda. Moja siostra tez była anty poduszkowa, ale po tygodniu karmienia poleciała do sklepu po rogala. Zwłaszcza po cesarce sie przydaje
  23. Domi ja jeszcze wózka nie ma,ale sama nie wiem czy to prac? Mnie tez boli bardzo jak się przekręcam. Ola mnie tez najlepiej śpi się na plecach o dziwo bo nigdy nie lubiłam tak spać. Ale jak się obudzę na plecach to kładę się na boku i podkładam sobie poduchę za plecy żeby się nie obrócić w trakcie snu.
  24. no i że rożka czy kocyka nie potrzeba mieć to dają w szpitalach. I po porodzie SN warto wziąć sobie coś do jedzenia co się bardzo lubi, bo długo się nie je a adrenalina sprawia ze nie czuje się głodu i żeby zabrać coś co się zje z chęcią mimo braku apetytu.
  25. Kasia współczuję kataru strasznie uciążliwa sprawa:/ powiem Wam ze to straszny absurd z tym fotelikiem przecież nie mogą nas na sile trzymać w szpitalu jak w wiezieniu bo nie ma fotelika z reszta nie każdy ma samochód. W głowie się nie mieści. Spróbowaliby tylko mnie zatrzymać. A chcenie czy nie chcenie może sie pojawić, ale prawnie nie mogą trzymać z powodu braku fotelika. Ilona ja nie mam bellybestfriend. Dziewczyny a ten klin to taki za plecy czy jako poduszka pod głowę?
×