Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kotulina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kotulina

  1. ja bym poczekała na skierowanie, bo to czy jest konflikt ma znaczenie przy porodzie bo muszą podać jakiś tam zastrzyk czy coś wiec chyba zdarzysz:)
  2. cześć, tez dobrze nie spalam miałam koszmary śniło mi się ze miałam zostać zamordowana przez psychopatę widziałam jak morduje innych i siedziałam pod stołem czekając aż mnie zauważy i cala sie trzęsłam. Obudziłam się prawie z płaczem. Takie niewyobrażalnie silne emocje przeżyłam serce mi kołatało, ale najbardziej zal mi było mojej małej bo dostała taka dawkę stresu i tak kopała biedna jakby miała zaraz wyskoczyć z brzucha:/ Ola może spróbuj na katar maść majerankowa mi sie lepiej spało przy katarze jak posmarowałam maścią pod nosem
  3. przepraszam ze tyle razy to samo coś mi komputer ześwirował
  4. Właśnie nie wiem czy muszę mieć swoja, ale gdzieś czytałam ze tak, nie wiedziałam ze dają. A jeszcze nie wiem gdzie będę rodzic dowiem się co z moja położną dopiero za miesiąc (zmienia szpital akurat w lutym). Ola jak masz dojście do staników to pewnie ze bierz nie ma co przepłacać:) co do brzucha to jak trochę pochodzę albo po schodach wyjdę to tez mi twardnieje i jest tak nieprzyjemnie. Byłam dziś u gina i malutka wazy 970gr :) slodki kilogram nadwagi:)
  5. Właśnie nie wiem czy muszę mieć swoja, ale gdzieś czytałam ze tak, nie wiedziałam ze dają. A jeszcze nie wiem gdzie będę rodzic dowiem się co z moja położną dopiero za miesiąc (zmienia szpital akurat w lutym). Ola jak masz dojście do staników to pewnie ze bierz nie ma co przepłacać:) co do brzucha to jak trochę pochodzę albo po schodach wyjdę to tez mi twardnieje i jest tak nieprzyjemnie. Byłam dziś u gina i malutka wazy 970gr :) slodki kilogram nadwagi:)
  6. Właśnie nie wiem czy muszę mieć swoja, ale gdzieś czytałam ze tak, nie wiedziałam ze dają. A jeszcze nie wiem gdzie będę rodzic dowiem się co z moja położną dopiero za miesiąc (zmienia szpital akurat w lutym). Ola jak masz dojście do staników to pewnie ze bierz nie ma co przepłacać:) co do brzucha to jak trochę pochodzę albo po schodach wyjdę to tez mi twardnieje i jest tak nieprzyjemnie. Byłam dziś u gina i malutka wazy 970gr :) slodki kilogram nadwagi:)
  7. Ola są u nas usztywniane biustonosze tez takie będę nosić tylko dopiero jak poznam właściwy rozmiar piersi. Tych miękkich nie znoszę i szczerzenie wydaje mi się aby dobrze trzymały piersi. A te do karmienia usztywniane na allegro kupisz albo w sklepach internetowych (u mnie w mieście znalazłam stacjonarnie wiec mogę przymierzyć) np. lupoline albo alles
  8. Bulinka to malutki jeszcze jest, a to te plamienia to poród zapowiadały? skąd te bóle parte tak wcześnie?
  9. Bulinka gratulacje! trzymamy kciuki żeby wszystko gładko poszło i Twój kochany wczesniaczek dobrze się rozwijał i szybko wrócił z Toba do domku trzymajcie się cieplutko Dziewczyny ja to jeszcze nic nie mam specjalnie tylko ciuszki i wkładki laktacyjne:) nie czuje jakiejś jeszcze presji, ale Domi dobrze mówi z tym zaskoczeniem szpitalem, jakby mi przyszło iść do szpitala to nie mam z czym:) muszę kupić sobie koszule do szpitala, te majtki siateczkowe, podkłady, i zorganizować jakaś koszule rozpinana do porodu. Co do stanika to tez będę kupować na sam koniec wcześniej kupie taki miękki do karmienia jeden czy dwa a dopiero jak sie laktacja unormuje to wtedy jakiś fajniejszy bo na samym początku jest nawal pokarmu i nie wiadomo jakie te piersi będą miały ostatecznie rozmiar
  10. jaki kupujecie termometr dla malucha? ja chciałam kupić rossmax, bo jest podobno polecany przez położne i tez mnóstwo osób go używa w tym moja siostra i powiedziała mi ze jest kiepski i często przekłamuje:/
  11. Nie martw się Ewelinka, masz świadomość ze robisz wszystko co możesz żeby zadbać o dzidzie, a przy okazji robisz co możesz żeby tez zadbać o siebie. Gdybyś się obżerała to wiadomo ze wyrzuty sumienia mogą być, ale skoro nie opychasz się to nie masz już wpływu na to i nie martw się. Tak poporostu Twój organizm reaguje
  12. Dobrze Ewelinka ze wszystko u Ciebie ok. U mnie waga tez raczej stoi ale tez nie widzę żeby brzuch rósł wydaje mi się cały czas taki sam
  13. zauważyłam, ze coraz więcej chce mi się jeść a tez żołądek na więcej na raz nie pozwala
  14. cześć dziewuszki, Domi nareszcie się pojawiłaś, dobrze ze dzidziuś już dal znać, bo to strasznie stresujące. U mnie malutka dziś nadzwyczaj cicho siedzi bardzo niewiele i delikatnie się rusza. Balet wczoraj był cudowny, moja niunia cały czas była spokojna chyba się jej podobało:) może zostanie baletnica:) ale za to noc cala nie przespana, bo bolał brzuch i bioderko i w żadnej pozycji nie było mi dobrze a wręcz było mi źle. We wtorek wizyta może doktorek coś poradzi. Na szczęście nie muszę tetry kupować, bo siostra dziś wygrzebała mi po swoim dziecku cala reklamówkę nowych nieużytych pieluch:) tez tak jak ja myślała ze nie wiadomo ile ich będzie trzeba i w efekcie nie użyła i dużo ich jej zostało.
  15. dzięki Kasia Tobie przyjemnego niezakłóconego wypoczynku:)
  16. tez mi się nic nie chce dziś, ale myślę ze z uwagi na ciążę od czasu do czasu możemy poleniuchować:) ja mam dziś niespodziankę od męża i idę na balet :)
  17. Ola nie przejmuj się piersiami, moje tez nie wyglądają żeby miały choć krople mleka dać, ale sama zobaczysz ze po urodzeniu wszystko ruszy trzeba tylko w razie potrzeby trochę cierpliwości i dobrej woli. Koleżance tez nie urosły kompletnie w ciąży się nie zmieniły a po urodzeniu tak ruszyła laktacja ze sama nie mogła uwierzyć.
  18. ja wolałabym żeby moje dziecko nie chciało smoczka (koleżanki dziecko nigdy nie miało smoczka, bo go wypluwało cały czas i nie chciało) wtedy tez nie ma problemu z odstawieniem go. Ale będę dawać smoczek z tym ze chciałabym nie od samego urodzenia, ale dopiero wtedy jak się nauczy dobrze korzystać z piersi
  19. Fajnie Ola ze znalazłaś kurtkę ja narazie się jeszcze mieszczę w swoja wiec nie jest źle choć raczej nie obejdę całej zimy w niej. Kasia współczuję Ci kolki na pewno jest to uciążliwe:/ Ewelinko jak się czujesz Ty i mała?
  20. ja jestem zdania, ze nikt nie ma prawa mieć pretensji i robić wyrzutów bo dowiedział się "wtedy, a nie wtedy kiedy chciał" bo ciąża to nie jest sprawa ogólnodostępna i publiczna tylko intymna i prywatna, i nawet jeśli to rodzina jest to i tak nie powoduje to tego ze muszą o wszystkim wiedzieć szczególnie jeśli relacje są trochę pokrzywione. Powinni się cieszyć ze są dopuszczeni do grona wiedzących i tyle.A jak nie są no to trudno powinni to zrozumieć i się nie obrażać bo nie są dziećmi. Do mnie tez znajomi teściowej mieli pretensje ze czemu im nie powiedziałam od razu tylko dowiedzieli sie w 3 miesiącu. Ale halo przecież nie mam obowiązku nikogo informować! A każdy uzurpuje sobie prawo do wszystkiego. Teściowa dowiedziała się w 6 tyg i tez długo powtarzała dlaczego wcześniej nie powiedzieliśmy to może miałam powiedzieć zaraz po współżyciu ze może się udało:) Ja Ola Cie rozumiem
  21. Doskonale Cie Ewelinka rozumiem roszarpalabym teściowa, ale nie myśl o niej bo będziesz się denerwować a wtedy ponoć mniej tlenu dochodzi do dziecka, już nic nie zmienisz, ważne ze powiedziałaś jej co myślisz. Skup się teraz na malutkiej. Postaraj się dla dzidzi
  22. To samo sobie pomyślałam o macie ze pewnie ktoś kupi
×