qesti
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez qesti
-
Uważam ,że 21 lat to super wiek na dziecko! Jak miałam 21 lat to chciałam mieć już dzidzie , ale dopiero co spotkałam swojego partnera , który okazał się z resztą Tym jedynym! Mając 24 lata wyszłam za mąż i wtedy podjęliśmy decyzję odłożyć to w czasie aby się ustatkować. No i jak już był ten czas miałam 27 lat .No i wtedy nie wychodziło ! Trwało to 3 lata ! Od miesiączki do miesiączki ! Płacz , obwinianie wzajemne. Dopiero później zrozumieliśmy ,że nie tędy droga i no i w końcu wyszło ,ale wiek odgrywa ogromną rolę w płodności. Dlatego uważam ,że trzeba jak najwcześniej zaczynać!
-
Megulka - zdrówka życzę !!! W tym stanie to było niebezpieczne.Mi ostatnio pies 30 kg skoczył na brzuch jak leżałam na łóżku.Popłakałam się bo się przestraszyłam. Mąż teraz bardziej na psa uważa aby mu tak nie odwalało. To 8 mies. szczeniak rasy Pittbull ;-) Magda0 - przeziębienie nie jest takie straszne !Lekkie przechodziłam. Lekarz zalecił rutinoscorbin brać i dużo naturalnych produktów (czosnek,cytryna,imbir,cebula,miód) i dużo płynów, herbatek ziołowych. Dziewczyny : prośba do Was! Mam problem z zatwardzeniami. Pije kefiry,jem jabłka , jogurty z otrębami,śliwki . Nie wiem co jest ? Dzisiaj to takich dziwnych jakby kolek aż dostałam ,że aż mnie paraliżowało do tyłka. Dodam ,że pije dużo wody. Z tymże zaczęłam brać żelazo ale dopiero od wczoraj. Znacie jakieś sposoby? Jak już mam problemy to co dopiero będzie później.
-
monia194 w jakim tygodniu jesteś? Mi się 7 tyg wczoraj zaczął. Ja od wczoraj słaba jestem po jedzeniu mnie mdli kręci w żołądku . Jem wszystko na raty bo jestem full po kilku kęsach . Brak apetytu mam ,a mam słabą hemoglobinę i lekarz kazał jeść wszystko co ma żelazo. Jutro poproszę o jakiś suplement bo nie dam rady. A tak się cieszyłam ,że nie mam takowych objawów. Pocieszam się ,że nie wymiotuję .
-
klaudysek143 może coś lekarz źle wyliczył i później miałaś owulkę ! Trzymam kciuki za Twojego szkraba i Ciebie!Tylko się nie denerwuj !
-
klaudysek143 nie strasz mnie ! Od wczoraj nie chce mi się jeść wmuszam w siebie buraki i produkty z żelazem aby szkrab mi nie osłabł.Lekarz zapomniał mi dać recepty na żelazo i muszę czekać do czwartku na tabletki a tymczasem przemycam w jedzeniu ;-) choćby na siłę Polka1989 życzę powodzenia za dwa tygodnie - to super uczucie!
-
Nie mogłam wytrzymać muszę się podzielić dobrą nowiną. Jest wszystko dobrze tętno idealne jestem w 7 tyg. ciąży. Wg wielkości maleństwa to termin na 14.04 a lekarz wpisał 10.04 ;-) Muszę brać zelazo bo mam słabą hemoglobine i hematokryt. monikaap to fajnie ,że podobny wiek i podobne przeboje. Ważne, że się udało! Ja to mialam stymulację owu clostibegytem ,bralam pabidexametason , siofor i lekarz zalecił przytulać się codziennie ! Po działało! Mialam podejrzenie policystycznych jajnikow. A u Ciebie jak? Kiedy wizyta i uslyszysz tętno?
-
Ja zaraz idę do lekarza i zobaczymy co powie. Na 20 wizyta.Trochę mam stracha. Oby było wszystko dobrze i tętno było prawidłowe. Trzymajcie kciuki.
-
2ona -szacun dla Ciebie ! Rozumiem ,że CC jest Ci pisane. U mnie to pierwsza ciąża mam 30 lat i to był już czas. Z resztą chcieliśmy wcześniej ale nie wychodziło nam ok. 3 lat . Dopiero leczenie i pewne nowe warunki życia miały wpływ . No i chyba dlatego nie było spiny i się udało. Teraz kupiliśmy nowe mieszkanie i sobie je remontujemy i wyposażamy. Wszystko dobrze się ułożyło ;-) Co do CC to obawiam się ,że z moim kręgosłupem też mnie to czeka bo mam dyskopatie lędźwiową i szyjną i co pół roku mam przepisywaną rehabilitację. Trochę się boję ale też cieszę bo to było moim marzeniem :-) Obym jutro usłyszała tętno i było wszystko ok!
-
megulka aktywnie spędzasz ten czas! Ja ostatnio też i aż się boję ,że za aktywnie :-) Ja mam o tyle lepiej ,że nie mam mdłości i śpię w nocy dobrze,ale to nie wykluczone ,że to dopiero przede mną ;-) Jutro mam wizytę i nie mogę się doczekać. Wg OM jestem w 7 tyg i termin 13.04. Oby nie 10.04 ;-)
-
Co do bólu brzucha jak na okres to mi się zaczął ten ból tyg. przed spodziewaną miesiączką i trwa do dzisiaj też słyszałam ,że macica się rozszerza. U mnie tak samo w nocy tylko boli ;-)
-
Dziękuje Dziewczyny!!! Chyba jednak postaram się zataić ciąże .Czytałam ,że nie mam obowiązku informowania pracodawcy. Dam radę ;-) Mam jeszcze urlop do wykorzystania więc wezmę od 15 tc i mam nadzieje będzie git
-
Mam jeszcze do was pytanko: Jak sądzicie czy dostanę taką samą kwotę macierzyńskiego z Zus jak od pracodawcy jak będę na umowie i czy będę mogła iść na wychowawcze? Mam dobre warunki pracy fajnego regionalnego i koleżanki z pracy i tak mi będzie głupio robić taki wałek i nic nie mówić o ciąży aby mi przedłużyli umowę. Jeśli się okaże ,że będę na tych samych warunkach to wcześniej powiem i przedłużą mi do dnia porodu i Zus będzie płacił ;-)
-
Też mi się tak wydawało z tym wypłaceniem macierzyńskiego,ale faktycznie zadzwonię do ZUS i się podpytam. Lena234 powodzenia życzę ! Paula013 dzięki za info! Co do wzdętego brzucha też trochę mam,ale delikatnie jeszcze ubrania wszystkie pasują.
-
Ja mam problem z pracą bo mam umowę do 30.10.2015r. Koleżanka która urodziła w tym roku poleciła mi ukrywać ciąże bo nie dostanę płatnego macierzyńskiego jak przedłużą mi tylko do terminu porodu. Co do imion to obstawiamy z mężem Victoria albo Nikodem. W poniedziałek mam USG i mam nadzieję,że wszystko pójdzie dobrze. gość (marcowa mamo)- przyłączam się do braku objawów . Jestem w 6 tc i 2 dni Dziwne jest to,że mam tyle energii wszystko bym wysprzątała , robię z mężem mały remont w mieszkaniu , skacze po drabinie naklejam tapety,szpachluje z malowanie się wstrzymałam aby nie podtruwać maleństwa. Trochę piersi mam tkliwe ,ale nie jest źle. Biorę luteinę na wszelki wypadek i też nie mam żadnych po niej objawów. Chcę wyjechać w 11 tc w Góry mam nadzieję ,że lekarz nie będzie miał żadnych przeciwwskazań.
-
Annika79 dzięki przejrzę na pewno ! Mi lekarz jeszcze nie podał terminu porodu,ale wg kalkulatora wychodzi mi 11 kwiecień.
-
Witam, dołączam do Kwietniowych Mam :-) Po kilku latach starań mi też się udało ! Zrobiłam test płytkowy 6.08 wyszedł pozytywny i następnego dnia Beta HCG wyszła 1270 mIU/ml, progesteron wyszedł 42ng/ml . 10.08 byłam na pierwszej wizycie u gina i powiedział ,że jest pęcherzyk ciążowy i wg niego jestem w 4 tc i 4 dniu. Wg tych obliczeń jutro 6 tc . Chciałam Was zapytać o objawy? Czy macie już jakieś? Bo ja oprócz lekkiego pobolewania podbrzusza w nocy to nie mam na razie nic.