Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

atomka83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    159
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez atomka83

  1. Nitka dzięki za odpowiedź, mam namiary na klinikę więc będę dzwonić i pytać. Jak tam dziewczyny po świętach? Jak się czujecie? Co tam u Was słychać?
  2. A dziewczyny jeszcze miałam wam o czymś napisać odnośnie pierwszych objawów. W 24 dc u znajomych na imprezie piłam wino czerwone, w sumie dwie lampki i strasznie mi nie smakowało. Miałam wrażenie że jest zepsute, mąż próbował ale stwierdził, że jest dobre. Wypiłam do końca bo nie chciałam robić przykrości gospodarzom, ale naprawdę smakowało okropnie. Miałam wrażenie że za długo stało. Wtedy jeszcze w ogóle nie łączyłam tego z ciążą, bo uważałam że cykl jest stracony. Ale ostatnio sobie o tym przypomniałam i to mógł być pierwszy objaw.
  3. Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie dotyczące badań prenatalnych. Czy je robiłyście? Właściwie to myślałam że takie badanie to standardowe badanie robione przez lekarza prowadzącego. Dlatego ostatnio trochę się zdziwiłam jak się mnie lekarz zapytał czy będę takie robić. Powiedział że robi się je w specjalnej klinice, dał mi namiary i powiedział że kosztują ok 600 zł. Refundacja jest dopiero po 35 roku życia. Ani mnie do nich nie namawiał ani nie zniechęcał. Powiedział że różnie pary decydują. Ale jak się zdecyduje to mam zadzwonić i umówić się w okolicach połowy stycznia, bo wtedy będzie 13 tc. No i chcemy zrobić te badania, ale powiedzcie jak to było u was, czy też płatne, czy w specjalnej klinice, czy lekarz was namawiał, w którym tc robiłyście, czy długo trwały?
  4. Gościu słyszałam że plemniki żeńskie żyją dłużej, czyli trzeba się kochać przed owulacją, tak aby te męskie zdążyły zginąć, a przetrwały tylko dziewczynki ;-D to oczywiście tylko taka teoria, 100 % pewności nigdy nie ma.
  5. Hehe Maomi a już myślałam, że to Twoja mała taką niepodziankę zrobiła. Ale widać, że dobrze jej w Twoim brzuszku :)
  6. G86 ja też nie wytrzymałam i powiedziałam mężowi wcześniej niż planowałam, bo chciałam dopiero na Mikołaja, a już 21.11 wiedział. W 1 dzień świąt planujemy powiedzieć rodzicom i też właśnie mamy kartki ze zdjęciem z usg. Kupiłam ozdobne pudełeczka, kartki, mąż wczoraj zrobił skan usg i wydrukował dwa zdjęcia, kupiłam czekoladki Kinder i może dziś dokupię po bombce, jeśli znajdę coś w temacie. Musiałam męża szybko zabierać od rodziców bo już 3 razy w ostatnim czasie prawie że się wygadał ;p faceci... ;-)
  7. Dziewczyny życzę Wam wesołych świąt, niech się spełnią wszystkie marzenia :-)
  8. Ruda miło słyszeć, że u Ciebie i męża wszystko dobrze. W czasie świąt na pewno znajdziecie chwilę tylko dla siebie :) Łezka się zakręciła, oj tak, nawet dziś się kilka razy zakręciła, na samo wspomnienie wczorajszej wizyty. Agnieszka ani się obejrzysz i też się doczekasz takiej kruszynki, święta, Nowy Rok, szybko zleci, później przygotowania do ślubu, czas Ci szybko zleci, a kto wie co się wydarzy w trakcie tego przedślubnego szaleństwa :D Neris to oby już @ nie przyszła i Wigilia stała się jeszcze bardziej magiczna :) Baletka na test jeszcze mogło być za wcześnie, oby na następnym były już dwie kreseczki, kiedy będziesz robić? WItaj Poa, oczywiście, że możesz się dołączyć, razem łatwiej, a to jest szczęśliwe forum :) Napisz nam coś więcej o sobie. Czy robiliście jakieś badania itp. Doris jeśli chodzi o duphaston to nie mam pojęcia, ale dziewczyny na pewno pomogą, najlepiej chyba posłuchać lekarza. A który masz dc? Daj znać co powiedział lekarz. Gowsik Tobie rónież wspaniałych radosnych świąt, niech dzieje się magia :) I szczęśliwych lotów :) Maomi dzięki za miłe słowa. Jak tam film? Na czym byliście? Super, że masz takie dobre samopoczucie i tyle energii :) Olilia dlaczego w tym cyklu gorzej ze staraniami? Coś się stało? Ja mam w te święta dobrze, bo właściwie nic nie muszę robić, bo się będę gościć u rodzinki hehe.
  9. Agnieszka czy już lepiej się czujesz? Wiesz jaka była przyczyna tych niemiłych dolegliwości?
  10. Gowsik, Doris, Neris powodzenia, trzymam kciuki. Oby @ nie przyszła.
  11. G86 no tak kolejna wizyta, której się tak nie mogłam doczekać. Jechałam tam z nadzieją, ciekawością, nie mogłam się doczekać, ale też były obawy, które jednak starałam się chować gdzieś daleko daleko. Serduszko 170 uderzeń na minutę, lekarz pokazał mi małą bijącą kropeczkę, a później włączył głośnik, abym posłuchała :) Super, cudowne :) Zobaczysz Tobie też czas szybko minie do kolejnej wizyty :) Aha i lekarz zabronił mi przeglądać internet, hehe No powiedzmy, że ograniczę i będę miała do niego umiarkowany stosunek ;) Maomi jeszcze chwila i malutka będzie z Wami, życzę Ci łatwego i szybkiego porodu i czekamy na wieści :)
  12. AnnaMaria Pola jest cudowna :) Wszystkiego dobrego dla Was :)
  13. Nuta21 witaj :) Jak masz zdjęcie testu to dodaj na forum. Nawet słaba druga kreska oznacza ciążę, więc gratuluję :) Wizyta w 31 dc pewnie niewiele pokaże, ale zawsze można już zadbać o pewne sprawy wcześniej, szczególnie, jak miałaś problemy z torbielą. Powodzenia :)
  14. Hey dziewczyny :-) jestem po wizycie i bardzo szczęśliwa bo widziałam moją fasolkę. Ma 2,3 cm. Słyszałam bicie serduszka. 9 tc, wg ostatniej @ i wg usg prawie tak samo. Wszystko na ten moment jest bardzo dobrze, tak jak być powinno. w wolnej chwili nadrobię wszystkie zaległe wpisy, na razie doczytałam że g86 piękna beta, super, wszystko będzie dobrze, ale masz piękny prezent na święta.
  15. Gowsik każdemu zdarza się gorszy dzień, życzę miłego leniuchowania. Super że mąż już się lepiej czuje. Ja coś nie mogę zasnąć, nie wiem czy po tych dwóch dniach wolnego jestem wypoczęta, czy może denerwuje się wizytą. No ale jak tak leżę w łóżku i nie mogę zasnąć to chyba jeszcze bardziej robię się zmęczona. I jeszcze mam katar z jednej dziurki więc w ruch poszła woda morska. Wstałam i zjadłam kilka prażynek ;-) mąż już dawno śpi a ja chyba zostanę w salonie na kanapie przed tv, może wtedy szybciej zasnę. A na zakupach byłam taka senna że myślałam że po przyjściu do domu od razu padnę.
  16. Masoni cieszę się ze u ciebie wszystko dobrze. U mnie ból brzucha minął, właściwie tylko dwa dni takie były ze boisk mnie brzuch. Jeśli chodzi o inne objawy, to mdłości nadal są, o różnej sile, najczęściej po południu i wieczorem, dwa razy zdarzyło mi się wymiotować, później mnie żołądek po tym bolał i gardło. Dla mnie to coś nowego bo ja nie pamiętam abym kiedyś wymiotowała. Nie mam do tego skłonności. W pracy od ok 12 łapie mnie zmęczenie, senność i spadek koncentracji. Więcej śpię, ostatni tydzień po pracy musiałam się położyć i poleżeć. No i ciągle myślę co mi powie lekarz na wizycie...
  17. Justyn88 wiem jak to jest. Też nie mogłam przez jakiś czas cieszyć się z ciąż, narodzin u znajomych i rodziny. A jeszcze jak na złość to wszystko się tak układało że akurat jak ja miałam @ to spotkałem koleżankę w ciąży, kuzynka urodziła, itp jakby jeszcze mi na złość los robił. A jak chodziłam po galerii to tylko widziałam kobiety w ciąży i małe dzieci. Aż się zastanawiałam gdzie ten niż demograficzny. A jeszcze najgorzej jak bliscy robią aluzje i dopytują, jakby zajść w ciążę to było kupić chleb. Myślę że może bierze się to z tego, że u nich jakoś tak się same wpadki się zdarzały. Nie zdają sobie sprawy jakie ktoś może mieć problemy i nieświadomie sprawiają ból. Justyn88 trzymaj się, napij się cieplej melisy albo winka, za dwa dni wrócą ci siły i następny cykl będzie twój.
  18. A co do tego wyluzowania to wiem że to nie jest takie łatwe, bo nie da się przecież zupełnie nie myśleć, jak się człowiek stara i jest to jego największe marzenie.
  19. Baletka ja jakiś szczególnych objawów przed wykonaniem testu nie zauważyłam, ale jakbym miała coś wskazać to: zawsze przed @ aż mnie nosiło żeby zjeść coś słodkiego, tym razem jakoś nie miałam aż takiej ochoty na słodycze, ale też nie było tak aby mnie odrzucało. Piersi były bardziej wrażliwe i bardziej nabrzmiałe, sutki bardziej wrażliwe. Nawet mój mąż zauważył na kilka dni przed planowaną @ że są inne, ale się śmialiśmy, że @ się zbliża. No ale że były wyjątkowo wrażliwe i nabrzmiałe to zaczęłam mieć cichą nadzieję. Test zrobiłam w 29dc i wyszła 2 kreska, nie tak mocna jak pierwsza ale dość wyraźna.
  20. DigitalGirl witaj, życzę powodzenia, dopóki nie ma @ jest nadzieja. Wiecie co dziewczyny tak sobie jeszcze przypomniałam że u mnie wśród znajomych jakoś wszyscy zachodzą gdy mają jakiś wyjazd zaplanowany, w tym cyklu. Ze mną też tak było i mimo że dni płodne nie były w trakcie wyjazdu, to jednak. Może to jest jakaś metoda, wziąć parę dni wolnego i zrobić sobie krótką wycieczkę. Ja dzisiaj w domu, zamierzam trochę posprzątać.
  21. Neris chyba najwcześniej warto zrobić test właśnie w dniu spodziewanej @ powodzenia
  22. G86 a ta druga kulka w środku to pewnie zarodek, tak,? Ale super, następnym razem już będzie serduszko :-)
  23. Neris spadek temperatury może oznaczać implantację ale niestety wcale nie musi. Życzę ci oczywiście abyś zobaczyła 2 kreseczki na teście w tym miesiącu. Tylko tyle z nas miało już tak typowe objawy ciąży a potem przychodziła @ że właściwie przed terminem ,@ ciężko cokolwiek stwierdzić. Początki ciąży a objawy drugiej fazy cyklu właściwie niewiele się różnią. Ja właśnie się obudziłam. Zjadłam zbyt duży i ciężki obiad i jest mi niedobrze i ciężko na żołądku. Idę się wykąpać. A później mięta do picia.
×