atomka83

Ale mnie gardło boli, masakra. Od kilku dni czuje że coś mnie bierze, jakby przeziębienie. Ale jakoś mój organizm sobie radził. Ale żeby tak na sam weekend mnie wzięło. Śliny przełknąć nie mogę. Nie chce być teraz chora bo mam dużo fajnych zajęć na przyszły tydzień.

Gościu możliwe, niektórym dziewczynom test wychodził pozytywny dopiero kilka dni po spodziewanej @. Nelina to odpoczywaj, a Babcia będzie miała niedługo wspaniałą niespodziankę. Annamaria to oby taka super forma ci towarzyszyła cały czas.

Justynka86 obawiam się że nie wytrzymam i jutro rano też zrobię test, im bliżej @ tym robię się bardziej niecierpliwia.

G86 pisałaś że miałaś raz in vitro. Robiłaś to prywatnie czy na NFZ? Możesz w skrócie opisać jak taki proces przebiegał?

Annamaria super że tak dużo masz energii, chyba powinnam się wstydzić, bo ja ostatnio na nic nie mam ochoty i nic mi się nie chce i ciągle zwalam winę na pogodę, że taka smętna, że pada, że brak słońca. A Ty w ciąży i tryskasz energią. Powodzenia na warsztatach napisz czego się dowiedziałaś, co robiliście.

Poleczka jak nie ma@ to jest nadzieja. Na test jeszcze może być za wcześnie, może ovu była później. Jak @ nie przyjdzie powtórz test jutro rano. Ja pewnie też tak zrobię. A jeden spadek temperatury nic nie oznacza, chyba że będzie to ciąg spadków. A spadła ci tylko trochę, czy poniżej tej sprzed owu? Wiem że najgorsze są te 2,3 dni przed@, a miałaś kiedyś dłuższe cykle, czy zawsze najdłuższy trwał tyle?

---> marianeczkaaa nie marianka ;-)

Ja jednak nie wytrzymałam i korzystając że sama byłam w domu to zrobiłam test, nie wiem po co, oczywiście jedna kreska. I czuje że @ jednak się zbliża, jak postałam trochę przy garach to czuje w plecach, jak przed@. Marianka i jakie masz teraz wyliczenia na ovu? Ile masz pkt? Jaki ci daje procent na pozytywny test ciążowy w dniu dzisiejszym?

Poleczka jak tam test? Evi co u Ciebie? Teraz pewnie nie masz czasu tu zaglądać.

G86 trzymaj kciuki, bardzo bym chciała aby się udało, no ale nie na wszystko mamy wpływ. Ale wam powiem że ten cykl mija mi bardzo milo i przyjemnie. Mam nadzieję że równie przyjemnie się zakończy.

Poleczka tak moje cykle są dłuższe od twoich, trwają ok 29 dni, ale wcześniej miałam i taki co miał 26, 27,28, 31 dni, więc nie mam idealnie regularnych. I mimo że ostatnio trwały 28 i 29 dni to wcale nie mam pewności że mnie w tym miesiącu nie zaskoczy i nie będzie dłuższy.

Poleczka to czekamy na dobre wieści jutro. Ja nie będę testować jutro. Poczekam jeszcze. Co ma być to będzie.

Powiem Ci że bardzo fajny. Ja jestem raczej zwolenniczką notowania wszystkiego w kalendarzu ręcznie. Ten program miał być tylko dodatkiem, ale tak mi się spodobał że po kilku dniach przestałam robić ręczne zapiski i wszystko zaznaczam i notuje w tym programie. Tak właśnie myślałam aby test zrobić w poniedziałek, w zależności czy będę czuła zbliżającą się @ czy nie. Ale oczywiście kusi jutro, kusi niedziela ;-p

Aha i wg programu gdybym była w ciąży jest 35 procent szans ze w dniu dzisiejszym test wyszedłby pozytywny. Tyle jeśli chodzi o statystykę.

Program zaplanował mi @ na 20.10.

Blondyneczko wg ovufriend to 10 dzień po owu.

Kusiło mnie, aby zrobić dziś test. Nawet jeszcze leżąc w łóżku nie byłam pewna, co zrobię. Ale stwierdziłam, że jeszcze to nie ten moment i szybko poszłam siusiu, aby się nie rozmyślić. Hehe Poleczka będziesz robić jutro test? G86 przykro, że wredota przyszła. Nowy cykl, nowa nadzieja. Ale tak piszę, a pewnie sama niedługo będę się smucić.

Ruda to ty też dołączasz do nas~ niebawem testujących.

Poleczka ci aby @ nie przyszła. Ja jadę pks przez Polskę i wszędzie pada. W tamtym cyklu robiłam chyba z 5 testów ciążowych, ale już mnie tak bardzo nie dołowały. Chyba wolę jak mam mocnego stresa czy się udało zrobić test o się upewnić ze na razie jest jedną kreska, niż się martwić i myśleć, bo to może blokować@. Robię test, widzę aha 1 kreska, szkoda, ale już się tak nie załamuje jak pierwszym razem. Gorzej jak przychodzi@, pierwszy dzień i drugi są ciężkie. Później mam nowe siły i energię.

Blanula dla mnie samo to ze lekarz widząc pęcherzyki z taką euforia podchodzi do tego że na bank będzie ciąża to już jest podejrzane. Przecież na zapłodnienie wpływa tyle czynników, nie powinien w taki sposób robić nadziei tylko mówić rzetelnie. Wiadomo fajnie że pęcherzyki są ok, ale to stanowczo za mało aby snuć tak śmiałe teorie.

Kamilusia122 mąż pewnie więcej czasu potrzebuje aby to wszystko ogarnąć. Ale ci zazdroszczę. Będziesz miała bardzo wesoło w domu niedługo. Dbaj o siebie.

G86 chyba wszystkie w mniejszym lub większym stopniu to tak przechodzimy lub przechodziłyśmy. Ja w tym cyklu postanowiłam skupić się na czymś innym, oczywiście prowadzę notatki, wchodzę na forum, mam tam jakieś obserwacje, ale staram się zachować wewnętrzny spokój. Nawet nie wiem dokładnie który dziś dc, 23 albo 24 chyba. Odwraca uwagę od tego i jak się przyłapuję że myślę o jakimś obawie ze może być ciążowy to się sprowadzam na ziemię mówiąc -stop nie wkręcaj sobie dziewczyno, to może być zwykły objaw drugiej fazy cyklu. I tak najczęściej jest. Albo jak mi się wydaje jakiś nowy objaw, to sobie tłumacze, że pewnie ktoś tak miał i to opisał, więc mój mózg podświadomie to sobie koduje, i sprawia zsrr mi się wydaje że mam też tak samo. No trochę z nad chyba wariatki są, ale cóż... ;-)

Poleczka ja myślałam aby zrobić test w piątej, mam dużo testów z allegro tych za 1zł więc mi nie żal, ale mecze się zastanawiam. To zależy od tego co będę czuła, czy jakieś objawy na@ czy nie i zobaczę jakie będę przeczucie. Pogoda nas dziś nie rozpieszcza, cały czas pada. Nie chce doszukiwać się żadnych ciążowych objawów i się o nich rozpisywać, bo to nie ma sensu. Robię notatki na wykresie i jak będę w ciąży to do nich wrócę, a jak nie to będę miała świadomość w kolejnym cyklu że to zwykle objawy przed@. Ja folik biorę codziennie od 3 miesięcy, wcześniej brałam sporadycznie klika dni w cyklu.

G86 co za bezczelna baba, trzymam kciuki za wyniki

Poleczka witaj :-) to szczęśliwe forum więc życzę asy ci się w tym cyklu udało. Ile dni trwają twoje cykle? Mamy trochę podobną sytuacje bo my z mężem staramy się tak na serio od 3 cyklu i teraz jest mój 23dc, o ile dobrze pamiętam, polecam ci stronę ovufriend, gdzie możesz na wykresie notować różne obserwacje. Ja w tym cyklu się w to bawię i podoba mi się. Nie traktuje tego oczywiście jako wyroczni ale bardziej jako pomocnika i bazę wiedzy.