Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

atomka83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    159
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez atomka83

  1. Wow blondyneczko ekstra, a co wchodzi w ten komplet badań? Ty masz zrobić, czy mąż też? Jaką metodą działacie?
  2. Przykro mi, że się nie udało. Powodzenia, to może być pierwszy dzień Twojej ciąży
  3. Angie my tu już znamy takie przypadki, że niczego nie można być pewnym, ani na 100 procent wykluczyć, jedyne co się zawsze powtarza to nasza ogromna niecierpliwość hehe tak już mamy kobietki daj znać, powodzenia
  4. Kamyczku ja podobnie jak Amimi, nie bój się, igła nie przebije się, znajdź miejsce, gdzie skóra da się złapać w fałd. Niektóre miejsca są bardziej bolesne, a niektóre w ogóle nie czuć. Siniaki też się robiły. Fajnie, że już w domu. Dużo zdrowia dla Was.
  5. Kamyczku ja całą ciążę poprzednią brałam zastrzyki, można się do tego przyzwyczaić. Trzymam kciuki, żeby niebezpieczeństwo minęło i żebyś szybko wyszła do domu, bo jednak w domu to w domu.
  6. Blondyneczka świetna wiadomość, dawaj znać co u Was. Amimi coś myślimy o trzecim ale na razie nic nie piszę, żeby nie zapeszyć
  7. Kamyczku tak jak pisze Blondyneczka dobrze, że jesteś w szpitalu, tam będą wiedzieć jak się Tobą zająć. Jak się taką zakrzepicę leczy? Blondyneczko to mocno trzymam kciuki aby u męża wyszły dobre wyniki, jeśli tak to przystępujecie do in vitro. Popatrz ile to już czasu minęło. W końcu musi się udać. Macie jakieś pomysły, gdyby jednak dalej był problem z nasieniem? Jednak oby było ok. Ciekawe co u innych dziewczyn, czy ktoś tu jeszcze zagląda.
  8. Amimi jak tam u Was? Myślicie o drugim? Kamyczku na kiedy masz termin? Już chyba tuż tuż? Blondyneczko jak tam u Was się sprawy mają?
  9. Justun88 pamiętam cię trochę z poprzednich wątków, powodzenia, fajnie,że wróciliście do starań
  10. Amimi gratulacje, takich dobrych wiadomości nam tu trzeba, kiedy urodziłaś? Jak synek ma na imię? Ale nas pozytywnie zaskoczyłaś i dałaś nadzieję, że nie można się poddawać,że w końcu się uda. Dużo zdrówka dla Was
  11. Dziewczyny ja na razie nie będę się odzywać, chyba potrzebuję trochę odetchnąć, odezwę się, jak będę miała coś ciekawego do napisania. Bardzo trzymam za nas wszystkie kciuki i oczywiście będę zaglądać w nadziei na dobre wieści. Powodzenia
  12. Blondyneczko a czy lekarz kiedyś ci proponował brać Acard? Bo mi ten nowy,u którego byłam to powiedział,że przy kolejnej ciąży dałby mi Acard właśnie. Rozmawiałam też ze znajomą położną i ona mówiła,że dobrze brać ten Acard, jak się miało jakieś niepowodzenia. Ona to już nawet na etapie starań zaleca.
  13. To takie niesprawiedliwe,że invitro nie jest refundowane i że nie każdy, kto potrzebuje może z niego skorzystać. Nie powinno być tak,że cuda, bo tak to trzeba nazwać, medycyny dostępne są tylko dla bogatych. To samo dotyczy innych lekarstw, chorób, operacji. Many XXI wiek, powinniśmy bez przeszkód korzystać z możliwości medycyny. No i to też kwestia,że w takim kraju żyjemy.
  14. Blondyneczko no ja też nie mogę uwierzyć, że tak ciągle pod górkę. Tak mi przykro, że się nie udało. Trzymaj się... W końcu się uda, musi...
  15. A my dziś mamy wizytę u genetyka, ciekawe co nam powie. Mąż ostatnio był u lekarza po skierowanie na wyniki, to mu powiedział, że skoro mamy jedno zdrowe dziecko, to nie ma sensu robić badań, bo geny jak wtedy były dobre, to się nie zmieniły i że te badania nic nam nie dadzą. No i tak to jest z tymi lekarzami, jeden mówi to, drugi tamto, a te badania tanie nie są, za samą wizytę wstępną 250 zl
  16. No a ja odebrałam morfologię, żelazo, tsh i według mnie jest ok, bo w normie wg tych parametrów z laboratorium
  17. Aga jak tam wizyta? Ja dziś byłam na badaniach. Robiłam morfologię, żelazo, tsh. Wyniki powinny być wieczorem.
  18. Blondyneczko to może natura tym razem okaże się dla Was łaskawa. Ja miałam iść wczoraj do mojego starego lekarza, ale dostałam w poniedziałek okres, więc odwołałam wizytę.
  19. zadzwoniłam dziś do poradni genetycznej, zgadnijcie na kiedy mi zaproponowali termin wizyty........... Na maj 2019 !!! No więc będę musiała zrobić to prywatnie, najpierw wizyta u genetyka, później badania. Znalazłam jednego, ale jeszcze jestem ciekawa, kogo poleci mój lekarz. Blondyneczko to trzymam kciuki za ładne pęcherzyki.
×