Jola Gaduła

Witam noca!!Fajne rozmowy o rodzicach. Z mama mialam zawsze i mam dobry kontakt. Jezeli krytykowalm ja ,to nigdy tego jej nie mowilam. Rozumiem ze ma 83 lata i pamiec ja zawodzi szczegolnie nazewnictwo ,wiec mowi mi cos ale zapomina imion osob badz nazwe programu,jakis tytul jej uleci itp. Poza tym nic jej nie dolega-nie ma cukrzycy, ma zdrowe serce,nie ma nadcisnienia .Zawsze byla szczupla osoba i teraz kiedy w ciagu ostatnich 7 lat przybyla na wadze jej nogi i kregoslup zle to znosza.Wyszla za maz chyba 7 lat temu ,tak dla towarzystwa za czlowieka ktorego dobrze znalismy. On wdowiec ponad 20 lat i ona wdowa od 1994 roku. Jakos razem sie wspieraja ,podrozuja i dogaduja. On boi sie samolotow wiec byl 1x w Hiszpanii ale mama bywa tu kazdego roku a ja bywam w Pl.W Montrealu byla wiele razy. Raz przyleciala kiedy Nathalie jeszcze byla w inkubatorze i byla z nami 8 m-cy. Nasze relacje z wiekiem stawaly sie lepsze bo ja bylam dojrzalsza i wyrozumiala. Daje dzwonka jak cos mam jej wyjasniec,lub zajrzec do netu.Czasami ogladamy razem TV tylko w innych miastach.Ja wylaczam fonie u siebie bo jej TV jest na full,mama ma juz slabszy sluch. Np.widzialysmy sie w grudniu, w lutym,we wrzesniu i tym ostatnim grudniu. Zalatwiam jej zakupy on line tj nowe materace do lozka, elektryczne przescieradla i inne drobne rzeczy.Wyszukam taniej na necie. Kupowalam jej bilety na Intercity,ksiazki ,witaminy itd. Zalatwiam jej wizyty u specjalistow a brat ja wozi,takie sa nasze relacje.Ona mi pomaga,bo kiedy ja kupie cos na necie to mama wysyla mi paczki.Kupilam juz i wlasnie teraz czekam na poszewki na poduszki,z takimi ludowymi lowickimi wzorami.Wiem ze juz sa w drodze.Kiedys ktos napisal ze sie wygodnie ustawilam w zyciu bo matke olewam na odleglosc. Musze powiedziec ze mama jest zadowolona kiedy moze przyjezdzac w ciepelko.W pazdzierniku bylysmy wiele razy na plazy mam duzo zdjec ,ktore dalam mamie na CD.Boje sie tylko zeby jej pamiec nie pogarszala sie ale kazdy sie tego boi. Duzo sobie politykujemy,polecam jej jaki film ma obejrzec. W jej wieku nawet bierze udzial w Sylwestrze kiedy organizuja w klubie osiedlowym.W tym roku poszli na godzine 19h az do 1h.Wow ,tu mnie zaskoczyla swoja kondycja. Nie jest zle,ona moze liczyc na mnie a ja wiem ze mnie nigdy nie zawiedzie. Takze dobre uklady mam z moimi 2 bracmi,sa telefony,smsy,emaile,skype no i oczywiscie wizyty. Obaj chca kiedys tu zamieszkac a ja im to ulatwie.Obaj nie lubia zimy.Ale sie rozpisalam sama prywata,mozecie mnie pytac o wszystko,zawsze odpowiem. Smutne sa wiesci z Pl na temat ofiar z Tatr oraz o tych co zmarli z wychlodzenia.Nie bede meczyla tasiemcowym wpisem i zakoncze na tym.Jutro zajmiemy sie rowerem z ktorego ukradziono tylne kolo i zrobimy wieksze zakupy spozywcze pierwsze w tym roku.Mam plan jeszcze obejrzenia kilku mieszakan wystwionych na sprzedaz.Nie ma pospiechu i lepiej dluzej szukac niz potem byc niezadowolonym.Spokojnej nocy,J.G.

Czesc wszystkim foremkom!!!Nie ma obaw nie skresla nas ,zeby nawet goscie stawali na glowach.Czy oni sa tak naiwni ,ze glupia Jola i reszta kolezanek podda latwo nasze forum? Niedoczekanie Wasze my tu bylismy,jestesmy i bedziemy.Nie ma takiej sily ktora usunelaby nas, chyba teraz jest Wam łyso. Najgorzej jest wtedy ,gdy ktos wsadza swoj nos w nieswoje sprawy. Dzisiaj nie wyszedl nam tenis z powodu silnego wiatru. 35 min nie mozna nazwac gra ,zadnej wymiany nie bylo tylko serwowanie a pilka leciala tam gdzie chciala. Wiec zrobilismy sobie marszrute na czas czyli 1,5 h szybkiego przebierania nogami.Wrocilismy do domu lekko spoceni. Waga stoi w miejscu wiec nie martwie sie,bo z reguly jestem niejadkiem oprocz slodkosci. Dzis na kolacje zjadlam 3 duze pierniki i goraca herbatka.Na lunch bylo udko z kaczki ,ziemnaiki i przyslowiowe buraczki oraz brukselka. Gdzies sie doczytalam ze brukselka czy tez warzywa z rodziny kapustowatych maja dzialanie p/ko rakowe. Prawda lub nie ale warto jesc duzo warzyw.Kupilam slodkie ziemniaki ,ktore upieke w piekarniku,zielony dodatek to bedzie brokuly. Julio je rybke 3 razy w tygodniu ,co u mnie jest niemozliwe , 1x wystarczy. Wiec jutro rybka a ja mielone lub piers kurczaka,zdecyduje jutro. Usmiejecie sie ale ja juz mysle o nastepnym Sylwestrze. Marzy mi sie zabawa w PL a dokladnie na promie.Juz kiedys to zrobilismy i bardzo sie podobalo-jedzonko bylo wysmienite. Maja dobrego kucharza i potrawy roznych kuchni swiata. Chyba troche przesadzilam z odchudzaniem bo zegarek spada mi z nadgarstka, a tego nie lubie. Zegarek lubie miec na przegubie reki mocno osadzony a nie luzacki.Nie stosowalam zadnej diety tylko zmniejszylam porcje i skonczylam z objadaniem sie do syta. Dawniej wstawalam od stolu i komentowalam ,ze czuje jak skora na brzuchy mi sie rozciaga az czuje sie niekomfortowo cos graniczace z bolem. Jadlam duzo wiecej bo mi smakowalo i przyszedl dzien ze powiedzialm stop bo wystraszylam sie wagi 60kg. Zaczelam sie bac ze jak przkrocze te liczbe to juz nie bedzie odwrotu.Mam dwie ulubione spodnice i chcialabym jeszcze kiedys je ubrac,to tez mnie dopingowalo. Na poczatku brakowalo mi chleba ,slodyczy a dzis juz tylko slodyczy.Kiedy pojem sobie roznych slodkosci, to wiem ze musze odpuscic sobie obiad,bo zbyt wiele kalorii zaliczylam. Teraz wrocilam na dawne tory kiedy zapominalm zjesc sniadanie ,bo wciagnelo mnie jakies zajecie. Mogl dzien caly minac a ja dopiero poznym popoludniem przypominalam sobie ze jeszcze nic nie jadlam i nadal nie czulam glodu.Zeby wymoc apetyt,kupowalam Citropepsin i pilam prosto z butelki,smakowal mi ten cytrynowy smak.Lubie to do dzisiaj i mam w lodowce 2 szt kupione w PL w grudniu.Ale to nie wzmaga mojego apetytu i jest OK. Ups, rozpisalam sie jak za dawnych dobrych czasow. Co sie robi jak przychodzi uczucie glodu,czy owoce zastepuja posilek,czy guma do zucia to tez jakies wyjscie?Pisze to jako ignorantka ,bo ja nie znam uczucia glodu.Jedno co czuje to brak slodyczy .Koncze bo wyszedl tasiemiec ale niech sie ciesza goscie beda mieli co do czytania.Szkoda ze Sisja nas opuscila ,na zmiane gasilysmy swiatlo i byla taka kumpelka od slodyczy.Ciesze sie ze Izulek jest z nami,to nasza mloda iskierka ,lubie czytac Barbarus mimo ze czasami mamy inne zdanie ale wzajemny szacunek do siebie. Fajnie bylo miec tutaj Krystka ktora odeszla chyba po tym kiedy ja wyraznie napisalam ze jestem osoba niewierzaca. Ja dziele ludzi na dobrych i zlych , nie interesuje mnie ich wiara. Na poczatku mylilam Szybka60 z Gdasonia,teraz juz odrozniam.Lubie czasami Wasz ciety jezyk ,takie stawianie sprawy jasno, prosto z mostu. Wszystkie Basienki sa z wyzszej półki kumplami ,lubie Was za szczerosc i otwartosc. Wszystkie jestescie filarami tego watku i mimo, ze jestem tu przez pomylke ,to dobrze mi z Wami i nadal zapraszam do Alicante,Jola

Widac ,ze kolezanki swietuja Nowy Rok ,cisza na forum tzn ze rodzina spedza razem wolny czas. Fajnie sie zlozylo ze powstalo sporo dni do swietowania.My zakonczylismy 1 stycznia teatrem Gala Noworoczna.Szukajac parkingu przez 60 min spoznilismy sie 40 min ale niewiele stracilismy.Taki koncert Noworoczny to muzyka pod publiczke aby klaskac rytmicznie i smiac sie z tanich trikow. Tenor tez nie byl wysokiej klasy natomiast wiolonczelistka grala super.Alicante mimo braku sniegu wyglada bardzo swiatecznie duzo choinek ze swiatelkami,wiszace dekoracje nad ulicami,kolorowo i uroczyscie.Te biedne dzieci nie maja pojecia jak wygladaja ferie ze sniegiem.Urzad miasta co roku robi tutaj sztuczne lodowisko prawie przy plazy. Bedzie czynne do 6 stycznia,u nich w ten dzien nastepuje oficjalny koniec i wszystkie symbole swiat znikaja z ulic ,ze sklepow. Nie bedzie slodkosci swiatecznych polvorones,turony itd Za rok cala historia sie powtorzy. Julio mial zle przebudzenie 31 stycznia.Zapomnial zabrac roweru z ulicy ktory zaparkowal przy slupie.Zlodziej nie mogl pokonac szyfrowej klodki to ze zlosci zabral sobie tylne kolo.Klodke zniszczyl wiec musielismy przecinac,pilowac zapiecie aby zabrac rower bez kola.Na calym swiecie sa zlodzieje rowerow ,tutaj mnie to dziwi bo ludzie nie uzywaja rowerow raczej dzieciaki.W Montrealu skradziono nam kilka rowerow,tu w Hiszpanii rowniez(1 w Toledo,1 w Madycie i teraz 1 w Alicante).Oczywiscie oskarżam Julia o to gdyz on prowokuje takie sytuacje zostawiajac rower na noc na ulicy.Sam kusi zlodzieja.W PL tez pewnie kradna ale nam nic nigdy nie ukradzino .Stoi biedna kaleka rowerowa w domu , zabierzemy go do mechanika. Dobiora jakies kolo i znowu zlodziej bedzie mial co krasc,Julio pewnie mu to ulatwi. Tyle wiadomosci z Hiszpanii,czekamy na nowy rzad ktory ma utworzyc premier Rajoy,ciezko mu to idzie bo nie bardzo ma z kim.Czekam na wiadomosci w sprawie pracy M od Basienki60 ,mam nadzieje ze beda pozytywne. Pozdrawiam forumowiczki do milego,Jola Gadula

Wlasnie wrocilismy z hotelu do domu , zadowoleni.Hotel byl extra,zarelko tez ,obsluga bardzo dobra i muzyka .Nie bylo sie do czego przyczepic.Mielismy 3 miejsca do tanczenia -muzyka na zywo.i 2x dico.Zmienialismy sobie dla uzrozmaicenia.Tutaj w Hiszpanii nie podoba mi sie ,wole polskiego Sylwestra.Zaczyna sie okolo 21h siadamy do stolu, podaja potrawy po koleji az do polnocy. Czyli do polnocy siedzenie i nie ma zadnej muzyki.Potem szampan zjadamy szybko 12 winogron i wtedy rusza sie na parkiet.Tracisz swoje miejsce przy stole bo restauracje zamkna a jest do dyspozycji tylko bufet i alkohole calego swiata do wyboru,wliczone wszystko w koszt imprezy.Kanada i Polska maja tak samo,siedzisz jesz idziesz sie pokrecic wracasz do stolika zjesz cos i tak sie odbywa przez cala noc.Masz swoje miejsce do konsumpcji od poczatku do konca imprezy.Po raz pierwszy w Hiszpanii wyszlismy zaraz po polnocy bo nie podobalo nam sie.Objedzeni na maksa kazali tanczyc ,kiedy stajesz sie senny i leniwy.Miedzy posilkami czy tez przekaskami musi byc jakis ruch.Jednak od ponad 10 lat nie widze u nich zmian i dalej jest tak samo jemy trzy godziny a potem tanczymy .Jedzenie opiera sie na owocach morza wiec ja jadlam moje zamowione oraz slodkosci.Jak widzialam te pelne talerze z krabami,muszelkami ,ostrugami ,krewetkami itd to mnie sam zapach odrzucal a Julio sie zajadal.Oni lubia tak samo jak Francuzi wszystko co im daje morze. Nie widzialm nikogo pijanego, wszyscy byli w dobrych humorach i wzajemnie przyjacielsko nastawieni. Rano wstalismy okolo 12h dzis i poszlismy na lunch a potem wyjazd do domu tak wiec od godziny 15ej wrocilismy do codziennosci. Pogoda dopisuje jest 21 stopni i to jest fajne bo moglismy tanczyc na powietrzu przy basenie. Miejsca bylo duzo bo bawilo sie 500 osob. Wszystkiego najlepszego dla wszystkich na tym forum ,zeby od stycznia do grudnia dopisywalo zdrowie a kg zeby spadaly w dol. Teraz relaks na sofie ,Jola Gadula

Witam w Nowym Roku 2016!!!Wlasnie wrocilismy do pokoju po zabawie przetanczonej i jestesmy padnieci.Tutaj Sylwester obchodzony jest inaczej niz w Pl ale napisze o tym pozniej.Do uslyszenia wkrotce,Jola gadula

Hej ,Ulinko czy Ty skonczylas psychologie,czy masz wrodzony dar rozpoznawania ludzkich zachowan? Dobrze napisane ze gadula przygasla lub stracila swoj entuzjazm, przyznam ze trafilas w dziesiatke. Jestes osoba zzewnatrz i lepiej to widzisz z dala. Zmienilam sie ,bo uznalam ze bylo mnie tutaj za duzo.Podawalam za wiele informacji ze swojego zycia codziennego,pisalam za duzo i to potem obrocilo sie p/ko mnie. Przestalam zmieniac te malutkie zdjecia ,bo uznano ze sie czyms przechwalam a tak naprawde to nikogo nie interesuje i ja to zrozumialam.To bylo dziecinne wiec na tym forum doroslam i teraz podchodze do wpisu z wew. chłodem. Mysle ,ze teraz jest lepiej bo nie wyrozniam sie sposrod pozostalych dziewczyn. Staram sie pisac bardziej ogolnikowo , skracac moje wpisy. Gratuluje Ulinko spostrzegawczosci i znajomosci ludzi ,Jola gadula

WOW!!!Ale cena za bilet mozg staje .Tylko do GB to szok a wynika z tego jaki mamy teraz sezon,swiateczny i poswiateczny gdzie wracaja nasi do GB po odpoczynku w domu. Szkoda ze tyle kasy musialas wywalic.u nas cieplo ze nie daje rady postac na sloncu,wiec chowam sie w cien.Ale Polska bedzie miala pieknego Sylwestra zeby tylko spadlo kilka cm sniegu bo mroz bedzie. Teskni sie za sniegiem w tym czasie.Ide na przegryzke z herbatka ,wroce na dobranocke,Jola G

Barbarus a to to Cie wzielo tuz przed Sylwestrem,wspolczuj***ardzo.Rok temu ja bylam chora a zaraz po mnie Julio.Poniewaz Wigilie spedzalismy na wakacjach w hotelu z duza grupa turystow wiec zlapalismy wirusa.Zepsulismy sobie ostatnie dzien roku i Nowy Rok. Odpukac teraz jestemy w dobrej kondycji.Niby zwykle przeziebienie a daje dobrze w kosc, kuruj sie i szybko dojdzisz do siebie.Grudzien dal Ci ostro e kosc ale lepszy bedzie 2016.Wlasnie skonczylam ogladanie TV znowu nocne dobre zmiany i usmiechniete,zadowolone twarze pisowcow.Oni nie kryja swojego chamstwa. obludy,hucby i arogancji.Jest im bardzo wesolo ze moga gnoic opozycje,ponizac,drwic ale ten sie smieje kto ..... Wiele ludzi zaluje ze nie poszli na wybory bo wynik bylby zupelnie inny.Wiec poszli po rozum do glowy i chyba zaczna glosowac a nie dac zlu dojsc do wladzy. Pozno juz wiec mowie dobranoc,chociaz ja spac jeszcze nie ide,Jola Gadula

Jestem,jestem wywolana do tablicy. Zycie to prawdziwa dziw..ka ,zaskakuje nas milymi i wrednymi niepodziankami. Basienko 60 nasz caly zespol jest z Toba i zaciskamy kciuki.Taka sprawa a cala rodzina to bardzo przezywa, dbajcie o siebie nawzajem i bedzie dobrze. Wiecie ja to ta niedouczona i nie rozumiem co to sa pomostowki,dla mnie to jakas czarna magia. Zycie jest przewrotne np.M naszej Basienki ma doswiadczenie ,fachowiec cala geba i teraz chca z nim tak postapic wrednie.A mloda Natalka bez wyksztalcenia olala prace w amerykanskiej firmie bo znalzla lepiej platna tez w firmie zagranicznej.Dali jej po 3 m-cach probnych umowe na stale plus podwyzka o 300 zl.Zdziwilam sie ze mlody pracownik a tak dobrze mu placa.Juz ja wysylali do Paryza na jakies tygodniowe nauki i tez zaplacili. Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie. Przeciez taki mlody pracownik nie zasluguje na wysoka pensje i duzo przywilejow. Czy biegla znajomosc wielu jezykow upowaznia do wysokich zarobkow?Swiat stoi na glowie kiedys liczylo sie wyksztalcenie a dzis ....ktoz to zrozumie. Jestem starej daty i zawsze preferuje wyksztalcenie ,a sama mam tylko pomaturalne (3 x ). Mam rozrywke w TV ogladam nasz sejm i to jak musza sie spieszyc aby szef dostal prezent na Nowy Rok -w nocy rozwalamy dzis TV,media itd szczeka opada co sie dzieje w kraju ze zaczynaja sie zajmowac nami coraz wieksze kregi spoza zagranicy. Jest cisza tych co wspierali PIS przed wyborami,a pamietamy jak na nas krzyczeli i bronili tych dyktatorow. Pani premier nie zabiera glosu,pan prezydent lamie prawo bedac prawnikiem nic dodac nic ujac .Juz slyszalyscie chyba ze 500 bedzie ale nie dla kazdego -mamy znowu nastepne klamstwo.Klamstwo klamstwem pogania i tak bez konca. Cala ta zabawa prezesa zakonczy sie wtedy kiedy uzna ze pomscil smierc brata,wtedy oleje wszystko i wszystkich ,bo wcale mu nie zalezy na zwyczajnych ludziach ani na Polsce. Ma jeden wybrany cel i uparcie do niego dazy. Cieszy sie ze znowu Polacy skacza sobie do gardla,umie ludzi sklocic.Jest dowcip ze kiedy jarek wchodzi do pustej sali to juz krzesla zaczynaja sie klocic miedzy soba. Kochane im wiecej robia glupot tym szybciej zejda ze sceny i znikna bez sladu.To jest ostatnie 5 minut jaroslawa,ja nie bede za nim plakala. Jutro mamy ostatni dzien roku i z nadzieja wejdziemy w rok 2016. Nie pekamy, Jola gadula

Swieta i juz po swietach a prezydent zaczal dzialac dla PISu.czy jest ktos na forum kto powie otwarcie ze mamy prezydenta wszystkich Polakow? Jezeli ,tak to prosze podac przyklady.Jak Wam sie podoba ze kazdy obywatel moze byc podsluchiwany, sledzony,spr bilingi ,kontrolowany przez pol roku? Czy to jest nadal kraj demokratyczny? Prezydent wyglasza tylko oswiadczenia dla mediow po to aby nie musiec odp na zadane pytania. Uniwersytet Jagiellonski wstydzi sie za jego czyny razem z jego promotorem ,ktory nie poznaje swojego ucznia.Widac jak bardzo rzadny jest wladzy i stanowiska ,ze zatracil jasne ,logiczne myslenie.Jak bardzo jest zalezny od szefa partii i jak slaby ze nie umie sie przeciwstawic.Czy nie bierze pod uwage krytyki plynacej z kazdej strony rowniez z zagranicy, czy to mu nie daje do myslenia?Czy sadzi ze jest nieomylny i podpisuje wszystko co mu poloza na biurko. Jestem pod wielkim wrazeniem jaki mocny jest jaroslaw jak potrafi wplywac na ludzi,jak manipuluje po to by osiagnac swoj cel.Jest madrym znawca ludzkich charakterow i wybiera slabych ,ktorzy nigdy mu sie nie przeciwstawia ,ktorym moze dyktowac swoja wole. Tak wybral premiera i prezydenta. W/g mnie pani premier nie bedzie dlugo gdyz zauwazam ze zle sie czuje z tym co musi robic .Widoczny byl jej wyraz twarzy kiedy zwracano sie do jej osoby w sejmie.Ja to widze i prezes rowniez dlatego ja wymieni. Mam te pewnosc na 100%. Natomiast prezydet jest bezwolny,oddany na smierc i zycie prezesowi i nigdy mu sie nie przeciwstawi. Ma umowe zawarta i musi dotrzymac slowa ze bedzie wiernie mu sluzyl. To byly moje rozmyslania, wiec obserwujmy co jeszcze dokona sie podczas obecnej wladzy .Podkreslam ze nie jestem zaslepiona PO,Nowoczesna czy innymi partiami, w kazdej z nich widze grzechy i grzeszki ktore popelnialy,ale PIS to juz Himalaje lamania prawa. Smutne ale prawdziwe ,Jola gadula

Barbarus wyrazy wspolczucia z powodu straty bliskiej osoby.Rzeczywiscie ze taka wiadomosc i w takim specyficznym momencie moze sciac z nog. Wyobrazam sobie jak czuje sie Twoja mama kiedy traci brata - cos strasznego ,nie do ogarniecia. U mnie na Wigilije byly wymyslone potrawy dla Julia ,bo oni tutaj jedza mieso tylko bardziej wyszukane oraz duzo owocow morza z tej wyzszej polki .Ja w tym udzialu nie barlam. Moje posilki byly typowo polskie z czego duzo przywiozlam sobie z Polski -uszka,mak z bakaliami, kapusta z grochem ,sledzie w smietanie oraz wypieki z cukierni. Dobrze ze w EU mozna wozic jedzenie i nikogo to nie obchodzi. Nie jadlam karpia bo nie lubie jest za tlusty. Na prezent zazyczylam sobie perfumy Black Opium YSL a Julio zeby byla wieksza niespodzianka dorzucil sznur korali z perel ,oczywiscie tansze bo ze z hodowli. Ja kupilam jemu japonski elektroniczny gadzet do roweru ktory mierzy km,czas przejadu, szybkosc itd. Zmierzy nawet ile kalorii spalisz.Teraz ja to musze zamontowac . Kiedys juz mial cos takiego ale nie mialo tyle mozliwosci i cos w tym padlo ze starosci.On zawsze chcial wiedziec ile km przejedzie i z jaka szybkoscia,jest zapalonym kolarzem sprinterem. Kiedy jedziemy oboje na rowery bierze inny rower nie ten wyscigowy zbudowany z jakiegos materialu extra lekkiego. Ja jestem wierna mojemu skladakowi,jeden w Alicante drugi w Madrycie. Ile on mnie namawia na zmiane roweru a ja z uporem osla obstaje przy swoim. Wiec juz po swietach a tyle bylo szykowania na ten jeden wieczor. Mysle o Basience60 co u niej slychac ,jak tam z praca jej meza? Nie u wszyskich swieta byly przyjemne i wesole. O was tez myslimy i czeakmy na dobre wiesci. Powiem teraz Wam dobranoc i do jutra ,Jola gadula

Swieta ,swietaa i juz po....Szybko zlecialo milo i przyjemnie . Po pierwsze chcialabym nawsadzac barciszkowi Izulka ,widac ze jeszcze duzo mu brakuje aby nazwac go gentelmenem. Izulku trzeba bylo go zrugac i dac wyklad aby na przyszlosc nie popelnial tak kardynalnych bledow. Pamietaj uczymy sie cale zycie. Zebym miala Twoj adres to jakies drobiazg - niespodzianka dotarlby do Ciebie poczta. Jezeli mozesz podaj swoj GB adres a obiecuje, ze w imienu nas wszystkich spotka Cie niespodzianka. U mnie waga stoi w miejscu i tak ma byc.Od kwietnia zrzucilam 7 kg i o to mi chodzilo.Bylo wesolo kiedy na wiosne powiedzialam, ze zalezy mi na spadku wagi z powodu zblizajacego sie Sylwestra. Ale bylo warto zaczac na wiosne bo odbylo sie bezbolesnie.Wyrobilam w sobie nowy nawyk jedzenia,zmnieszylam porcje i bez obzarstwa na maksa.Ucielam slodycze i tylko czasami rzucam sie na nie wyposzczona . Juz wyciagnelam z szaf moje sylwestrowe kreacje i wszystkie pasuja jak ulal zadna nie jest za ciasna lub obcisla. Swobodnie sie w nich czuje. Musze podjac decyzje w co sie ubiore dzien przed Sylwestrem bo wyjezdzamy do hotelu z polem golfowym.Spedzimy tam noc i i do 15h nastepnego dnia. W ten pakiet wliczony jest bal ,wyzywienie oraz lunch dnia nastepnego. Cena de gala Fin de Año con cotillón, barra libre, dos ambientes, uno con música en vivo y otro con música disco , resopón y alojamiento en Junior Suite y desayuno buffet hasta las 15 horas por solo 205€/persona.( Kolacja uroczysta , bal ,jakies kotyliony alkohol bez oganiczen, sala z muzyka zywa i druga sala z disco,apartament , sniadanie i lunch na drugi dzien do godziny 15. Cena 205/na osobe). Tak nam opisali co nas czeka na te ostatnia noc w roku .Po hiszpansku to jest nochevieja (czytaj-noczewiecha znaczy stara noc).Pamietacie ze musicie zjesc 12 winogron kiedy zegar wybija polnoc,wowczas dopisze Wam szczescie w calym 2016 roku. Zakonczyc jedzenie zanim zegar zamilknie. To jest ich tradycja.Musze napisac ze mozna sie bawic rowniez tanio przy muzyce w prawie kazdym barze,restauracji a za darmo jest wielki bal na plazy z fajerwerkami. szkoda bo nie bede mogla ogladac w TV jak sie bawia w PL. Jakie sa ceny zabawy sylwestrowej w PL? Chyba za dlugi ten moj wpis wiec koncze i odezwe sie wkrotce. Jola gadula

Godzina 3:47 dzien 24 XII teraz wlasnie przeglosowano zmiany w Konstytucji Rzeczpospolitej .Wiec obudzicie sie w nowej rzeczywistosci gdzie wladza rzadzi jak apodyktyczny krol.Jarek dostal pod choinke to co sobie wymarzyl.Teraz ma podpisac prezydent i ciekawe czy spi czy czeka z gotowym piorem do podpisu.Jeszcze sa komentarze na zywo senatorow.Tylko glupcy moga byc zadowoleni gdyz nie zdaja sobie sprawy z powagi tego co sie wlasnie stalo. Czy wprowadza zandarmerie i policje do trybunalu zeby wyrzucic sedziow,jakie maja plany ,co chca procedowac ze bardzo przeszkadzal im Trybunal? I tu jest pies pogrzebany, ze oni wiedza ale nas nie chca poinformowac,ale zapewne beda duze zmiany i to na gorsze. Tylko naiwni wierza ze bedzie lepiej ,bo ja nie mam zadnych zludzen zaczynamy dyktature Jarka i jego ludzi.Czy ktos chce ze mna zawrzec zaklad o duza kase,ze mam racje? Z uporem maniaka slysze tekst-my poprawiamy a ja sadze ze to brzmi inaczej - demolujemy to co sie da. Tymi decyzjami pograzyli sie i przeciwstawili sobie Polakow. Gasze swiatlo i nie mowie dobranoc lecz dzien dobry w nowej rzeczywistosci. Krew zalewa kiedy slysze to ,, jest normalna procedura bo PIS wygralo wybory i rzadzi,naprawia kraj".Wszyscy wiemy ze wygralo i nie negujemy tego ale nalezy rzadzic madrze dla dobra kraju i obywateli. Wszystkim zycze Wesolych Swiat!!! zawieszam komentarze na ten czas-Jola Gaduła

Malo jestem ale duzo sie dzieje wokol.Ogladalismy dzis o 12h ladne mieszkanie prawie 100m2 cale po reformie. Ale mialo jeden mankament -jest na 1 pietrze.Wiec palama czy inne drzewa przyslaniaja slonce ,slychac tez silniej glosy dobiegajace z ulicy.Wiec musi byc to ostatnie pietro i basta. nadal bedziemy szukac az znajdziemy ,bez pospiechu. Dzis chyba pojdziemy na te Gwiezde Wojny aby odetchnac od polityki, Ogladam teraz Jana Rulewskiego w jaki wywazony sposob, madry i jasny klaruje o co chodzi w tych zmianach ktore chce PIS. Ale on i cala reszta wie ze nic nie moga zdzialac bo sa w mniejszosci,Nic nie przekonuje tych ludzi zadni specjalisci,expreci itd prezes zarzadzil i nie ma cofnac sie ani o krok.teraz ile sie da to mlodzi wyfruna z tego kraju bezprawia i dyktatury.W nocy wychodzili z sejmu i ani Szydlo ,ani prezes nie chcieli rzec slowa do ludzi.Glucha cisza i to w/g nich jest dialog.Gdzi sa ci ktorzy tak bronili Pisu przed wyborami,teraz widza ze PIS zamiast debatowac o leki dla emerytow,podwyzki dla rencistow,kasa na dzieci zabral sie za demolke a narod to oni olewaja. Prezes nigdy nie ma na celu dobra maluczkich tylko wladza i dominacja,on poswieci tych ludzi ktorzy mu zaufali.Taka jest jego mentalnosc.Pieknie ktos powiedzial ze Lech Kaczynski byl uczciwym prawnikem a jego brat jest politykiem bez skrupulow. Jarek jest dobrym psychologiem on umie przeniknac do umyslu ludzi prostych,ciezko pracujacych, nieszczesliwych i wykorzystuje to. Mowi i obiecuje to co oni chca uslyszec. Ale bez zadnych zahamowan poswieci ich dla osiagniecia swoich celow. Co bedzie to bedzie ,wyjdziemy z tego na prosta tylko potrzeba troche czasu.Pozdrawiam wszystkie kobitki obojetne z jakiego forum,szczesliwych rodzinnych Swiat zyczy Jola Gadula

Witam!!!Ja nie lubie jak mi po glowie ktos chodzi,jak slychac bieganie dzieciakow,albo jak odkurzacz po parkiecie jezdzi.Jak jest winda do zawsze ostatnie pietro. Mieszkancy budynku maja swojego administratora ktory prowadzi rachunki i kiedy powstaly w madryckim mieszkaniu plamy mokre na suficie w kuchni i laznience to po m-cu bylo naprawione i odmalowane sufity. Zaplacili wszystko z tych pieniedzy ktore co m-c wpalca kazdy lokator.Sa one na naprawy, malowanie, modernizacje i takie podobne zdarzenia jak to nasze.Zadnych klopotow. Wybierajac mieszkanie zwracamy tez uwage na kierunek stron swiata,nigdy polnocny-zachod bo bedzie zimno i ciemno. Zawsze sloneczne. Dzis w koncu po czekaniu 2 tyg obgolili to drzewo ktorego galezie siegaly mojego balkonu.Podpowiedzialam Juliowi aby gdzies zalatwil te przycinke i juz zrobione.Teraz jasno i wiecej miejsca za oknem. Co do tej ich glupoty corocznej GORDO znaczy gruby bo gorda znaczy gruba. Oni sa tacy dziwni ze i te loterie tez maja udziwniona. Nie rozumiemy oboje jak to dziala bo nie kupujesz zwykly los tylko caly bloczek a jeden los kosztuje 20euro. Skomplikowana zabawa , bo nie wiesz czy wygralas gdyz te losy dzielisz z innymi jakies tam udziwnienia.Nudne to kiedy caly dzien w TV dzieciaki wyja numery wygranych losow.Juz widzialam zalamania tych dzieci plakaly,mialy dosyc bedac w duzym stresie ze co pomyla,bo z tym w koncu wiaze sie kasa. Jest to kraj tak dziwny i inny ze po przemieszkaniu wielu lat przyzwyczaja sie do wszystkiego i staje sie obojetne. TV wprawia mnie w oslupienie tyle chamstwa,prostactwa i bezczelnosci trudno zobaczyc w tak krotkim czasie.Strach i przerazenie co bedzie dalej a nie bedzie dobrze.Wiecie co jest najgorsze ,zloscliwe usmieszki bo maja dobra zabawe. Mnie nic nie smieszy ,sprawa jest powazna a prezes dobrze sie bawi.Chcialabym za kilka lat zoabczyc miny tych co glosowali ,kiedy dotrze do umyslu ze tym wyborem zniszczyli cos waznego. Za tydzien czy m-c nie bedzie jeszcze widoczne to zniszczenie ale juz po roku i wiecej odczujemy.Trzeba sie przygotowac na gorsze niespodzianki,zaciskamy zeby i wygramy.Smutne swieta ,przygnebiajaca atmosfera a nasza premier milczy a mialo byc tak przyjażnie,komunikatywnie i co wyszlo? Jola G

Przepraszam ze mnie tu nie bylo. Jestemy zajeci szukamy mieszkania dla brata i juz widzielismy jedno osobiscie. Jestesmy umowieni na srode zobaczyc jeszcze jedno a ja ciagle wyszukuje nowe na necie bo prawie wszystkie agencje posrednikow maja swoje strony internetowe. To tylko przyklady ktore chce obejrzec ,,,http://www.pisos.com/comprar/piso-el_garbinet03014-945856908625308_109700/,,, ,,,http://www.idealista.com/inmueble/31195552/,,, Nie sa zle ale w wielu chcemy zmienic lazienki i kuchnie.lepiej duzo obejrzec i miec z czego wybierac. zaraz jedziemy na spotkanie z Jose ,ma mieszkanie na VIp -ostatnie i takiego szukamy,sa 2 windy i piekny widok.Bylo fajne na XIp ale juz poszlo za 40tys.Powierzchnia ma byc nie ponizej 90m2 i musza byc 2 lazienki,balkon lub taras i na strone poludniowa.takie mamy warunki i dlatego jest duzo szukania. Spadam na rowerek ,po drodze kupimy gwiazde betlejemska w doniczce na stol zeby byla dekoracja.Mozliwe ze zajrze wieczorem,trzymajcie sie ,Jola G.

U mnie jak zwykle cieplo i byl tenis na korcie.Zeby oderwac sie od kompa i wyjsc na swieze powietrze ,pobiegac za pilka. Jutro mamy lunch bezmiesny same warzywka a na deser owocki. A na pojutrze zaplanowalam rybke. Zawsze dietetycznie i zdrowo,oczywiscie zawsze jest rano sok z marchwi. W Pl nie robilam soku ,tylko byl sok z Horteksu. Wyglada na to ze beda swieta bez sniegu w PL szkoda bo bylaby fajna zimowa atmosfera.Jak chodzilam do podstawowki to byly zimy takie ze szkole zamkneli na tydzien z powodu mrozow. Sniegu nigdy nie brakowalo,byly sanki i lyzwy kazdej zimy.Teraz to juz tylko wspomnienia i marzenie o sniegu. Szkoda bo to dodaje duzo uroku. Tutaj na plazy beda wielkie fajerwerki i zabawa do bialego rana.Wiec po naszej wigilii my na rowerki i na plaze popatrzec na widowisko.Rowerki dlatego ,ze samochodu nie byloby gdzie zaparkowac,a rower zawsze wszedzie wjedzie.Jutro kino o 22h15 i Gwiezdne wojny ,tylko dla rozrywki i popatrzec na efekty wizualne.Sylwester juz wykupiony z kolacja ,balem ,basenem i moze byc rano gra w golfa.Cos nowego dla mnie. Bo hotel jest otoczony polem golfowym. Hotel opuscimy 1 stycznia o 16h a wieczor w teatrze na koncercie Noworocznym. Wiec bedzie sie dzialo i nie ma nudy u emerytow. Tego zycze wszystkim kolezankom aby milo spedzily Swieta i Sylwestra, zycie jest ciezkie i trzeba go sobie uprzyjemniac. Spadam na herbatke z soczkiem malinowym ,potem wejde zgasic swiatlo,Jola gadula

Witam!!Izulku masz tu link w spr ospy wietrznej.Ponizej str, potem wpisz -szczepienia ochronne,dalej ospa wietrzna.Sama zdecyduj,moim zdaniem warto zaszczepic.Kiedy moja matka byla na zakaznym z powodu zatrucia gronkowcem,to w izolatce umieral mlody chlopak na ospe,jakies ponad 20 lat.Po drugie jak ciezarna znajdzie sie w poblizu chorego na ospe w okresie infekcyjnym to moze urodzic dziecko z uszkodzeniami. Jezeli Mietus jest w zlobku to warto,bo ktoregos dnia przyniesie do domu,albo pozniej przysniesie ze szkoly. Moje dzieci przechorowaly a najmlodsza Natahalie byla szczepiona. ,,,http://pediatria.mp.pl,,, Dzis bylismy na plazy ,morze tak spokojne jak jezioro,sporo ludzi opalajacych sie ,byli nawet chetni na kapiel.Woda ma 20 stopni. ,,,http://www.eltiempo.es/playa-de-el-postiguet.html,,, Nie bylo tenisa bo po zakupkach znowu Jola podniosla kilka toreb i dzis juz ratowalam sie tabletkami,na bol kregoslupa.Oczywiscie uslyszalam od Julia reprymende,bo nie wolno mi nosic on jest od tego.Ale czlowiek to takie glupie zwierze ze jak nic nie dolega ,to mysli sobie ze taki maly kawalek przeniesc nie zaszkodzi, a jednak Zrobilam sobie c.d. gotowania jak kalafior,buraczki zasmazane i asparagus. Gotuje je w osolonej wodzie i jemy z odrobinka majonezu czosnkowego polanego na wierzchu warzywa. ,,,http://www.domowe-gotowanie.pl/przepisy-kulinarne-praktyczne-porady/293-jak-przygotowac-szparagi-krok-po-kroku, Zawsze kupuje cieniutkie szparagi wtedy sa miekkie i szybko sie gotuja.Te na zdjeciach naleza do tych grubych i czesto maja wlokna. Ta dziewczynka o glosie soprano pochodzi z Holandii ur 27.03.2004 ,wpisz jej nazwisko na Youtube a mozesz duzo ja ogladac.Amira Willighagen w 2013 roku zajęła pierwsze miejsce w holenderskiej edycji program Mam Talent ,byla wielkim zaskoczeniem.Nigdy nie brala lekcji muzyki ani spiewu,urodzony talent. Taka ciekawostka,wejde potem zgasze swiatlo i zamkne drzwi-Jola gadula

Barbarus korzystaj z tej pieknej ,cieplej pogody bo nigdy nie wiadomo kiedy sie ochlodzi,moze snieg spadnie a moze deszcz.Ja oczywiscie zycze Wam takiej pogody abyscie wszystkie byly zadowolone slonce dla zmarzlakow,snieg dla zimorodkow to co chcecie dla Was.Nie bede pisala o mojej pogodzie bo to jest nudne,kazdego dnia to samo.Wczoraj bylismy na zakupach w miejscu Plaza del Mar czyli centrum handlowe tuz przy plazy.Pialam z zachwytu widac spokojne morze ,plaza w pelnym sloncu i sama pytalam siebie czy to mozliwe ze ja tu mieszkam bo to chyba bajka. Ale gdybym mogla wrocic do PL to juz ide pakowac walizki,bo wazne jest jacy ludzie nas otaczaja i nie widzialbym okrucienstwa, muzulmanow w duzych ilosciach i cyganow( zaznaczam nie mam nic p/ko tym ludziom) ale tutaj oni zatrzymali sie na XVIII wieku i sa niereformowalni. Kiedys moze napisze wiecej. Jestem tu dla Julia to jego kraj ,jego jezyk i jego klimat.Zaraz idziemy na rower moze w kierunku plazy,chcemy zobaczyc jedno mieszkanie ktore jest bardzo interesujace z uwagi na lokalizacje.Juz dzwonilismy do posrednika i umowilismy sie na poniedzialek. W euromiliony gram z uporem maniaka.W piatek bylo 74 mln euro i wszystko wygral jeden kupon w Hiszpanii wiec od wtorku mamy 15mln w puli.Trzymajcie kciuki bo jak trafie to robimy wielkie przyjecie tu u nas na plazy,mozna sobie pomarzyc w koncu to nic nie kosztuje a kupon to tylko 2 euro.Spadam ,trzymajcie sie zdrowo i zajrze tutaj potem,Jola gadula

Dobrze napisane, wyjasnilas jak krowie na miedzy.Kazdy chyba zrozumial nawet Syndrom Down.Czas spac gasimy swiatlo moze rano nam znowu wytna niespodzianke,bo w konu mamy dobre zmiany a raczej nocne zmiany. buzi na dobranoc Jola gadula

Jestem po calym dniu roboty.Byly zakupy zarelkowe a potem w domu rzucialam sie na gotowanie,zeby miec pozniej spokoj.Zrobilam mielone i juz sa w zamrazalniku,potem wyjac i usmazyc ,takie gotowce.Zrobilam gar chilli con carne ,meksykanska potrawa z miesa + fasola +pomidory.To Julia potrawa i przy nim nauczylam sie przyrzadzac,sama tez to jem razem z nim.Po zakupach zrobilismy plan ktory rano pzredstawilam Juliowi.Wiemy juz ze nikt nam nie pomoze tutaj w kwestii psiunia (suczki 8 m-cy ,Noa).Poszlismy do tego budynku po drugiej str ulicy.Tam wyszukalismy czyj to pies i gdzie mieszka wlasciciel.Na IV p nikogo nie bylo sam pies zamkniety na balkonie.A wlasciciel psa mieszka na parterze,ale nie zastalismy.Wiec wlozylismy mu w drzwi kartke-zadzwon prosze pod nr .Facet zadzwonil okolo 19h. powiedzial Juliowi ze chce sie z nim spotkac.Julio poszedl a ja za nim bo sie balam ze moze bedzie agresywny wiedzac ze to my wezwalismy 2 dni temu policje na niego. Ale weszlam do budynku i widze stoja gadaja.Nie ma agresji ,zadnych klotni.Zapytalam czy moge zobaczyc psa ,bez oporow zabral nas na IVp i spotkalam sie z suczka ladna,wesola ,mlodziutka.Troche jest szalona ,bo nie ma duzo kontaktow z czlowiekiem,zadnego treningu nic tylko na zywiol wszystko. Ale jest cicha bo ani razu nie zaszczekala.Podpowiedzialm mu aby polozyl jej na balkonie jakies poslanie do spania.Juzlio zapytal czy nie ma nic p/ko temu abysmy ja wyprowadzali w ciagu dnia zeby nie siedziala zamknieta caly dzien.Zgodzil sie bez oporu tylko ma dorobic dla nas klucze.Wiec bedziemy robili taka sama robote jak w Toledo z pieknym bokserem,Neo.Przez 4 lata nim sie zajmowalismy kiedy wlasciciele byli w robocie w Madrycie bo tam dojezdzali.Neo byl tak przywiazany do nas ze kiedy wyprowadzilismy sie to zmarl po 3 m-cach a mial tylko 9 lat.Podejrzewam ze przestal jesc.Bo kiedy wyjezdzalismy np na 2 tyg do Kanady i wracalismy to tez nie jadl ,byl na nas obrazony.Bardzo przezywalismy z nim rozstanie ,placz i morze lez ale on nalezal do wlasciciela i nie chcial nam dac. Teraz bede miala suczke i dam jej tyle szczescia zeby ja uchronic pzred tym wieziennym balkonem.Ale my oczywiscie wyjezdzamy co jakis czas do Madrytu wiec ona musi sie nauczyc powitan i rozstan. Sunia rozumie w kazdym jezyku bo to chodzi o tan glosu a nie o wymowe. Wiec tak zalatwilismy sprawe tej psiny,macie inne pomysly? Jak wejdziecie na Nasza Klase to tam zobaczycie jakie pieski uratowalam,z Hiszpanii wozilam do Pl i do Kanady,a znajoma wozila je do Belgii i Holandii. Wiem ze wszystkie maja kochajce domy. Barbarus ja wole isc do piekla(ha ha ha ) bo tam jest weselej.Taki mam charakter ze pomagam i Julio rowniez,nie liczymy na nagrode. Tak samo jak ten lek Dapsone dla biednego pana Janusza z Warszawy,ktory przez tel mi powiedzial ze ma tylko 100zl i moze placic w ratach.Julio jednak zaplaci za lek i pan janusz dostanie za darmo 500 tabl.Starczy mu na jakis czas bo 1 tabl na dzien.Basienko54 fajnie za mateczka wrocila do Was i ze to szczescie bedzie dlugotrwale .Szybka60 nie zglupialas to pogoda zwariowala,jest cieplo.Tu na plazy pelno ludzi bo tem 23 stopnie,w morde swieci slonce caly dzien ani jednej chmurki. Barbarus juz wczesniej pisalam ze lubie Twoje komentarze i zgadzam sie z nimi w 99,9% czyli prawie wszystkie mi pasuja.Wejde pozniej ,zgasze swiatelko,Jocia Gadula

Barbarus twoje komentarze sa trafne i lubie czytac .Pieknie piszesz o kaczorach ,zgadzam sie w 100% z Toba -nic dodac nic ujac. Tragedia jest straszna nie wyobrazam sobie co matka przezywa. Zdrowe, sliczne dzieciaki i juz ich nie ma ,bo glupek nie zachowal ostroznosci.Jezeli samochod jeden staje pzred pasami to robi to w jakims celu.Mieszkalismy w PL 2lata 3 m-ce i bylismy w podobnej sytuacji. Chyba dzieki mnie nie doszlo do tragedi,bo identycznie kierowca zatrzymal sie pzred pasami ktorych my nie widzelismy z daleka .Zblizajac sie zauwazylam z przodu samochodu, ktory sie zatrzymal ze ktos przechodzi przed nim. Wiec na moje slowa Julio zatrzymal nasz pojazd i kobieta przeszla,ale Julio to przezyl i ma nauczke na cale zycie.W Hiszpanii nie ma takich wypadkow bo jak nawet jestem na chodniku a pasy sa tuz to samochod staje.Natalka mowila mamo nie musisz patrzec w lewo ani wprawo bo oni zawsze zatrzymuja swoje pojazdy jak sa pasy i czlowiek jest blisko nich.czasmi nie mam zamiaru pzrechodzic to wowczas obracam sie tylem do pasow,tym daja znak ze zostaje na chodniku. W PL ostatnio bylo duzo wypadkow w takim wlasnie stylu.Straszna tragedia rozum nie moze pojac a serce peka z bolu. W sprawie pieska ,namierzylismy wlasciciela ale nie zastalismy go w domu.On mieszka na parterze a chce wynajac IV p i tam teraz trzyma psa. Mamy napisana karteczke ze prosimy o kontakt i nasz tel.Chcemy mu zaproponowac odkupienie psa a ja znajde mu dobrych ludzi w PL.Znowu to bedzie kosztowalo wet,cheap,bilet i klatka do przewiezienia psa.jest sliczny mlody przyjazny do ludzi i cichy.Na to wszystko co go spotkalo to nie narzeka duzo.Caly dzien tam siedzi cichutko tylko noc go niepokoi a moze mu zimna bo nie ma legowiska tylko beton.Dam Wam znac co zalatwimy.My ludzie niewierzacy mamy wiecej serca niz ..Ja zalatwiam leki dla chorych w PL lek Dapsone jest nie do kupienia.Kiedy zadzwonil do mnie czlowiek ze nie ma kasy to Julio powiedzial ze sfinansuje mu to lekarstwo.ja kiedys mu zalatwialam i przekazywalam do PL nigdy nie zarobilam centa na biedymy cjprym czlowieku.To ja bylam oszukana kiedy z facet z Pabianic dostal leki ode nie ale mi do dzis nie wyslal kasy,170$ poszlo w d.. Ale to jest mniej wazna sprawa.Jedziemy na zalupy zarelkowe bo koncza sie zapasy,Jola

Gdasonia pieknie napisalas ja tez to pierdziele i cala te sekte. Ale mlodzi beda teraz uciekali z takiego walnietego kraju a o powrocie do kraju to juz pewnie nikt nie marzy.Tak mieli przyciagac obywateli a co wychodzi odpychaja wszystkich. Co rano dowiadujemy sie o nocnych niespodziankach ,dzisiaj tez szok nocne wejscie Macierewicza.Kiedy bedzie normalnie czy doczekamy jeszcze demokracji??Julio caly czas mnie dopytywal skad tylu zwolennikow kaczora,tlumaczylam mu ze to sa glupcy.On wtedy powiedzial: to wielki wstyd , bo wyglada ze PL ma duzo glupcow.To nie tylko moja opinia ale rowniez tych osob z ktorymi sie spotkalam podczas tej ostatniej wizyty.Nawet w samolocie obok mnie siedziala kobitka ktora bardzo byla wsciekla na to co sie stalo i powiedzilama ze daje tym przyglupom 1,5 roku wiecej ludzie nie wytrzymaja.Kompromitujemy sie w swiecie,dlaczego dali sie nabrac drugi raz choremu z nienawisci kurduplowi? Taka sytuacja bardzo mi sprzyja bo mam dola i zupelnie stracilam apetyt. Jedni zajadaja klopoty a ja gloduje. Na dodatek ta porzucona psina na balkonie ktora teraz widze i jestem bazradna,tyle na teraz ,Jola Gadula

Gasze swiatlo juz czas isc spac.Opuscila mnie nocna kolezanka Sisja,pewnie znudzilo sie jej wpisywanie komentarzy.Mimo to zycze jej Wesolych Swiat i zabawy na Sylwestra. Jestemy z Juliem w dolku bo nasze wielokrotne dzwonienie na policeje ,potem na 112 i na tel nam podany jako pomoc zwierzetam spelzly na niczym.Mowiono ze przyjade,ze juz jada a wszystko to klamstwa.Piesia slyszelismy jeszcze po godz 1 w nocy.Pewnie spi bo zmeczony i glodny,nie wiemy juz co robic jezeli jutro sie powtorzy ta sytuacja,wszystkie mozliwoasci wykorzystalismy. Nikt tam nie mieszka ,wczesniej wynajmowali jacys ludzie a teraz pewnie wlasciciel wymyslil sobie ze to dobre miejsce pozbyc sie psa z domu. To jakies szalenstwo ,znieczulica nikogo nie obchodza zwierzeta bo one przeciez nie maja duszy ale one cierpia,tesknia ,maja potrzebe kontaktu z czlowiekiem.To my w koncu udomowilismy je a teraz sie ich pozbywamy.Czyz czlowiek nie jest potworem i najgorszym zwierzeciem na tej Ziemi. Zabijamy dla przyjemnosci, bawimy sie nimi a wyrzucamy jak sie znudza, juz wiecej nie bede dzis pisala bo za duzo we mnie goryczy i zlosci.Spijcie spokojnie ,jutro bedzie lepszy dzien.Musze w to wierzyc bo bym zwariowala inaczej.Julio podziwia PL ze mamy organizacje ktore moga pomoc w podobnej sprawie. Jestesmy cywilizowani w przeciwienstwie do dzikiej Hiszapanii. Wysoki % okrutnych tubylcow nie ma porownania z Polakami,u nas tez sa sadysci ale to mniejszosc.Buzi od Joli Gaduły

Basienko54 dasz rade podolac wszystkim obowiazkom,trzymamy za Ciebie kciuki.Boisz sie pewnie na zapas ale pamietaj strach ma wielkie oczy ,nie bedzie zle!!!Barbarus niech ci z rodziny gadaja sobie co chca my wszystkie wiemy ,ze zrobilas slusznie i wszystkie podziwiamy Ciebie. Wiem ile przezylas,jak cierpialas patrzac na to biedactwo ktore czekalo na pomoc i Ty mu ją dalas. Nie cierpial ,poszedl spac i teraz bawi sie za teczowym mostem z innymi.Jak ktos moze Cie oceniac w tak delikatnej materii,ludzie sa okrutni i bez serca.W moich oczach jestes madra kobieta ,silna i poslugujesz sie zdrowym rozsadkiem ,ktorego mamy tak malo w ludziach.Chyle czola ,bo sama nie jestem tak odwazna jak TY. Julio znowu dzwonil na policje bo psiuniu nadal uwieziony na balkonie ale minely 2h i nikt sie nie pokwapil go uwolnic.Wiem, ze to zaden problem porownujac z Waszymi. Jednak czuje jego cierpienie ,on wyglada jak wiezien w celi, ktory czeka na nadejscie wolnosci.Jest przerazliwie smutny a jego teren to balkon majacy 3m kw. i IV pietro.Zeby to byl parter to juz bym osobiscie zadzialala ale w tym szczegolnym przypadku nic nie moge zrobic,nad nim jest jeszcze V pietro. Zastanawiam sie czy mozna sie przyzwyczaic do patrzenia sie na cierpiace zwierze,ja jakos nie moge i juz tak 10 lat w tej okrutnej Hiszpanii. Spadam na herbatke z sokiem,moze potem zajrze tutaj,Jola gadula