-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jola Gaduła
-
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Ja juz w Alicante i czytam ze smutkiem co sie dzieje ze staruszkiem psiuniem. Jezeli dobrze pamietam to on ma 15,5 lat wiec chyba trudno bedzie mu pomoc. Norbi ma slaby organizm z uwagi na swoj wiek i latwo lapie wszystko.W powietrzu sa miliony bakterii i jezeli jest slaba odpornosc to wtedy atakuja go wirusy lub bakterie i jemu wlasnie sie przytrafilo. A taki sliczny na zdjeciu i ta jego aksamitna siersc, tylko do pieszczenia. Musisz mu pomoc bo pewnie sie biedaczek meczy,to trudne dni dla niego i wyobrazam sobie jak Ty to przezywasz. Prosze informuj nas co sie z nim dzieje,a my trzymamy kciuki aby wyszedl z tego obronna reka.Tyle na razie potem zgasze swiatlo i zamkne drzwi,Jola G. -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Po mojemu jeszcze jest wczesnie na spanie.Jednak jestem zmeczona co jest dziwne,juz troche odczuwam moj kregoslup wiec na jutro zostawiam odkurzanie,reszte juz zrobilam.A ze mieszkanko male to szybko oblece. Oj masz racje Aniu zagryzliby sie nasi na wzajem.Takich mamy chlopakow z nimi zle ale bez nich jeszcze gorzej.Wiem z doswiadczenia ze lepiej to co sie da zalatwiac zartem,humorem niz sie sprzeczac. Korona mi z glowy nie spadnie jak posprzatam po nim w koncu nalezy mu sie cos ode mne.On sie stara jak moze abym byla zadowolona z zycia to ja bez awantur o drobiazgi zbieram jego balagan. Wiec kazda para ma swoje metody na zgodne zycie i jezeli jest im dobrze razem to jest najwazniejsze. Ide spac ,padam na twarz a od rana znowu zabawa w sprzataczke milych snow i spokojnej nocy ,Jola Gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Halo tu Jola z Madrytu.Zimno tutaj jak w PL ,wszedzie liscie suche fruwaja i jest ich mnostwo.Zupelnie zapomnialam, ze moze byc tyle ich na ziemi. Rece mi zmarzly idac do domu ze pomyslalam o rekawiczkach bo mi teraz tu brakuje.Oj nie podoba mi sie tutaj dobrze ze wyjezdzam jutro.Wlaczylam grzanie w domu,praleczka juz pracuje a jutro z rana odkurze mieszkanko. Z ta zamiana chlopow to chyba tylko na 1 tydz bo nie dalabym rady ciagle sluchac ze mam zrobic cos tak albo nie tak. Kazda ma swojego amora i z nim jest nam dobrze. Jestesmy osobno od 14h30 a juz bylo moze 8 na pol moje i jego.Zawsze mamy sobie duzo do powiedzenia ,nigdy nie ma nudy. Bylo o tenisie bo graja w Londynie,o podrozy,co zasatal w mieszkaniu bo on wyjezdzal stad ostani.Zrobil kawe zostawil fusy z filtrem,szklany dzbanek tez z wyschnieta kawa,okno otwarte na calosc w jego biurze,Zamrazarka zamknieta mimo wylaczenia elektrycznosci wiec brudy musze myc i smrod bo zosatwil tam jedna rzecz.Wiec nie ma chlopa doskonalego.Ide do roboty i mam checi wypucowac na blysk,wiec musze korzystac z okazji.Zgasze swiatlo potem .Zanim zaczelam klikac musialam zainstalowac Nortona program antywirusowy bo poprzedni wygasl ponad m-c temu. Znowu jest zabezpieczony i moge uzywac Julia PC, Nara ,Jola G -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Droga Handziu wypozycz swojego meza na troche,fajnie miec takiego co lubi porzadek .To rzadkosc zazdroszcze Tobie.Bo nie wiesz jak to jest ciagle chodzic za chlopem i sprzatac.Taki balaganiarz ze ciagle czegos szuka i pyta czy gdzies to widzialm.Ale na swoim biurku i w swiom pokoju-office ma swoj porzadek,Chociaz zawsze szanuje jak wypucuje mieszkanie,jedyne to co swoje ubrania,buty,kapcie rozprowadza po calym domu.Barbarus ja tez chcialabym te kase z euromilionow,zapewniam Cie ze i Tobie by sie cos urwalo jako ze byc bogatym to chyba jest duza przyjemnosc dawania.Ide do kuchni naszykuje zarelko zeby po 14h wyjechac na stacje.Juz jestem prawie zebrana zjemy i Jolcia w droge. Co do snu mnie wystarczy malo snu na dobe ,nigdy nie mam klopotu ze wstaniem.Moge isc spac o 4-5 rano a juz o 9 bede skowronkiem,tak bylo dzisiaj .Slyszalam jak zegarek pikal 5 rano a ja bylam na nogach o 8h30 i chyc do wanny wylezec sie jak ryba,to moje ulubione zajecie.W wannie moge spedzic 1h i wiecej-raj dla mnie .Nie lubie prysznica ( czy prysznicu?) bo jest mi zimno musze byc zanurzona w goracej wodzie .Dobra spadam i odezwe sie jak bedzie mozliwe. O choroba ,juz snieg w PL wiec zimno,prawde mowiac wole tutejsza temperature ,dzis 26 stopni i typowe blekitne niebo.Wystarczy mi na ten rok zimy 12 dni w PL i chetnie wroce na ciepelko.na stare lata dobrze wygrzac kosci.Buziaki od Joli Gaduly -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
163,5 mln. euro -Kraj w którym zakupiono pojedynczy kupon, na który padła główna wygrana i na którym prawidłowo skreślono 5 głównych liczb i 2 Szczęśliwe Gwiazdy to Portugalia .Mnie sie trafilo 11,20 euro kupilam dwa losowania za 4 euro czyli zwrocilo sie i jeszcze zarobilam-smiech na sali taka kasa. Ale gramy dalej moze kiedys los sie do mnie usmiechnie. We wtorek znowu zaczynamy od 15mln euro,wtedy Julio nie gra bo uwaza ze to za malo a ja gram za 2 euro.Trzeba trzymac reke na pulsie jak sie chce wygrac. https://www.euro-millions.com/pl/wyniki/20-11-2015 Moje to trafienie jednej i 2 Gwiazdy nie ma sie czym dzielic mozna kupic sobie lody i to wszystko. Jutro o 14h45 jade do Madrytu na 24h,czyli zaraz wracam.Zrobie pranie poscieli po gosciach ktorych zabralam z Madrytu do Alicante jeszcze we wrzesniu i wysprzatam mieszkanko aby w lutym wrocic do czysciutkiego.A w niedzile i 16h juz wyjade do Alicante.Nie biore laptopa bo tam jest PC Julia wezme tylko moze moj tablecik Lenowo.male to takie g.....o a bateria trzyma wiele godzin baterie. Ma wspaniale glosniki i jest szczegolnie dobry na filmy ,muzyke i zdjecia .Ma dwie kamery z frontu i z tylu,ma 2 glosniki ,a tani byl jak barszcz.Ma duzo gigow cale filmy mozna wsadzac. Nawet bratu sie spodobal i mieli kupic taki sam.Czesto w kuchni ogladam na nim TVN24 lub ogladam video. A tak naprawde to jego miejsce jest w lazience. W telefonach zrobilam zmiany ,powsadzalam sobie muzyke do sluchania w pociagu,puszczaja filmy ale nie zawsze mi pasuja. Zreszta tylko 2h10 min to nie jest wielka podroz ale 880 km przejade w dwa dni. Wiec nie jestem pewna czy sie odezwe wynika z tego ,ze odpoczniecie ode mnie.Izulek zazdrosze Tobie zapalu do roboty mam nadzieje ze mnie tez taki zapal przyjdzie bo mam duzo pracy.Buziaki i gasimy swiatlo,Jola -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Barbarus wejdz na youtube wpisz polskie filmy i wyjdzie cala kinematografia fajne wspominki .Mnie czasami najdzie i Krzyzakow ogladam lub Zakazane piosenki i takie tam rozne. Mnie 5h snu wystarcza i jestem swieza jak skowronek,powodzenia w ogladaniu,potem zgasze swiatelko,Jolcia G -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Barbarus 90% mezczyzn jest wlasnie takich jak Twoj. WYJATKIEM jest facet ktory po sobie sprzata,uklada itp. Twoj M nie rozni sie niczym od Julia,od mojego polskiego meza ,od mojego brata czy tez ojca itd. Z tego zalozenia wychodze , ze duza wiekszosc jest taka sama. Zdarzylo mi sie kilka razy wyrzucic cos co ja uznalam za niepotrzebne a to bylo mu nadal bardzo potrzebne. Wynikalo to z balaganu jaki zrobil wokol siebie. Wiec teraz odpuszczam sobie sprzatanie rozlozonych gazet, ksiazek, zapiskow tylko zanosze to na biurko Julia. Ubrania wszedzie porozrzucane chodze i zbieram nic nie mowiac,to jest mala praca i nie meczaca. Tak jak oni maja wady my nie jestesmy bez wad np. utyskiwanie na cos ,ciagle zrzędzenie ,manipulacja aby osiagnac cel na ktory malzonek wczesniej nie chcial sie zgodzic-kazda znas to zna.Stad jest powiedzenie ze-glowa rodziny jest maz ale szyja kreci glowa. To my nimi krecimy i taka jest prawda. A umiemy to robic bardzo sprytnie zeby im sie zdawalo ze oni tak zdecydowali,ze to ich decyzja. Znana jest odpowiedz zony na pytanie-O kiedy to kupilas (np bluzka)? mowimy-dawno juz tylko wisiala w szafie i jeszcze nie nosilam.To sa male grzeszki,taka gierka miedzy malzonkami. Moze ja mam tylko wady i przyznaje sie do tego ale jakos oboje dobrze funkcjonujemy w tym ukladzie.Nie ma klotni o drobne rzeczy a na powazniejsze sprawy sa dyskusje.Zycie jest za krotkie aby tracic czas na drobne sprzeczki. Czesto z niedoskonalego charakteru Julia zamiast krytykowac zartuje i oboje sie smiejemy. Np.skarpetki rozrzucone stwierdzilam ,ze wyszly sobie na spacer ale kazda w innym kierunku. Dobrze , ze sobie odpuscilas te drobne klotnie ,bo nie warto. My ich nie zmienimy tacy juz sa. Jednego u nas nie ma to TV w sypialni, jest to miejsce do odpoczynku.Caly dzien otwarte okno ,drzwi zamkniete i wchodzi sie tam aby spac.W ten sposob wyrobia sie nawyk zasypiania, nikt tu nie mowi o bezsennosci.Sypialnia to nie swietlica. Wow pomadrzylam sie nieco ale tak to u mnie wyglada ,mozna sie z tym zgadzac lub nie. Teraz ide do goscinnego zainstalowac drukarke bo stara larwa zbuntowala sie i robi mi klopoty. Wiec bede z nia walczyc.Trzymaj sie Barbarus ,nie denerwuj sie wymagaj szacunku i poszanowania Twojej pracy. Jola gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Caly dzien spedzilismy poza domem. Jeszcze przed 13h wyjechalismy na rowerach a wrocilismy tuz po 22h.Byly rowerowe km ,byla restauracja i kino. Tutejsza pogoda pozwala na takie spedzanie czasu. Jutro ma byc 25 stopni a dla mnie juz dzisiaj bylo za cieplo bo jak sie ostro pedaluje to mozna sie spocic szczegolnie pod gorke.Boje sie juz na zapas naszego pobytu grudniowego w Pl bo bedzie pewnie zimno.Szybko przyzwyczajamy sie do dobrego ciepelka i raczej nie tesknie za zima.Chociaz ma swoje uroki-lubie narty,lyzwy ale leza odlozone w schowku.Pod Madrytem Kanadyjska firma wybudowala sztuczne lodowisko i sztuczna gorke do zjazdow na sankach i nartach. Jednak nie jest to samo to tylko namiastka zimy. https://www.youtube.com/watch?v=HNYANlMjvP8 Nie jest to tania przyjemnosc bo dorosly za 4h placi 30 euro.Nie trzeba miec swoj spzret wszystko mozna wynajac zaczynajac od rekawiczek ,buty ,kurtki i caly sprzet.Dziwne uczucie bo w tej olbrzymiej hali jest mroz a wychodzisz na 22 stopnie na zewnatrz. Takie glupie uczucie. Hiszapnia ma snieg ale blizej Pirenejow czyli granicy z Francja.Tam sa wyciagi narciarskie i takie tutejsze Zakopane.Hiszapnie przyjeli duzo obyczajow z zachodu np choinki na swieta.Oni kiedys mieli w domu tylko szopki z figurkami ,nigdy nie bywalo choinek ,bo nie rosna tutaj. Dzisiaj maja sztuczne ,swiecidelka i lampki. Widac je na ulicach tak samo jak w PL.Co kraj to obyczaj,nawet w Afryce stawiaja sobie choinki 20 grudnia mamy tu wybory do parlamentu,wiadomo juz kto wygra.Jezeli Podemas to bedzie druga Grecja. W takich ciezkich czasach dobrze juz byc na emeryturze ,bo nie trzeba martwic sie o prace i o zarobki. Nathalie jest od pon. w Paryzu ,wyslali ja z pracy na szkolenie. Na Skype gadalysmy i mowi ze jest normalnie ,chodza do restauracji, do centrum zakupow jak zwykle Paryz tetni zyciem.Ta moja dziewczyna jest takim globtroterem ,mowi ze jej wszedzie dobrze. Paryz,Warszawa,Montreal podoba jej sie wszedzie.Prawdziwa cyganicha co to zmienia miejsce co chwile. Proponowali jej prace w Dublinie ale odmowila bo pogoda cmentarna.Siedzi z tym swoim Wlochem i oboje mowia, ze w PL jest im bardzo dobrze.Takie czasy ze narodowosci sie mieszaja ,swiat sie skurczyl bo latwo sie nam przemieszczac.Mysle ze juz za dlugi ten komentarz i nie chce Was nudzic.Basienko 60 jestes pracowita osoba i jak piszesz happy,to ja przeciwienstwo Twoje.Len i nie lubie roboty w kuchni, szkoda mi czasu na kuchenna robote bo tyle jest ciekawych rzeczy dookola .Ale leniem jeste tylko kuchennym -pranie,sprzatanie i inne prace domowe ida mi calkiem dobrze. Czas gasic swiatlo i spac.Coz ta Sisja na mnie zwalila ten obowiazek gaszenia ,kiedy tutaj wrocisz i zaczniesz gasic ,czekamy na Ciebie. Jola gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Barbarus nikt nie napisalby lepiej tych porad dla Adriana. Zrobilas to prawie jak profesjonalista,moje gratulacje .Masz wiedze w tym temacie i mlody powinien Ciebie posluchac. Fajnie napisane podoba mi sie nie naukowo ale tak po prostu z troski , trafiajace do umyslu. Dobrze ,ze poparlas to przykladem z wlasnego podworka. Tak trzymaj. Znikamy na rowerek jest pieknie na dworze nie mozna usiedziec w domu.Czyli nara jak mowi mlodziez , Jola gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
To mi sie podoba,widzicie juz jest w PL jak w Hiszpanii. Mozna sie zapisac do lekarza on line,mozna spr kolejke do snatorium jak sie posuwa a potem bedzie mozna kupic lekarstwa w aptece majac karte elektroniczna itd.Powoli w Pl tez sie polepsza. Mamie spr te kolejke sanatoryjna w zeszlym roku. Droga Handziu skoro nie piszes zwiecej o wizycie u gin tzn ze jest OK. To bylaby dobra wiadomosc i ona nas cieszy. Jak w PL bede miala ten szereg badan dam znac czy juz sie rozpadam czy jeszcze troche pociagne. Wazny bedzie dla mnie CT scan glowy zobaczymy ile skurczyl sie mozg o ile jeszcze sa tam jakies jego resztki. Niedlugo bedzie czaszka grzechotala jak dziecieca grzechotka. Julio jest duzo lepszy kiedy bierze ten Memotropil ,pamiec nie szwankuje, ma humor od rana ,i duzo energii.On chcialaby tenis kazdego dnia bo go nosi.Ale ja dyryguje i ustalilam co drugi dzien,rower moze byc codziennie ale nie tenis.Idzie do nas ocieplenie i juz w piatek ma byc 25 stopni C ,teraz mamy 21 stopni. Slonce od rana do wieczora i typowe niebo blekitne bezchmurne. Chmury sie wyksztalcaja tylko wtedy kiedy jest wilgotno a tutaj jest suchy klimat.W sobote jade do Madrytu przywiezc zimowe rzeczy na wyjazd do PL no i chce spojrzec na mieszkanie bo nie widzialam od wrzesnia.Odebrac poczte ze skrzynki .Jade tylko na 24h i wracam. Izulku Ty taka mloda a masz duza wiedze na temat ochudzania,czapki z glow.Czy Ty piszesz o wodzie mineralnej gazowanej czy tez nie? Wody nie lubie bo jest bez smaku i nie moge sie zmusic do jej picia.Wiec kupuje sobie napoj isotoniczny robia dwa rodzije zwykly i dla sportowcow.Ma w sobie wszystko mineraly,witaminy i przechodzi mi przez gardlo. Teraz czas gasic swiatlo i do lozeczka spac.Zycze kolorowych snow,Jola gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Podam jeden przyklad pracy w swieta. Zanim zmienilam zawod wciagnelam sie w prowdzenie razem z moimi rodzicami fermy drobiu na 30 tys brojlerow. Zeby ludziom dac wolne na swieta my rodzinnie stawalismy do roboty i podawalismy jedzenie drobiowi .Dwa razy dziennie rano i wieczorem kilka ton paszy trzeba bylo zadac. Tak pracuje kazdy rolnik lub wiekszy producent zywca, to sa zywe istoty i one nie wiedza ze mamy swieta ,musza dostac jesc kazdego dnia. Na krotkim filmiku sa male jednodniowki przyjmowane do gospodarstwa . Potem urosna w duza kure i potrzebuja duzo wiecej jedzenia i wiekszych karmikow. Podac jedzenie 30tys sztuk wymaga czasu okolo 4h https://www.youtube.com/watch?v=VSftgdvWDIw Ten film dokladnie odzwierciedla nasza produkcje drobiu,tak wygladala ojca hala produkcyjna. Po smierci taty moj brat przebudowal budynek na swoje potrzeby. Wszyscy znamy powiedzenie zeby ktos mogl swietowac ktos musi pracowac. Nigdy nie narzekalismy to wspolna rodzinna praca nas scalala,bylo wesolo i bardzo rodzinnie. O polnocy czekalismy ze zaczna nasze zywe istoty mowic ludzkim glosem.Oprocz kurczakow na dzialce byly tunele foliowe a w kazdym 1300 krzakow pomidorow.Pewniej Wielkanocy ,telefon ze wichura zerwala folie. Wiec szybka organizacja i cala rodzina zaangazowana w przenoszenie krzakow do budynku, zeby nie przemarzly w nocy. Rolnik czy producent jakiegokolwiek zywca wcale nie ma lekko.Owszem zarabia ale tez pracuje i nie lezy brzuchem do gory. Rozpisalam sie ale nikogo nie zmuszam do czytania.Temat moze jest nieciekawy i zawsze mozna ominac moj wpis,nie oczekuje tez komentarza na ten temat. Ja nie umiem pisac o dietach wiec pisze to co umiem. Przepraszam ze wyszedl tasiemcowy wpis ale w koncu nazywam sie Jola Gadułą -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Barbarus odp Tobie .Osoby, ktore pracuja w hotelach kiedy podpisuja umowe o zatrudnieniu zgadzaja sie ze beda swieta, niedziele i nocki pracowali.Wiec nie jest dla nich zaskoczeniem praca i obsluga klientow.To samo dotyczy pracownikow w szpitalach ( w kuchni szpitalnej,w pralni a wszyscy mysla tylko o pielegniarkach i lekarzach),strazacy, policja i temu podobne. Jest rowniez rotacja , ze nie we wszystkie swieta pracuja te same osoby.Poniewaz jest to praca w dniu tzw wolnym od pracy wiec jest placone inaczej. W zeszlym roku bylismy w hotelu 1 tydz. wlaczajac w to Boze Narodzenie i wszystko bylo bardzo swiatecznie,uroczyscie i bardzo milo.W 2005 r bylismy Tunezeji ,wszystko zorganizowano na 6-tkę. Cala grupa Polakow swietowala i bylo wysmienicie. Wszyscy dzwonilismy do rodzin z zyczeniami a oni zyczyli dobrej zabawy i wypoczynku. Jak to sie mowi wszystko jest dla ludzi i trzeba wszystkiego sprobowac,trzeba isc z duchem czasu. Jestem stara ale nowoczesnie myslaca, lubie nowosci,zmiany a stagnacja i nuda mnie zabija. Ale kazdy jest inny ,inaczej organizuje swoje zycie.Barbarus pamietaj sa ludzie ktorzy potrzebuja pieniedzy i taka praca jest dla nich wyjsciem np z dlugow.Wiec ciesza sie ze dlug maleje i ze bedzie szybciej splacony. Jako pielegniarka-polozna tez pracowalam w niedziele ,swieta i nie bylo zle,bo w domu urzadzilismy je wczesniej ,lub pozniej. Praca jest pracą i rodzina to rozumie, ze nie mozna sie wymigiwac. Juz w umowie podpisalam, ze zgadzam sie na takie a nie inne warunki pracy i nie oczekiwalam wspolczucia od pacjentow. Kiedy przekroczylam prog szpitala zapominalam ze jest swieto ,byly tutaj wazniejsze sprawy. Moj pierwszy zawod to nauczyciel, wybralam go pod presją mamy. Zachwalala go bo sama byla nauczycielka i mowila bedziesz miala wakacji jak nikt inny.Miala racje tylko ze ja nie lubilam tej pracy, nabawilam sie polipow na strunach glosowych i po operacji z checia odeszlam z zawodu, podjelam nauke w Studium Medycznym.To bylo moje powolanie i tu bylam szczesliwa pracujac kazdego dnia codziennego i swiatecznego. Tak ja to widze i nie sadze ze zyjemy w czasach niewolnictwa ,nikt nikogo nie wykorzystuje. A jak czuje sie wykorzystywany jest wolnym czlowiekiem i moze zmienic prace. C.D.N. -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Izulek bardzo sie ciesze widzac Twoj krotki wpis.Powoli wyjdziesz z dolka ,pamietaj nic na sile.Szkoda ze Mietus choruje ale i on tez wyjdzie na prosta,to sa zwykle dzieciece choroby, przeziebienia. Musi przez to przejsc ale potem bedzie zdrow jak ryba.Trzymaj sie dzielenie dziewczyno swiat stoi przed Toba otworem.Usciski !! Czas isc spac i zgasic swiatlo. Malo nas ale to jest niedobry czas. Pogoda nastraja pesymistycznie,wiadomosci ze swiata i z kraju tez nie nastrajaja optymistycznie. Wiec nie dziwie sie ,ze nie ma chetnych do pisania. Coraz wiecej nas bierze wolne od komentowania. Chcemy dac odpoczac naszym emocjom ,umyslom ,nastrojom. Wszystko wroci na dawne tory po Nowym Roku, bedziemy wyczekiwaly na wiosne i na dluzsze dni. Wiec patrzymy w przyszlosc z optymizmem.Niech sie przewala te swieta przy ktorych trzeba sie napracowac i wroca spokojne czasy. Ja nie mam na co narzekac i wspolczuje Wam ktore maja liczna rodzine i musi byc wielka kolacja Wigilijna,to jest zawsze ciezka praca i wielkie przygotowania. To tradycja nam narzuca takie postepowanie,a ja zabralabym wszystkich do restauracji z daniami wigilijnymi i po sprawie.Lekko ,milo i przyjemnie bez harówki,full relax.Pozdrawiam wszystkie Panie,Jola Gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Barbarus bardzo Ci wspolczuje tak samo jak Gdasonii.Dla mnie te wszystkie diety sa niezrozumiale,skomplikowane i pikielnie uciazliwe chyba po to tylko zeby sztucznie podniesc ich waznosc. Zupelnie inaczej je sie posilek z apetytem niz zmusza sie do czegos co nie chce przejsc przez gardlo. Mysle ze traciloby sie na wadze jedzac to samo ale porcje o 50% mniejsze.Organizm dostawalby za malo kalorii i reszte uzypelnialby sobie z zapasow ktore odlozyl.A jak sie doda do tego ruch to odchudzanie mysle ze byloby pomyslne. Nic gorszego byc nie moze jak zakaz czegos to jest wbrew naturze ludzkiej.A gotowanie dla domownikow osobno to juz skazywanie na tortury,wiec osoba na diecie jest w nieustannym stresie i to ma byc zdrowe odchudzanie? Jestem przeciwniczka takiego traktowanie pacjentow ale dietetyczki musza cos wymyslac aby sie wykazac ze biora kase za cos madrego. Pamietajcie kobitki kochane kazda ma swoj zdrowy rozsadek i tym trzeba sie kierowac.Ja jak czuje glod to biore jablko lub jogurt i tak funkcjonuje . Robie tak jak pisala Sisja o swoim kuzynie(lekarzu) ktory je a wlasciwie napychca sie do pelna jednym posilkiem.Jem wtedy pelen obiad ,deser i to na co mam ochote a potem kiedy zoladek daje znac biore jablko duze. Obieram i powoli sie nim delektuje. Pisza i mowia ze to niewlasciwe ,niezdrowe ale jakos funkcjonuje i ten lekarz od Sisji tez zdrowo kontynuuje po swojemu.Na poczatku jadlam 50% objetosci posilkow i tez waga mi spadala.Moze u mnie szybciej to idzie ale u kazdego nastapilby spadek kg bo musialby sobie dobrac z zapasow,tylko na wyniki trzeba by czekac nieco dluzej. Kiedy bylwalo ze bralam sie za slodycze to zaraz byl wzrost wagi ,wiec potem za kare nie jadlam skodyczy i wracalam do wagi zaplanowanej. U mnie jest lepiej bo jednak mam wiecej ruchu rower codziennie a tenis co drugi dzien ze wzgledu na moj zniszczony kregoslup.Coz pogoda w PL nie zacheca do aktywnosci na zewnatrz ale rowerek stacjonarny w domu szybki ruch przez 30 min pewnie dalby wyniki .Pomadrzylam sie powyzej ale taka logika ja sie posluguje,glupio moze ale efektywnie. Wiecie moj dziedek byl pilotem i w czasie wojny byl w 3 obozach koncetracyjnych az do wyzwolenia. I ja tak sobie pomyslama ze tam wszyscy szczupleli bo nie bylo jedzienia chodzili glodni,cala trawa byla wyjedzona z terenu obozu.Glupie to ale to byl dla mnie pomysl na odchudzanie.Przezyl tylko 9 m-cy po wyzwoleniu bo wrocil chory po eksperymentach medycznych ktorym go poddawano. Jego nazwisko figuruje w Oswiecimu w kancelarii, dostalam list z biura obozu kiedy go przetransportowali do Oranienburga k/Berlina a potem do Buchenwaldu. Mam jako pamiatke wlasnorecznie napisany list przez dziadka po niemiecku,bo Niemcy pozwalali na napisane ale musialo byc w ich jezyku. Lece do kuchni szykowac ten moj glowny posilek,ktory jem z apetytem ,jem to co chce oraz deser.Julio robi tak samo i stracil tyle ile zaplanowal. Trzymajcie sie ,dacie rade .Kazda z Was niech dziala w/g swojego planu i nie kieruje sie tym co ja napisalam powyzej ,Jola gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Do jutra a teraz czas gasisc swiatlo,moze za mna bedzie Sisja. Dawno jej tu nie bylo. Gdasonia jak tam dajesz rade, duzo obowiazkow na glowie,praca ,mama itd. Odezwij sie ,daj znac. Iwi57 co slychac dajesz rade z ta pogoda zniechecajaca do wszystkiego?Taka pogoda nastraja depresyjnie i negatywnie do wszystkiego. Handziu jak tata lepiej na tabletkach,ostatnio nawet byl mily dla Ciebie nie tylko dla brata. Basienko60 ile do konca remontu kuchni,pewnie juz na finiszu.Barbarusz czy stosujesz te wskazowki od dietyczki,czy to jest trudne? Basienka54 nadal dieta pod kontrola? Jak sobie radzisz ze slodyczami moze skorzystam na Twoim doswiadczeniu. Mam nadzieje ze Izulek88 znajdzie troszke czasu i poczytuje nasze wpisy. Napisz jedno zdanie czy juz wychodzisz z dolka i jest troche lepiej? Mowie wszystkim kolorowych snow ,dobranoc do jutra,Jola Gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Adrian1990 piszesz ,,zainteresowałem się tematyką zdrowotną, głównie ze względu na swój stan zdrowia". Czy zauwazyles cos niepokojacego w swoim zdrowiu, czy chodzi Tobie tylko o zrzucenie kilku kg? Dziewczyny w tej kwestii maja duze doswiadczenie ,wspoldzialaja z zawodowymi dietetyczkami. Mysle ze moga duzo Tobie pomoc ale piszesz bardzo ogolnikowo.Mozesz cofnac sie w tyl i czytac komentarze wybierajac oczywiscie te ktore Cie najbardziej interesuja,byc moze znajdziesz odpowiedz na to co Cie interesuje. Pisz i pytaj odwaznie a odpowiedz otrzymasz ,Jola Gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Jest mniej wpisow na forum,bo jestemy ludzmi wrazliwymi i sprawa atakow wywolala u nas stan przygnebienia,smutku. Strach przed czyms co mogloby nas dotknac. Uzasadniony strach bo nie ma nic najgorszego jak przeciwstawiac sie niewidzialnemu Terror (łac., dosł. strach, groza), stosowanie przemocy, gwałtu, ucisku, okrucieństwa w celu zastraszenia, zniszczenia przeciwnika. Walka z otwartym wrogiem jest latwiejsza technicznie. Czarno widze walke z terroryzmem , beda gineli ludzie w roznych miejscach i niespodziewanie .Najgorsze jest ,ze obecni terrorysci nie boja sie smierci i pociagaja za soba wiele osob.Kiedys terror rzeczywiscie polegal na zastraszeniu ale terrorysta chcial przezyc,dzis jest inne pojecie terroru. No a jak juz wykrzykuja Allahu Akbar, ( "God is greater" or "God is the greatest") Bog jest najwiekszy, to wyglada na to ze mordowanie niewinnych odob sprawia im przyjemnosc i zaszczyt. To dla nich ich Bog jest wielki bo innego nie uznaja i dozwolone jest mordowanie innowiercow. Wole nie myslec co bedzie dalej i zaczynam sobie zartowac mowiac do brata,powiedz swoim wnukom zeby w domu mialay Koran tak na wszelki wypadek, moze ich oszczedza. Dobrze, ze jestem stara i nie bede widziala jak nasza cywilizacja jest wymordowana przez takich wierzacych w Allaha dzikusow.To jest moje zdanie oby sie nigdy nie sprawdzilo. NIE MOWIE , ZE WSZYSCY MUZULMANIE SĄ ZLI . Prosze nie wkladac wszystkich do jednego worka. Zastawnowcie sie nad tym stwierdzeniem- Nie kazdy muzulmanin to terrorysta , ale kazdy terrorysta to muzulmanin. Wiec jak ich sie nie bac,przeciez to sama prawda.Trzymajcie sie zdrowo dietowo zyjmy dniem dzisiejszym bo nie wiemy co bedzie jutro. Jola Gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Dziendoberek!! Marto jestes silna i dasz rade wiesz to jest takie jesienne przesilenie.To jest strach przed zima bo nigdy nie wiadoma czy bedzie dluga i mrozna.Wiodomym jest ze pogoda ma duzy wplyw na nas, dlatego mieszkancy poludnia duzo sie bawia ,malo przejmuja . Tutaj jest slonce pelna geba,nic wiaterku,na plazy spacerowicze i wylegujacy sie na lezakach.W sloncu trzeba sie rozebrac bo troche za cieplo.W zeszlym roku na swieta bylismy w Almuniecar na urlopie.Dali nam pokoj na ostatnim pietrze z balkonem i duzym tarasem. Byly lezaki, opalanie sie ,czytanie wi-fi wszystko na tarasie ubrani w stroje kapielowe.dawno temu to moj umysl nie mogl sie przestawic kiedy myslam ze w PL styczen zimowy a ja sie wygrzewam.Z czasem ulozylo mi sie to w glowie.Namawialam mame aby kupili tu cos obok nas ale jej maz sie nie zgadza,chociaz zime przemieszkaliby w ciepelku. Co do Swiat to oni nie potrafia obchodzic.Nie ma specjalnych potraw raczej owoce morza niby tacy z nich katolicy a bez tradycji. Wiec ja robie dla siebie to co lubie z dan wigilijnych.Kiedy jeszcze byla z nami Nathalie to byla choink ale teraz dla nas dwojgo to nie robimy tego .Pokazalam wowczas Juliowi jak my obchodzimy wigilie. Byla Wigilia kiedy gralismy w tenisa w piekna pogode ,ja nie chcialam isc a Julio mowi dzien jak kazdy.Hiszpania to calkowicie inny kraj,inna mentalnosc,obyczaje, inna kuchnia srodziemnomorska itd.Co do prezentow to zgadza sie przy dosc licznej rodzinie to jest najlepsza opcja jak mowi Barbarus,popieram. My nie bawimy sie w drogie prezenty bo do zakupu dochodzi jeszcze koszt wysylki no i to ogranicza objetosc.Ale najlepiej zapytam wprost co chcesz pod choinke i jakos wspolnie ustalamy.Raz to byla rakieta do tenisa,innym razem taka elektoniczna ramka w ktorej zmienialy sie zdjecia rodzinne na ekranie,czasami cos do domu w/g zyczenia. Dziewczyny czesto chca cos ze szmatek,torebke itd. Mamie latwiej sie kupuje bo robi sie wymiane czegos juz wiekowego na nowoczesne ,funkcjonalne albo sie wsluchuje co jej po glowie chodzi.Kupilam kiedys elektroniczne dozowniki do mydla w plynie ,podstawiasz dlon i samo sie uwalnia .Do dzis jej sluza w kuchni na plyn do zmywania naczyn i w lazience mydlo. czesto zamawiam kalendarze ktore ja zaprojetkuje z roznymi zdjeciami na kazdy m-c.Sa one roznej wielkosci od plakatu do malego formatu. Wiec prezenty zmuszaja do wysilku umyslu bo nie ma nic gorszego jak nietrafiony prezent. c.d.n.Jolcia gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Czas gasic swiatlo i do lozeczka.Jutro mamy nowy dzien,nowe sprawy i blizej do Swiat oraz do Sylwestra.Bol glowy to prezenty i juz zaczynam o tym myslec.Lepiej wczesniej niz potem panikowac. Zastanawiajmy sie wspolnie moze beda dobre pomysly,Jola Gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Barbarus masz racje kiedy pojechalam pierwszy raz do Kanady to samo mnie zaskoczylo.Wiekowe kobitki ubrane kolorowo,barwnie co je odmladza i nastraja optymistycznie doz ycia. Wiec kiedy mama moja przyjechala to wymienilysmy jej cala garderobe i podobala sie sobie.Do dzis ubiea sie barwnie.W oczy zawsze rzucaly sie w komunikacji miejskiej Montrealu starsze Greczynki ,zawsze tak samo ubrane na czarno,na glowach chusty. Nic w sobie nie zmienily , zmieniajac swoje miejsce zamieszkania. Nadal byly jakby w Grecji.Smutny to obrazek kobieta na czarno kazdego dnia. Ponizej jest raczej smutny obrazek az mi trudno uwierzyc. http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm lato w Pl bylo super sloneczne i gorace wiec teraz jest typowa jesien. Pamietam byla piosenka ,,Ciagle pada " czerwonych gitar Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby, mokre niebo się opuszcza coraz niżej, żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. Ciągle pada! Ludzie biegną, bo się bardzo boją deszczu, stoją w bramie, ledwie się w tej bramie mieszcząc, ludzie skaczą przez kałuże na swej drodze. U mnie moze kiedys spadnie deszcz ale to jest malo i krotko. Potem od kwietnia do pazdziernika sucho i goraco.Sa takie rejony ze maja powodzie i ulewy ale to na polnocy lub poludniu.ostatnio Malaga ucierpiala.Barbarus zawsze po deszczu swieci slonce a teraz czas na ksiazke lub dobry film.My kobitki zawsze znajdziemy w domu cos do roboty ,nigdy sie nie nudzimy.Wpadne zgasic swiatlo, wiec na razie ,trzymajcie sie zdrowo,Jolcia gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Czesc kobietki!! Nie pisze Wam o pogodzie bo to byloby nieuprzejme, moznaby to wziac za przechwalanie sie. Tutaj jest slonce,przyjemnie i tem 22 stopnie C.Dzien jest oczywiscie krotszy ale jeszcze do 18h jest jasno.Gramy w tenisa i rowerkujemy robimy to co lubimy.Byl teatr w tygodniu i nastepny bedzie dopiero 1.01.2016 koncert Noworoczny.Bedac w Warszawie zaliczymy kilka filmow,muzea i wystawy no i oczywiscie to wyczekane Mazowsze. Znam pogode w Pl i znam w Kanadzie sa prawie identyczne. Oprocz zimy ktora w Montrealu jest zawsze mrozna,sniezna i dluga. Juz mieli snieg a teraz jest zimno. Mnie sie nieco poprawil humor bo zlodziej wyrzucil moj dowod osobisty i prawo jazdy a reszte dokumentow zatrzymal sobie. Troche sie ucieszylam bo te dwa dokumenty wyrabia sie w ciagu 30 dni i osobiscie trzeba byc.Zatrzymali sobie karty bankowe,kredytowe ale sa zastzrezone i za 8 dni bede miala nowe. Wiec powoli wychodze z dolka.Zatrzymali sobie wszystkie hiszpanskie dokumenty wiec musze robic od nowa karte rezydenta i uprawnien medycznych. Przez internet musz ezrobic umowienie na wizyte ale to nastapi dopiero po przyjezdzie z PL.Czekam na Izulke88 kiedy tutaj zajrzy do nas,ona to byl taki powiew mlodosci,swiezosci.podbaly mi sie jej krotkie wpisy ale zawierajace duzo info.Oczywiscie ze tez ciekawi mnie Mietus co sluchac u niego?Mam cicha nadzieje ze ona wroci do nas ,chyba nie bylo jej z nami zle.Rozdziele na dwa wpisy bo zrobil sie dlugi tasiemcowy komentarz c.d.n Jola G -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Jestem po tym jak przeczytalam wiadomosc Izulka88. W zyciu nie zawsze jest rozowo,Izulku88 otrzasnij sie .Piszesz tak wyraznie ze podejrzewam iz cos sie popsulo w zwiazku i jestes zdolowana. Jezeli sie nie myle,to zastanow sie czy warto jest cos ratowac co sie psuje,czy nie szkoda czasu na stare ,moze lepiej otworzyc sie na nowe? Zrob sobie analize za i przeciw,ale musisz byc w tym sama przed soba uczciwa. Po jednej str plusy a po drugiej minusy i co przewaza w tej analizie. Jestes mlodziutka i zapewniam Cie ze jeszcze duzo milych rzeczy spotkasz na swojej drodze. Mnie sie cos posypalo wiec wzielam urlop i wyciszylam sie. Stracilam pewne dokumenty i jestem zla na siebie. Izulku88 jestes pracowita osoba,poswiecasz sie innym, pomagasz jak mozesz wiec zobacz ile masz wartosci w sobie. Jezeli ktos tego nie docenil i nie zauwazyl to nie jest godny Ciebie. Nie warto patrzec tak pesymistycznie na zycie,pamietaj zawsze po burzy przychodzi slonce. Kiedy rozejrzysz sie wokol zobaczysz ile jest tragedii ludzkich ,wiec ciesz sie ze jestes zdrowa,mloda ,silna i sa ludzie ktorzy Cie bardzo kochaja.Prosty przyklad to maly Mietus bez Ciebie nie dalby sobie rady on Ciebie potrzebuje. Izulku88 nie musisz duzo pisac (tak jak ja to robie ha ha ha ) ale nie zostawiaj naszej grupy tylko dlatego ze cos sie nie udalo. Czasami nam wychodzi czasami cos sie wali ale dalej ciagniemy ten woz.Chyba znasz moj emailowy adres podawalam go wczesniej i to nie raz, moze obie cos wymyslimy. Trzymam kciuki za Ciebie i jezeli bylas jeszcze kilka dni temu silna fizycznie (pralka na pietro) to musisz jeszcze byc silna psychicznie. Mysle ze do tego slabego stanu psychiki i czarnowidztwa doklada sie Twoje przemeczenie, niedospanie i nawal obowiazkow. Byc moze za duzo na siebie wzielas i jak piszesz przeroslo Cie. Ale to nie jest koniec swiata, wez sie w garsc zrob nowa rozpiske na zycie, zacznij od planowania na papierze dzien po dniu.Wieczorem siadaj i zapisz grafik zajec na dzien nastepny tylko oprocz obowiazkow musza sie w nim zaplanowane chwile relaksu,rozrywki ,przyjemnosci. Pisze w ciemno ,ale chce Cie zmusic do dzialania i zmiany na lepsze. Trzymaj sie Izulku bede myslala o Tobie i martwila sie jak sobie poukladalas. Sciskam Cie mocno i wiem ze podolasz klopotom i wyjdziesz na prosta szybciej niz myslisz,tego zyczy Tobie z calego serca Jola gadula. Przeciez Ty moglabys byc moja corka ,dlatego chce Ci pomoc i wspierac ,sciskam mocno kciuki. -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Musze miec krotki urlop z kafetrii,odezwe sie wkrotce jak dojde do siebie.Parszywy piatek 13go a przeciez nie jestem przesadna Jola G -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Czy cos sie stalo ze wszystkich wymiotlo?? Wczoraj bylo swieto dzien wolny od pracy,a moze dzis 13 i piatek to omijacie forum.Ja niczego sie nie boje i wlasnie wybieramy sie na korty a potem na rower. Idziemy do agencji turystycznej zaklepac sobie jakis pobyt gdzies kolo Malagi a moze w innym miejscu.Zobaczymy co nam zaoferuja. Mysle ze ktoras z Was odwazy sie wejsc na forum w pozniejszych godzinach,pozdrawiam dietowiczki Jola Gadula -
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
Jola Gaduła odpisał na temat w Diety
Wow ,dziewczyny ale byla uczta duchowa w Teatrze!!! .Mile nas zaskoczyli duza orkiestra ,chor ,piec solistek i dwoch solistow. Mieszanka swiatowa Wenezuela, Ukraina, Moldawia, Hiszapnia, Taiwan itd. Mielismy dobre miejsca w VII rzedzie, dobry widok. Ponizej jest probka tego co ogladalismy,ci sami wykonawcy i dyrygent.Mam szczescie ze ktos nagral to 8 listopada wsadzil na youtube a my dzis 12 ogladalismy. Nie pokazali tu kobitek a szczegolnie najlepsza byla IAIA TSO, Soprano, Taiwan .Glos miala jak dzwon i umiala go kontrolowac,piekny sopran. Szkoda ,ze nie nagrali kobitek byly lepsze niz dwaj chlopy, tenor i bas. ,,,https://www.youtube.com/watch?v=bwzrsuNQuJQ,,, Mialo byc 2h ale dali nam jeszcze ,,deser muzyczny " i nikt nie chcial wyjsc . A Julio na wejsciu ,jeszcze nie bylo artystow na scenie a juz stwierdzil- to mi nie wyglada dobrze.Poprawilam go mowiac-nie oceniaj ksiazki po okladce,potem przyznal ze sie mylil. W niedziele on idzie sam do teatru bo jest jakas sztuka po kastylijsku ,mnie raczej nie interesuje. Nastepny nasz wypad bedzie 1 stycznia na Extraordinario Concierto de Ańo Nuevo.Tutaj pewnie Julio bedzie zawiedziony bo beda same populistyczne kawalki jak walce i polki,cos podobnego co roku robia we Wiedniu . Emisja 1 stycznia, godz. 11.15, TVP Kultura. Ok , wiec bylo kulturalnie ,milo i sympatycznie teraz czas gasic swiatlo i do lozeczka, DOBRANOC wszystkim mowi Jola gadula