Jestem nieletnia, zrobiłam to z chłopakiem 28 sierpnia, dziś jest 2 września, (okres powinien być ok 30 sierpnia), czy jest powód aby się martwić? W sumie nie można nazwać tego stosunkiem ponieważ trwało to 2 sekundy, jeśli chodzi o ten płyn który wypływa z penisa podczas podniecenia, mój chłopak go wytarł koszulką i resztkę "wycisnął", dopiero potem włożył go we mnie na sekundę lub dwie, a później wyjął. Czy są szanse na zajścię w ciążę? Dodam że były to dni niepłodne, bardzo się stresuję (czytałam że stres może opóźnić okres). BARDZO PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ