Jeśli chodzi o Atelier 103 to ja też nie za bardzo polecam. Pani była szczerze mówiąc bardzo niedelikatna... nie poszłabym tam już nigdy więcej. Nie spodziewałam się, że tak się wycierpię. Na szczęście przed samym zabiegiem posmarowałam się kremem Swiss Medical, ze stronki www.naporost.pl , który poleciła mi koleżanka, będąca już "po przejściach". W sumie sam makijaż nie jest najgorszy, chociaż koleżanka robiła u sławnej p. Agnieszki i ma zrobiony o niebo lepiej.