Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Baska1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Baska1988

  1. No tak nie byłam w ciąży ale nawet później po jakimś czasie jak mnie napad paniki zmógł ze jednak coś jest nie tak to pojechałam i zrobiłam bete chyba już po 2 tyg od pierwszej wyszlo juz w tedy wysoko wiec się uspokoiłam hahha wariatka ze mnie. Ja nawet na testach owulacyjnych nie widziałam dwóch kresek one mnie poprostuj nie kochały i nie chciały się nigdy pokazać. To teraz stwierdziłam ze nie robię :P taki kaprys ciężarnej Izka jak tam po wizycie??
  2. Sylwia pewnie powinna już wyjść. Ja chciałam 9 d ale mąż mówił żeby poczekać do 10 jak lekarz mówił a dla mnie to był dodatkowy dzień stresu hahaha :) Nie zrobiłam ani jednego sikańca nigdy nie chciał mi wyjść więc teraz też nie zrobiłam chociaż miałam na to wielką ochote :)
  3. agula ja już testowałam 10 dpt 2 dniowe zarodeczki więc spokojnie możesz już w piątek robić będziesz miała 11 dzień.
  4. Izuś ja z witamin to mam femibion natal 1 i wit D3 i nic więcej. Nie wiem na co ten duphaston juz powoli będę odstawiać, jeszcze tydzień i koniec z nim. Nie ja zrezygnowałam z lekarzy w Gyn i prowadzi mnie lekarz z provity tylko we własnej klinice. Tez dużo czasu poświęca zawsze ma czas, mąż wczoraj był już przy USG ale pan doktor stwierdził że krótko co mi się wydawało w porównaniu z gyn długim ale w przyszły czwartek będzie dłuższe ze względu że to prenatalne.
  5. Nikita nie załamuj się ja miałam podane 4A 2 dniowe niby ładnie się dzieliły ale do blastki dotrwał tylko 1 a takie mocne były. Ale z 2 jeden został ze mną więc nie załamuj się. Głaszcz brzuszek odpoczywaj. nie stresuj się tyle i włącz pozytywne myślenie.
  6. Grania a to masz pierwsze badanie prenatalne?? W którym tygodniu już jesteś?? Jak ja ci współczuje tak się męczysz biedactwo.
  7. Nikita ja sama dzwoniłam w 6 dniu embriolog mówił żeby samemu zadzwonić. U mnie z 4 tylko jedna dotrwała do mrożenia ale będzie rodzeństwo dla maluszka który już rośnie.
  8. Nikita ja sama dzwoniła z resztą tak mi embriolog mówił żeby zadzwonić w 6 dniu. Ale u mnie z 4 tylko jedna dotrwala do mrożenia ale co tam kiedyś ją zabiorę do domu bo chce mieć więcej dzieci niż 1 hahah :)
  9. Czyli dalej sie kłujesz nie zazdroszcze ja sie ciesze ze lekarz mi odstawil fragmin juz 3 tyg temu. Teraz mam luteine 3x2 i duphaston od dzisiaj 2x1 ale tylko jeszcze tydzien i odstawiam. a ze mam problemy z tarczyca to biore euthyrox juz od kilku miesiecy. Izka jajniki juz masz ok po punkcji ?? Bo ja na jednym dalej mam cyste ale z 8 cm zmniejszyla sie do 5 wiec lekarz mowi ze jest poprawa i dlatego jeszcze leki musze brac. No i oczywiscie witaminki mam:)
  10. Sylwia z tym fragminem ciężka sprawa mnie też czasami nic nie bolało a czasami jak bym ogień tam miała ale za chwile przechodziło i powiem ci im więcej tego weżmiesz tym już póżniej było u mnie lepiej. Tyko miejsca na wklucia sie mi już kończyły dobrze ze już mi go odstawiono. Izka a ty jakie leki jeszcze bierzesz bo ja to mam tylko 2 tyg przewagi nad toba :) Jutro już 11 tydzień ale dzidzia już wczoraj na tyle wyglądała. i za tydzień I prenatalne.
  11. Fifaszek podziwiam Cie :) Ale czego nie robi się dla szczęścia. Ja już po wizycie maluszek ma już 4,4 cm 11 tydzień według usg. W przyszły czwartek mam umówione 1 badanie prenatalne. ale tak lekarz powiedział że wszystko w porządku i na razie nie ma przeciwwskazań żebym chodziła do pracy oprócz mojego przeziębienia teraz :)
  12. Witam dziewczyny. Jak was poczytuje to normalnie mogla bym sadzić ze nie jestem w ciąży oprócz jakiś 3 zasłabnięć z początku to nic więcej mi nie dolega, żadna zgaga wymioty jedynie brzuch czasami pobolewa ale to się już przyzwyczaiłam ze się odzywa co jakiś czas. Chyba jestem jedna z nie licznych która pozostała przy pracy i L4 boi się jak ognia. Teraz wylądowałam na cale 8 dni bo się przeziębiłam i trochę to zlekceważyłam i teraz dostałam opieprz i antybiotyk ale taki który można przyjmować w ciąży. A tak czuje się często jedynie nie wyspana. wczoraj to chyba na 12 godz przespałam 8 w ciągu dnia hahha :)Dzisiaj wizyta u gin zobaczymy co powie pewnie znowu opiernicz ale mam nadzieje że z naszą małpeczką wszystko ok :) Pozdrowionka trzymajcie sie cieplutko :)
  13. Oj Sylwia na pewno będzie wszystko ok. Dzisiaj się nie stresuj odpręż się a jutro wielki dzień. Powodzenia :)
  14. Fif masz w 100% racje. Faktycznie w provicie chyba nie przepisuje się lutinusu saz było tego warte. ama po inseminacjach zawsze dostałam luteine a teraz chodze do lekarza z provity i też tylko o luteinie mówił. Myśmy z mężem byli tak przejęci tym wszystkim że jak lekarz każe lutinus to tak musi być ale chyba jak wróce po mojego mrozaczka to już będe chciała luteine. Te leki sporo kosztują ja chyba w ciągu 2 miesiecy wydałam na nie ok 4 tys nieżle nadszarpnelo to nasz budżet ale z kosztami się nie liczyliśmy bo 4 lata czekania na naszą dzidzie ter
  15. Oj Sylwia też bym chciała mieć tyle zapału co ty. Przed zajściem w ciąże też byłam taka obrotna wszędzie mnie było pełno. A teraz popołudnia bym najlepiej przespała bo wiecznie jestem zmęczona. Mój mi mówi że mam się oszczędzać więc nic zbyt forsującego nie robię. Jedynie praca do której każdego dnia chodzę jakoś mnie trzyma w ryzach tam mam ludzi jak się zmęczę to sobie odpocznę jest nie najgorzej :) Chociaż lekarzowi nie do końca się to podoba ciekawa jestem kiedy każe mi przestać pracować albo każe zmienić stanowisko pracy a jak każe zmienić to na pewno pójdę na L4 bo do żadnego biura nie pójdę.
  16. ah a lutinus to ze mnie wypływał litrami masakra. dobrze że ja w pracy mam robocze ubranie i dość grube to nie przeciekło czasami to była masakra. a teraz przy luteinie już tak nie wypływa :)
  17. Dziewczyny za wszystkie trzymam mocno kciuki. Październik bardzo fajny miesiąc i szczęśliwy zobaczycie same. Catarina mialam torbiel zazwyczaj jeden miesiąc antków pomagał ale tylko na te po stymulacji bo mam jedną endometrialną i se siedzi już jakiś rok na jajniku i nie śpieszy się jej żeby zniknąć. Sylwia nie stresuj się tak bardzo ja miałam podane dwu dniowe zarodeczki jeden został z nami. ale tylko później jeden dotrwał do mrożenia. Mi też przepisali relanium przed transferem ale nie wzięłam w sumie to jak inseminacja wyglądało czyli bez stresu. miałam taką miłą położną przy sobie że w oczekiwaniu na lekarza se ze mną pogadała :)
  18. Nie z dnia na dzień odstawiłam doktor powiedział że już odstawiamy. Luteine mam 3x2 ale 100
  19. Nie wiem czy szybko czy nie szybko odstawił mi ten fragmin. Wybrałam lekarza który na co dzień też zajmuje się in vitro tylko w Provicie może tam mają trochę inne metody. Wiem na pewno że nie stosują lutinusu tylko luteine. Ale następna wizyta za 2,5 tyg zobaczymy co lekarz powie. Mam nadzieje że nasza mała małpka rośnie zdrowo. Mój M tylko mnie strofuje tego ci nie wolno to ci wolno tego nie rób i tym podobne. Miłe to nie sądziłam że jak już zajdę w ciąży to będzie taki nad opiekuńczy. Ale razem czekaliśmy na ten mały skarb. Laurenta wiem jakie to trudne patrzeć na to szczęście do okola ja przez 4 lata starań napatrzyłam się na noworodki że aż w domu czasami se popłakiwałam. ale tak uwielbiam dzieci że zawsze jak są gdzieś w pobliżu to jestem najszczęśliwsza na świecie chociaż nie moje. Głowa do góry ty za niedługo zobaczysz 2 kreski na teście a po kilku tygodniach usłyszysz bicie serduszka i w tedy zapomnisz jak było ciężko. Pozdrowionka :*
  20. Iza byłam w 33 dpt. Faktycznie niesamowite uczucie usłyszeć coś takiego z mężem wyszliśmy z tego gabinetu tacy szczęśliwi ze babeczki w rejestracji gratulowały. Szkoda że poprzednią wizytę miałam u dr Cz bo już bym zaoszczędziła pewnie na lutinusie ale co tam dobre że teraz :) Powodzenia wszystkim dziewczyną życzę.
  21. Mam nadzieje ta niepewność człowieka wykańcza. Jedynie w pracy o tym nie myśle bo nie mam czasu, ale czas zwolnić trochę.
×