Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Baska1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Baska1988

  1. joafer to teraz odpoczywaj. Wierze że te kropki będą szczęśliwą parką za 9 miesięcy. Mi pani polecila i kupiłam ale brałam bardzo sporadycznie co 3-4 dni. Na szczęście infekcja mnie omineła. Dziewczyny poprostu nie warto zwracać uwagi na takie głupie komentarze bo nie napisał tego ktoś kto podszedł chociaż do jednej procedury i nie wiem ile nas to kosztuje nerwow, wyżeczeń i oczywiście kasy. Pozdrowionka dla was wszystkich Myśmy dzisiaj z moim M byli na zajęciach z kąpania niemowlaka i powiem że mojemu chwytanie odpowiednie dziecka wyszlo za 1 razem. Moze jednak on bedzie kapal hahah :)
  2. Joafer trzymam kciuki za twoje kropeczki niech się pięknie przykleją do Ciebie :)
  3. Joafer bolal najgorzej w dniu punkcji a na drugi dzien tylko troche mniej. Ewela ja chodze do Tychow do lekarza a jestem z łazisk.
  4. Joafer trzymam kciuki za komoreczki niech pieknie sie dziela. Izka ja dzisiaj bylam u lekarza moja ksiezniczka wazy juz 1050g doktor mowi ze fajnie rosnie. Za miesiac kolejna wizyta juz sie nie potrafie doczekac i bede miala tez robione 3 badanie prenatalne. Kruszynka nie byla zbyt zadowolona jak ja lekarz glowica naciskal hahah. Izka jak ci idzie kompletowanie wyprawki. My dzisiaj zakupilismy wozek :-) Ewela mi fragmin lekarz wczesniej odstawil niz izce to juz od lekarza zalezy. Ja z gyn ucieklam jak mi serduszko pokazali. Za tydzien juz bylam u swojego gin wiedzialam ze on tez sie zna na ciazach po invitro wiec spokojnie przeszlam do niego dr M go znal i powiedzial ze dobry wybor :-) popros ok 8 tyg o zmiane na luteine dziala tak samo a jest mega tansza. A kasa ci sie przyda na pozniej :-) Powodzenia dziewczyny kochane.
  5. Ja jadlam normalnie. U mnie mleko to norma wiec jakos specjalnie nie zwiekszalam sobie dawki. Ja przytylam troche w trakcie stymulacji jakies 3 kg. Izka my w czwartek mamy takie zajecia. Mam nadzieje ze mi to cos da bo sie kapac troche boje uczylam sie na dzieciach brata ale to juz mialy jakies 2-3 misiace zwykle. Dobrze ze pojechalas przynajmniej spokojna bylas. A wiadomo z czego taki bol mogl byc? Joefar trzymam kciuki za te twoje komoreczki niech sie ladnie zaplodnia i dziela.
  6. Hope trzymam kciuki za pozytywny wynik. > Izka ale ci ta mała rośnie duża dzidzia bedzie napewno :) > Sylwia a ty jak się czujesz? Jak maleństwo? > nitka_m81 ja progesteronu nie mierzyłam ale dawki leków miałam 3x2 lutinusu i 3x1 duphastonu ale że miałam poranne plamienia dr Cz zwiększyła mi na 3x2. > dorociak czy jesteś z programu 2+1 czy MZ musisz za leki do stymulacji zapłacić oczywiście refundacja leków każdą z nas obowiązuje aż do czerwca a później nie wiadomo.
  7. Ewela wstepnie gratuluje i trzymam dalej kciuki za piekny przyrost. Odpoczywaj i ciesz sie :-) kto teraz nastepny w kolejce?
  8. Hej dziewczyny ja już na nogach od rana. dzisiaj badania potrzebne do wizyty u gin. Już mnie dwa razy kłuli jeszcze został jeden raz i na dzisiaj koniec. Glukoza do wypicia to świństwo ale czego my nie potrafimy zrobić:) Ja posiew miałam też robiony w Gyn przed histero. Agula byłam z okolic ale się wyprowadziłam pare lat temu po ślubie. Ale wracam tam bo mam tam całą rodzine i mase znajomych :) Madzia powodzenia dzisiaj na transferze. Ciociakachna ty chyba dzisiaj betujesz jeśli tak to mocno trzymam kciuki. Z resztą za każdą z was trzymam kciuki niech i dla was wyjdzie to słoneczko. Buziaczki moje kochane :*
  9. Melka przed transferem nie masz USG tylko w trakcie transferu jest robione usg ale żeby zobaczyć gdzie wprowadzić zarodek. A dlaczego pytasz o jajniki? Po punkcji i tak zawsze są powiększone i mogą bolec.
  10. Ja miałam laparoskopie w 2011Joefar akurat w cieszynie w szpitalu heh:) Usuneli mi torbiel endometrialną która odrodziła się po jakiś 3 miesiącach i do dzisiaj sobie siedzi u mnie na jajniku. Co do histero ja miałam robioną w Gyn dr Cz kazała zrobić jeszcze przed kwalifikacją do rządówki. Wiec na szybko robiłam u nich. Po wpisach widziałam że dziewczyną każą zrobić dopiero po 1 nieudanym transferze.
  11. Hope każda z nas musi mieć nadzieje ja plamiłam od 6 dpt do prawie 6 tyg ciąży. Wiem kiedy utraciłam jeden z zarodków. Ale wierzyłam że ten jeden dalej jest ze mną. Panika w tedy była nie opisana ale na drugi dzień miałam wizytę u dr M i tam zobaczyłam jak bije nasze serduszko. Brzuch na @ mnie długo bolał bo miałam masakrycznie powiększone jajniki po stymulacji. Więc wierz w te twoje kruszynki.
  12. Ewela a nie lepiej poczekać do 10 dnia to będzie poniedziałek. Nie w każdym lab dostaniesz wyniki w weekend tego samego dnia. A gdzie chcesz betować?
  13. Madzia to jutro trzymamy mocne kciuki za twój transfer.
  14. Ewela tak udało się mi zajść w ciąże ale dopiero po in vitro przy pierwszej próbie. W sumie chyba cała ta gorączka przed stymulacją mnie ominęła. Myśmy się przenieśli na szybko z innej kliniki bo tam zwlekali nas 6 miesięcy żeby na koniec nam powiedzieć że nie będzie już nowych kwalifikacji. Pierwsza wizyta u dr Cz na szybko bo zależało nam na kwalifikacji, kazała wykonać histeroskopie więc za kilka dni miałam dostać @ więc nie traciliśmy ani chwili, później przygotowania do imprezy u rodziców, na drugi dzień wyjazd na wakacje bo to przecież już ostatni termin przed kolejną @ przy której miałam się stymulować. Najpiękniejsze wakacje jakie chyba mieliśmy totalna beztroska nie rozmawialiśmy na temat co nas czeka później powrót do domu i za 3 dni przyszła @ urlop się skończył więc powrót do pracy , kierownik na tyle wyrozumiały że na podglądy wypuszczał mnie wcześniej z pracy lub też brałam urlop z dnia na dzień. Punkcja w czwartek, piątek do pracy bo obiecałam że będę nie wolno kierownika zostawić samego na placu boju hahah powiem że byłam ledwo żywa. W sobotę transfer i l4 na cały tydzień. Więc odpoczywałam i delektowałam się tym jak mąż koło mnie skakał 4 lata po ślubie. Aż miło przypomnieć sobie takie chwile hahah. Przed betą powrót do pracy, we wtorek po pracy do Gyn na badanie później najdłuższe 2 godz w życiu, wieczne telefony do gyn bo nikt oprócz położnej nie może podać wyników badań więc z 2 godz zrobiło się 4 w końcu uprosiłam żeby podali mi ten wynik w recepcji beta 112 popłakałam się ze szczęścia mój mąż ucieszony w końcu się udało. Później docierało do nas że zostaniemy rodzicami. No i tak już nosze swoją kruszynkę pod sercem 26 tygodni jeszcze 3 miesiące i będziemy ją mieli w domu :) Każdej życzę powodzenia i spokoju przy tym wszystkim. Sama stymulacje do inseminacji chyba bardziej przeżywałam a przy invitro myślenie wyłączyłam, może to coś pomaga nie wiem ale czasami warto trochę wyluzować. Buziaczki moje kochane. Opis mojego przygotowania i samego invitro,
  15. Madzia to i tak ładny wynik. U mnie z 6 zapłodniło się 5 a ta ostatnia ruszyła dopiero dzień później więc jeszcze nie wszystko stracone te 2 mogą ruszyć w każdej chwili. Wiesz już kiedy masz transfer?
  16. Ciociakachna ja nie miałam odwagi zrobić sikańca nawet po dodatniej becie. Wręcz chyba po tygodniu dostałam napadu lęku i musiałam jechać zobaczyć czy beta rośnie wariatka ze mnie :) Powodzenia jutro i trzymam mocno kciuki :) > Helen to już masz sporego chłopaka a zobaczysz jeszcze urośnie super. Ale ten czas szybko leci. 5 tyg mówisz niech sobie posiedzi u mamusi jak najdłużej tam mu dobrze :) Ja już nie umiem sie doczekać na badania w przyszlym tygodniu. Już bym chciała zobaczyć tą naszą małą baletnice :)
  17. Jedne kliniki nie stosują lutinusu tylko luteine więc wydaje mi się że to zależy od organizmu jak przyswaja progesteron z leków. Mi w aptece na dole babeczka powiedziała że lutinus się lepiej przyswaja. Ale masakrycznie się z człowieka wylewa brrrr
  18. Wiem że po punkcji faktycznie wstajemy same z tego fotela ale powiem szczerze że tego momentu nie pamiętam. Pamiętam już przez mgłę łóżko haha może i lepiej. Ja jak miałam laparoskopie robioną 4 lata temu to w szpitalu byłam dokładnie 3 dni z czego 2 noce. 1 dzień przyjęcie 2 zabieg, 3 przed południem do domu. Miałam usuwana torbiel i sprawdzaną drożność w tym samym czasie.
  19. Madzia może cię boleć. Pamiętam że jak wracałam po punkcji do domu to w samochodzie płakałam z bólu a dostałam dodatkową kroplówkę przeciwbólową. Jajniki cie mogą boleć jeszcze jakiś czas. Położna mówiła że są tak obkute że mają prawo boleć no i pewnie są powiększone po całej tej stymulacji. Nie stresuj się. Jutro będziesz wiedziała kiedy transfer. Trzymam kciuki za twoje komóreczki.
  20. Madzia ja w sumie zdecydowałam sie na zniszczenie komórek. Co prawda ostatnio jak tak rozmawiałam z mężem to w sumie żałowaliśmy tej decyzji. Mąż stwierdził że mogliśmy jednak zamrozić w razie czego nie trzeba było by przechodzić przez cały proces stymulacji i punkcji. A powiem że jeden mrozaczek na nas czeka i na pewno po niego wrócimy. Spróbujemy też naturalnie może akurat się uda. Moja siostra starała się prawie 5 lat o dziecko ostatecznie zaszła po inseminacji a teraz po 3 latach od urodzenia małej wpadła więc cuda się zdarzają haha co najlepsze ma termin miesiąc po mnie:) Ale zarodka do adopcji bym nie oddała nawet jak by mi się udało zajść naturalnie to po naszą śnieżynke wrócimy nie wyobrażamy sobie żeby gdzieś biegało nasze dziecko. > Sylwia ja ten czas szybko leci to już 16tc, poczekaj jeszcze trochę a dzidzia ci porządnie poprzestawia żebra i będziesz chciała żeby jednak trochę pospała a nie wierciła się :) Mój M uwielbiał przykładać ucho do brzucha i jak mała się ruszała a jeszcze nie było czuć ruchów to słyszał bulgotanie. Kochane trzymam kciuki za wszystkie które w najbliższym czasie betują i które się stymulują. A tym co muszą teraz chwile poczekać życzę chociaż trochę spokoju odpocznijcie psychicznie przede wszystkim.
  21. Madzia estradiol dobrze że jest duży oznacza to że jajka dojrzewają i lub ich jest dużo. A progesteron do transferu nie może przekaczać jakies normy ale nie wiem jakiej
  22. Aniu ja brałam lutinus do 8tc później przeszłam już do swojego lekarza prowadzącego ciąże nie jest on z Gyn więc zmienił mi lutinus na luteine różnica w cenie wielka odrazu portfel odetchnął i w 8-9tc odstawił też mi już fragmin. A luteine brałam chyba do końca 16tc. Ale każdy lekarz inaczej prowadzi ciąże i w innym czasie odstawia poszczególne lekarstwa.
  23. Melka ja jestem zawsze na 0 więc dla mnie to normalka była. Co do biustonosza na punkcje zdjełam bo nie wygodnie sie śpi hahah a na transfer już zostawiłam bo to w sumie tylko 30min i człowiek przytomny :) Witaj Helen pisz jak dużego już masz tego chłopaka po wizycie. Ja swoja wizytę mam za tydzień w środę. Czasami wydaje mi się że już nie mam miejsca w brzuchu dla mojego skoczka. Ostatnio pokazuje na co ją stać. Mój M jest tym zachwycony. Ja ide w piątek na badania żeby napewno wyniki były na wtorek bo u mnie to czasami różnie w labie no i mam test obciążęnia glukozą do zrobienia i wole nie iść po niedzieli bo czasami jakieś słodkie się przyplącze w weekend haha :) Już się boje tego wypić lubie słodkie ale chyba nie aż tak cóż zobaczymy co będzie w piątek :) Izka i jak po pierwszych zajęciach? Gdzie chodzisz do szkoły? My teraz w czwartek mamy zajęcia z ratownikiem medycznym. I jak ci się porodówka podobała? Aż tak przerażająca że miałaś koszmary ja nie wiem czy wole wiedzieć jak to wygląda czy iść po prostu na żywioł i się nie stresować za bardzo:) Trzymam kciuki za was dziewczyny. Mogę wam powiedzieć że lepiej czasami nie wiedzieć jakie się ma wyniki progesteronu i estradolu dr Cz nigdy mi wyników nie podała może się mniej stresowałam. Buziaczki moje kochane
  24. Smutasek nawet w patece na dole w Gyn kosztowal jakos 190 zl chyba. I dziewczyny gdzies w bytomiu kupowaly w aptece.
×