sylwia_159

Mala mi ooo matttkkoooo tyle czekania..... czyzby diagnostyka? Oni to potrafia miec wyniki nawet ok 17.... :(

Nikita lepiej napisz nie zapomnijcie o embryoglue bo jak napiszesz ozelu to może się okazać że pomyślą ze chodziło Ci o żel do głowicy Usg :D

Ale żeby już 2 dnia po transferze :(? A brałas coś na te bóle? Np nospe? Mnie.to tak ci nie boli ale boję się skurczy macicy:( ale dziękuję wam, zawsze to jakieś uspokojenie. :*

Martwię się bo dziś dopiero drugi dzień po transferze a ja mam delikatne bóle miesiaczkowe... :(((

daj znac z samego rana!

Tak nie trzeba byc na czczo :) 6 komoreczek to super :))) wrocisz do domu w dwupaku i bedziesz testowac chwile po mnie :) mala ty jutto testujesz? Nie kusi cie wczesniej? Ile to bedzie dpt?

Gorzej jakbys lezala a to nic by nie dalo :) ale przynosi rezultaty wiec to jest najwazniejsze :))

Fifaszku... przynajmniej należysz się za wszystkie czasy :)

To badz tu z nami linka chociaz ostatnio tu takie nuuudy ;) Tak odpoczywam, brzuch mam jak balon, autentycznie 5 miesiac albo jakbym caly dzien wpychala kilogramy zarcia :( Mala to czekamy do soboty :))

Linka kochana bedzie dobrze! Dobrze, ze czas szybko leci, szybciej bedziesz miala to za soba :)

Fifaszku przypomnij prosze ilu dniowe mialas podane okruchy:)?

Czyli mam dwa deidniowe i dwa trzydniowe mrozaczki. I oby pzetrwaly ze dwa do blastusi a przede wszystkim- moj okrusze w brzuszku by przetrwal!

Dziękuję dziewczyny :) zobaczę.jeszcze.jutro.jak tam moje kropki bo i do 5 doby ile odpadnie :)

Dr pytał czychce 2 czy 1 :) wzięłam 1 :)

Miało być coś mi zamrozili dziś. Coś.zamroza. Jutro a resztę.będę czekać.do blastek. Sorry za błędy pisze z tel mojego :p no i trochę się.boje ze taki wczesny mam podany.a.zazwyczaj w 3 dobie cześćpada cześćpada i większość. Ma podane blastki... Fif no ja place ale przydadzą się bo będę chciała rodzeństwo dla kropka jeśli ten się przyjmie. A wole mieć rezerwę bo wiadomo przy rozmrażania potem wiele pada

Juz po transferze. Dr M byl bardzo mily, delikatny, a bardzo sie balam transferu ze wzgledu na ten bolacy brzuch. Podano mi mojego groszka <3 dr sie zdziwil, ze az 12 komorek poki co dobrze sie dzieli i powiedzial ze najlepiej czesc zamrozic w 2 dobie czyli dzis czesc jutro i czesc zaczekac do blastki czyli w 5 dobie. Mowi ze nie chce czekac z wszystkimi do blastki bo czasem zarodek mimo ze jest silny to przeszkadzaja mu warunki lab i w macicy by przetrwal a w lab nie. Az sie boje ile zaplace za mrozenie :P z 12 jeden mi podano, dwa jutro zamroza podwojnie i dwie blastki(jak przetrwaja ) podwojnie a reszte pojedynczo- tak ustalilismy zeby bylo taniej. Nie wiem jakiej klasy mi podano zarodek, ale widzialam na tej kartce 8A jedno reszty nie widzialam wiec pewnie to mi podano- ten najbardziej rozwiniety- ale pewnosci nie mam.

Mala dzieki za info :) Co do dolaczenia do oczekiwania na bete :P ty to juz niedlugo mozesz testowac bo mialas blastke podana a ja dwudniowy i to dopiero jutro to wiesz :D

Bedzie dobrze :) nie ilosc komorek a ich jakos sie liczy przeciez :) Iza a czemu nie fragmin? No sie okaze jak to wyjdzie... :) najgorsze potem przynajmniej 9 dni czekania. :( jak na wyrok smierci. I czemu jeszcze po transferze bralas relanium? Tez na uspokojenie? Bo na rozluznienie macicy to bardziej no spa... Apropo brac normalnie jitro lutinusa? Ta wydzielina nie bedzie przeszkadzac w transferze?

Bedzie to dr M :)

Chcialam wziac jitro relanium, ale czytam ze nie mozna prowadzic po nim pojazdow wiec odpada bo jutro musze jechac sama...pod wieczor mam sie dowiedziec kto zrobi ewentualny transfer jutro..mam nadzieje ze nie dr Cz bo przesune go na po jutrze. Muslicie ze moge wziac cos przeciwbolowego jutro? Nie chce isc tam zgaebiona po tej puncji :P

Jutro o 9 mam transfer jesli wszystko bedzie ok... na usg...

Dzwonil embriolog. Z 14 komorek 12 bylo dojrzalych i 12 sie zaplodnilo. Pozniej maja dzwonic by umowic mnie na ewentualny transfer, jesli konsultacja przed nie wykarze nieprawidlowosci i mam ustalic z lekarzem, czy mrozimy 3 czy 5 dniowe zarodki.

dam znac, mam nadzieje, ze zadzwonia za niedługo

Mnoe tez dziwil ten zapis na cetrotide ale nie stosowalismy sie do tego i bylo do rze. Dzis troche mniej boli mnie podbrzusze. Czekam na telefon z kliniki...

Iza wlasnie dr P mi mowila ze po luteinie czesciej sa podraznienia niz przy lutinusie zwlaszcza przy zmianie z lutinusa na luteine... :/