Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alexvandekol

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alexvandekol

  1. Kinia, czasem warto sie wlasnie wypłakać, dla mnie była to najlepsza opcja. Myśle, ze wszystkie jestesmy tu wirtualnie przy Tobie. Ja polecam dodatkowo intensywny wysiłek, mi zawsze pomagał ..i mogłam tak rozładować wszystkie emocje
  2. Kinia- dzielna z Ciebie dziewczyna, mocno Cie ściskam. To jest wlasnie to czego najbardziej sie boje, zamiast sie cieszyć cały czas myśle co bedzie 4 kwietnia...procz bolacych piersi brak u mńie innych objawów, nic mnie nie ciągnie, nie kłuje , nie boli..2 dni temu zrobiłam test ciążowy by sprawdzic czy pokaże 2 kreski.. Dziewczynki zycze Wam spokojnych Świat i by spełniały sie Wasze wszystkie marzenia
  3. Ewap156 trzymam mocno kciuki, by wszystko było ok, dużo siły zycze- bedzie dobrze !!!! Kinia84- powiem Tobie , ze twoje TSH wydaje mi sie bardzo wysokie, ja sama sie lecze i juz przy TSH 3,5 ( dodatkowo ft4 miałam badane ) zaczęłam brać euthyrox- moze spytaj lekarza- ja broń boze nie pouczam , tylko chyba dla spokoju bym spytała Basik- trzymam kciuki za zielone światełko !!! Ananasku- no kochana moja, no to jutro beda widoki ;-p Ja mam wizytę dopiero 4.4 ...powiem Wam tak, procz bolacych i powiększonych piersi absolutnie nic mi nie dolega, czasem kuje mnie prawy jajnik i to wszysko, gdyby nie to , ze beta ładnie rosła nigdy bym nie myślała , ze .... Mam nadzieje, ze brak objawów jest tez objawem :-p
  4. Ewelka spokojnie, ważne by rosła.nie wiadomo kiedy sie twój kropek zagnieździł...wiec niekoniecznie twoja beta jest za mała...powtórz w poniedziałek ..
  5. Dziewczyny - a wy gdIe jesteście na tym fb ?
  6. Przyrost bety pon 17,44. Środa 58.49 a dzis 171,64 - myśle , ze ładnie rosnie i nie bede juz jej powtarzać , czekam do 4 kwietnia - teraz musi byc dobrze <3
  7. Powtórzę bete dzis ostatni raz, musze sie upewnić inaczej bede myślec cały weekend...najgorzej , ze u mnie na wyniki czeka sie cały dzien. Musze zrobic do max 11 a wyniki miedzy 16-8 w ińternecie ...
  8. Ja po wizycie u lekarza. A wiec tak, kazał brać mi dalej leki , te same dawki. Mowil , ze beta ładnie rosnie, nie kazał mi powtarzać ale sie zastanawiam czy jutro jeszcze nie zrobic. Wizytę pecherzykowa mam na 4.4 a jak dobrze pójdzie to serduszkowa bedzie 15.04 ( w moje urodziny - to byłby najwspanialszy prezent !!!)
  9. Dziewczyny , dzis beta 58,49 ( w poniedziałek było 17,44 ) , jest wiecej niz 66% , wiec myśle , ze dobrze ???Jutro o 10 bede juz u lekarza bo leki mi sie kończą, miałam tylko do jutra...ale tu taka niespodzianka...jak juz mówiłam Mam te moc...mam te moc.... <3 <3
  10. Dziewczyny , krew juz oddana. Wyniki miedzy 15 a 17. Stresuje sie tak samo jak w poniedziałek. Taki paradoks, czekamy na pozytywna bete i zamiast sie cieszyć ( tylko cieszyć ) człowiek dalej sie boi . Pol nocy nie spałam myśląc o tym czy bedzie przyrost ? W piatek pewnie bedzie powtórka. Potem stresy czy jest pęcherzyk, czy jest serduszko ?? Dziewczyny , ale nasze dzieci beda najukochańsze na świecie - bo maja najwspanialsze mamy. Tyle każda z Nas sie nacierpi ale mimo wszystko dalej walczy i nie traci nadzieji !!! Strasznie sie boje, wyliczyliśmy sobie ze dzis powinnam miec około 30, w poniedziałek miałam 17.44 . Trzymajcie za mnie kciuki
  11. Zocha82 - ja miałam robiony scratching w ostatnim cyklu, zrezygnowaliśmy z transferu ( bo moje endo jak zawsze płatało figle ) i jeśli nic się nie zmieni ...i beta dalej będzie pięknie rosła- to mi własnie pomógł !
  12. Dziękuje dziewczyny,jesteście najwspanialsze na świecie !!!! Ja tez wierze głęboko, ze to jest własnie ten moment. Tyle złego już się w moim życiu wydarzyło, ze teraz przyszedł czas na same pozytywne zmiany !!! Jutro pójdę powtórzyć betę i zrobię badania, które kazał Dr. Umówiłam się na czwartek do niego- pojadę z wynikami- wole jechać niż konsultować przez telefon. Nie dopuszczam nawet myśli, ze beta mogłaby nie rosnąc...
  13. Dziewczyny, poszłam dzis na bete, wiem , ze za szybko , bo to dopiero 8dpt i ....17,44 :-) :-) jest szansa !!!! W srode powtórzę ! Dzwoniłam do lekarza, kazał zrobic od razu morfologie, INR, APTT , TSH i Ft4 ....czy to wlasnie jest ten moment?!?! ..oby ładnie podrosły, by juz nic nie stanęło na drodze do szczęścia ...
  14. Nadzieja - myślami jestem z Tobą!!! Trzymam kciuki !!!
  15. Dziewczyny, czy któraś z Was sie pozytywnie zaskoczyła wynikiem bety nie mając żadnych objawów procz bólu piersi ?!?
  16. ananasku- nie odpoczywam, nadciągnęła czarna chmura. Moj ojciec mial we wtorek wieczorem drugi udar i go odtransportowali helikopterem do Szczecina. Ma sparaliżowaną cala lewa stronę. Same nerwy bo moj brat malo ogarniety, a mama od 4 lat nie zyje , wiec wszystko na mojej głowie ( moja rodzina nie wie o invitro- nie utrzymuje z nimi blizszych relacji- bardzo długa to historia) no ale w takiej sytuacji jak by to powiedzieć, zawsze to moj ojciec. Zakończyło sie tym, ze nie zyczy sobie pomocy, zajmie sie nim jego nowa kobieta. Plakac mi sie normalnie chce, bo juz podswiadomie wiem, ze tym razemzapewne znow nic z tego nie wyjdzie. Za duzo mnie to nerwów , stresów i łez kosztowało. Mialam wypoczywac i sie nie stresowac , ale wyszlo jak zawsze.
  17. ja dziewczyny dalej leze, ale jakos zle sie czuje po tym transferze, chyba poprostu za duzo tych lekow
  18. Lucy, Lucy <3 <3 <3 czasem się mówi, ze los ma 2 ręce- jedna daje a druga zabiera ;-P może faktycznie Twoja kochana Babcia zostawila Tobie taki cudowny prezent
  19. Basik i Ania1313- super wieści, mam nadzieje, ze za 9 dni tez bede skakać do gory. Ja pracuje sobie z domku i leżę. Jutro tez postanowiłam zostac w domku. Nigdy praktycznie nie robiłam sobie wolnego, wiec myśle, ze to najwyższy czas. Moje pieski ( mam 2 buldozki francuskie ) przeleżały zadowolone pol dnia ze mna . Dziwi mnie to, ze juz dzis mam bole jak na @ , nie przypominam sobie bym miała takie od razu po transferze i zmęczona jestem- tylko ze nie wiem czym. Chyba juz zaczynam świrowac .
  20. Dziewczyny, endometrium od piątku nie drgnęło nawet mały milimetr ;-( dalej jest miedzy 7-8 mm, juz nie wiem co robic. Dr powiedział, ze mam przyjechać jeszcze raz w czwartek i wtedy podejmiemy decyzje.. a ja juz poprostu nie wiem co robic. Jem wszystkie witaminy, orzechy brazylijskie, lekarz kazał pic wino i polecił akupunkture, juz mi kiedyś Julcia o tym mówiła. Kazał tez zwiekszyć dawkę D3. Wit C i brać Ubichinol
  21. Miłej niedzieli dziewczynki !!!! Kinia beta pięknie rośnie !!! Cały czas trzymam jeszcze kciuki. Moja wizyta piątkowa nie była zachwycająca, 7dc endometrium 7mm, lekarz powiedział, ze jeszcze za wszesnie na decyzje odnośnie criotransferu. Wiec jadę we wtorek ponownie, bedzie to 11dc i cały czas nie modlę by podrosło i nie zaczęło malec ...wiec dalej czekam ...
  22. Kinia- trzymam mocno kciuki !!!! Ananasku- u mnie bez zmian, biorę estrofem i kleje plastry systen50..jutro wizyta, 7dc - zobaczymy co tym razem wyprawia moje endometrium ;-P
  23. MałaMi - ciesze sie , ze znow jestes na forum i włączysz . powiedz mi a gdzie Ty sie leczysz kochana ?
×