Witam wszystkie Użytkowniczki i Użytkowników
Ostatnio zauważyłam u siebie dziwne "objawy": od jakiegoś czasu podniecają mnie u mojego tż tylko te powiedzmy "kobiece" części ciała, znaczy te niewskazujące na męskość. Wiem brzmi dziwnie, ale już tłumaczę: kiedy jesteśmy w łóżku, staram się nie myśleć o nim jako o mężczyźnie, tylko wyobrażam sobie że jest kobietą... Kazałam mu też ogolić nogi, pachy i ręce (że niby teraz faceci tak robią :P)... I chciałam, żeby zapuścił włosy ale mówi że w pracy by miał problemy (jest prawnikiem). Oczywiście nie mówię mu o swoich "fantazjach", bo nie chcę go smucić...
A i jeszcze jedno, moja najlepsza przyjaciółka mówi, że może jestem bi i powinnam spróbować trójkącika, co o tym sądzicie??
No i najważniejsze pytanie: czy ze mną wszystko jest w porządku?