Addom

dodam, że u mnie polska flanela kosztuje 75zł / 3 elementowy komplet 160x200, bawełna haftowana 4 elementowa z prześcieradłem 79zł a kora o wysokiej gramaturze od 59zł. ponadto kupujac polskie utrzymujecie miejsca pracy w Polsce...

polecam pościel polską z mojego sklepu. polską mam tylko tę, która jest najlepsza jako polska, czyli kora i flanela. bo satyna bawełniana, choć dobra, jest porównywalna z tureckimi i perskimi, ale jeszcze nikt nie pobił Polski w zakresie kory i flaneli http://www.tekstylia.abc24.pl/default.asp?kat=18259 zresztą, obydwie to polski patent, który powstał w Łodzi, podobnie, jak koszulki kuloodporne i kurtki puchowe. Polska kiedyś była potęgą włokiennictwa.......

moim zdaniem to taka droższa wersja z tym, co mają sklepy "wszystko po 4zł". ten sam asortyment, tylko dużo drożej. jak sie trafi coś lepszego, to ceny jak w salonie. byłam kilka razy i nic nie kupiłam, bo to samo można kupić w sklepach z chińszczyzną za mniej

może same zasłony, lub sam lambrekin z asymetrycznymi zwisami zastępujacymi zasłonki

wszystkie, które wymieniłaś są prześcieradłami bawełnianymi, frotki mają jedynie domieszkę. oprócz wymienionych są jeszcze prześciradła dżersej. bawełniane, ale lekko rozciągliwe, delikatnie meszkowate, mniej niż flanela, ale milsze niż "surowa" sztywna bawełna płaska. ja zawsze te polecam, bo jako jedyne zawierają atuty wszystkich innych prześcieradeł. frotki są grubsze i trwalsze, ale to jednak leżenie na ręczniku... śmieję się, że naturalny peeling nocą gratis :D