Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sonic86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, pisałam tutaj jakiś czas temu, później przestałam, chciałam się wyłączyć, wyciszyć. Przypomnę krótko moją historię - ok. 2 lata starań, amh początkowo 0,67; po 6 miesiącach, w lepszym laboratorium 1,3. Przeszłam 3 iui i 1 transfer inv - wszystko nieudane. Obiecałam sobie, że jak w ciążę zajdę, to tu napiszę, żeby dać nadzieję i mnie się udało naturalnie, po nieudanym transferze inv, tak z zaskoczenia ;-) Radość nie do opisania, obecnie 13 tydzień. Oczywiście długa droga przede mną, ale chciałam wlać kolejną dawkę nadziei w Dziewczyny, którym się jeszcze nie udało. "Dopalacze", które brałam: koenzym q10 i DHEA (1 raz dziennie), witamina D, femibion natal 1, olej lniany. I u mnie przede wszystkim modlitwa... Nie byłam osobą wybitnie wierzącą wcześniej, ale w desperacji sięgnęłam i w tą stronę, modliłam się Nowenną Pompejańską i modlitwami do św. Dominika - do niczego oczywiście nie namawiam, ale u mnie pomogło, ja w to wierzę bardzo... Wszystkim "ciężarówkom" serdecznie gratuluję, a za "staraczki" trzymam mocno kciuki! Uda się! :-D
  2. Bella miejsc ponoć nie ma już... Pytałam na razie w kilku klinikach i lipa, popytam jeszcze. No i właśnie - ważne jest też fsh (też może wykluczyć z refundacji), zbadam ponownie w następnym cyklu, bo już dawno nie robiłam, wcześniejsze wyniki fsh były ok (średnio ok.7). Zobaczymy co dalej...
  3. Ponoć niedobór wit.d3 obniża wynik amh, ja też brałam d3 w dawce 1000, nie większej przez chyba 5 miesięcy... Wiadomo, że nagle nie stałam się bardziej płodna, gdzieś jest błąd, ale przynajmniej leki do inv mogą być refundowane...
  4. Dziewczyny powtórzyłam AMH po około 12 miesiącach (poprzedni wynik 0,67), suplementowałam się witaminą D3 i obecny wynik 1,28... Nie wiem gdzie jest błąd, sugeruję się oczywiście wyższym wynikiem... ;-) Ten wynik nie zmienia mojej sytuacji - nadal nie jestem w ciąży, ale chyba mam trochę więcej sił, by dalej walczyć... Kochane życzę Wam, żebyście mimo naszej sytuacji spędziły Spokojne, Wesołe Święta a w Nowym Roku pojawił się nasz upragniony cud... :-)
  5. smutasek trzymam kciuki, żeby się udało
  6. Może też źle to ujęłam, pisząc "szanse", bo jeżeli przystępowałybyśmy taką samą ilość razy do inv, co do starań naturalnych, to na pewno większe "szanse" zajścia byłyby z inv ;)
  7. Azzurro clo brałam po jednej tabletce przez 5 dni, czyli tak jak ostatnio. To dopiero mój drugi cykl z clo, więc na nic się nie nastawiam - zobaczymy.
  8. Azzurro zobaczymy, ale póki co lekarz mi mówi, że próbować można, ale z jego doświadczeń wynika, że w naszym przypadku większe szanse są na ciążę naturalną lub na lekkiej stymulacji niż przy inv... Nie stać mnie niestety na kilka prób, więc będę wybierać taką opcję, która ma większe szanse powodzenia, ale jak już będzie taka potrzeba na pewno będę się konsultować jeszcze w innych miejscach.
  9. smutasek dziękuję bardzo- 3mam kciuki też za Was, potrzebujemy tu dobrych wiadomości...
  10. smutasek85 - po okołu 1 roku starań zdecydowaliśmy się na iui. W czasie tego roku robiłam mnóstwo badań - wszystkie oprócz amh (0,67) w normie. Miałam tez kilka monitoringów, które zawsze wykazywały owulację i prawidłowe endo. Mój lekarz twierdzi, że powinnam zajść bez inv, ale on chyba wierzy w to bardziej, niż ja... Ja miałam już pierwszą iui na cyklu stymulowanym clo, jak pisałam już wcześniej. Nie ma tu reguły - lekarz z Wami podejmie decyzję, co do leków...
  11. Póki co- stymulowana byłam Clo, zastrzyk na pęknięcie dostałam, później brałam Duphaston. Przebieg iui był jak najbardziej ok, tylko w przypadku niskiego amh często komórki nie są najlepsze, mimo że pęcherzyki prawidłowe... No nic, pozostaje mi dalej czekać na cud...
  12. Dziękuję Azzurro- obym powtórzyła Twój scenariusz... :-*
  13. Azzurro staramy się ok. 1,5 roku, ale w tym czasie mieliśmy kilka cyklów przerwy. A jak było u Was? Jak długo się staraliście?
  14. aloaloalo czytałam kiedyś na innym forum, że jedna z dziewczyn (też z niskim amh) była stymulowana do inv clo i gonalem. Nie wiem od czego to zależy... Lekarze chyba podejmują te decyzje całkiem indywidualnie...
  15. Ja przeszłam teraz pierwszy cykl z Clo- jedna tabletka przez 5 dni i wytworzyłam 2 pęcherzyki, więc coś w tym jest, że na Clo dość dobrze reagujemy...
×