Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jaga2016

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jaga2016

  1. Witajcie, chwilę mnie nie było a tu takie zmiany!! Ninus tu dobrze pisze! Dziewczyny zakładajcie fake konta na fb i piszemy dalej. No chyba, że któraś podejmie się próby założenia prywatnego forum... MałaMi zaraz wysyłam maila
  2. Gracjana ooo ciekawa jestem jak ten Szumiś. Moja siostra już zapowiedziała nam, że kupi Malutkiej szumisia:) Aż jestem ciekawa bo przy starszej na początku używaliśmy suszarkę, to ją uspokajało...a tutaj akurat jednym z dzwięków jest właśnie suszara ;) Ja chyba wreszcie muszę zabrać się za pakowanie torby do szpitala...bo czas leci a nigdy nic nie wiadomo... Czerwiec27 szacun!!! :) Ty może pomyśl o jakimś biznesie w tym temacie :) Malutki na pewno będzie zachwycony :) Wszystko jest super ale ja się zakochałam w Twoich poduszkach z kotami :D Ninus1101 będzie dobrze!!
  3. Oj mnie też to ruszyło...zwłaszcza, że w moim otoczeniu kiedyś był podobny przypadek :(
  4. gośćCzerwiec27 wiem wiem też mam i też stosowałam...z tym, że nakładki mąż mi kupił jak już byłam cała w ranach w szpitalu ;) zresztą ten Purelan medeli też. Nakładki małą trochę wkurzały ale dzięki nim i medeli jakoś dałyśmy radę. Chociaż naprawdę było bardzo ciężko...Ja byłam już skłonna przestać karmić...no cóż nie zawsze początki są łatwe. U mnie w rodzinie dziewczyny ostatnio rodziły i jakoś żadna z tym nie miała problemu...tak, że nie przejmujcie się tym co piszę bo u Was może być zupełnie inaczej :)
  5. gość 18czerwiec matko az nie wiem co napisać. Strasznie Ci współczuję :(( ściskam mocno!! Moja też aktywna....czasami mam wrażenie, że aż za bardzo i też się martwię...a jak chwilę jest cisza to od razu ją tam pobudzam...nawet dziecku nie dam pospać taka ze mnie matka ;) gośćCzerwiec27 fajny ten zestawik :) To za ile udało Ci się go kupić?:) gość 1987 spokojnie, obserwuj. Może miałaś jakiś większy wysiłek? Dorcia436 to Was 'załatwili" z tymi meblami :( MałaMi85 a myślałam, że może Bephanten coś pomaga. Ja tak czy siak kupiłam Purelan. Uratował mnie przy starszej. To co ja przeszłam z karmieniem to nikomu nie życzę...istna rzeźnia ;)taki mi się gryzoń trafił ;) Ciekawe jak to będzie z drugą ;)
  6. gośćCzerwiec27 już bliżej niż dalej ;) Ja pewnie jeszcze w maju się rozpakuję....bo termin mam w okolicach 4-6.06. A sama jestem z 10.06 :) gośćCzerwiec27 jakie te staniki zakupiłaś??? Właśnie! Dziewczyny jak macie jakieś fajne sprawdzone i koniecznie - usztywniane staniki do karmienia to polecajcie!! Zerknijcie na fajną stronkę http://www.srokao.pl/ Tam znajdziecie analizy kosmetyków zarówno dla dzieciaków jak i mam :) Ja pępuszek traktowałam Octeniseptem. Nic tam nie zakładałam żadnych bandaży...
  7. Witajcie dziewczyny. Ostatnio nie nadążam za Wami... U mnie o dziwo nie najgorzej. W poniedziałek idę do gina, od razu będę miała usg . Wreszcie zobaczę moją Królewnę po prawie 3 miesiącach!!!Może dowiem się coś nt terminu cesarki. Ja praktycznie mam już wszystko. Muszę jeszcze ten krem z filtrem dokupić. W piątek zacznie lecieć 34 tydzień :D Jeżeli chodzi o kosmetyki mam płyn i oliwkę z Hipp ( tak jak piszecie najmniej chemii) Johnson podobno lubi uczulać.... Do pupci linomag zielony na codzien i bepanthen ( którym też można smarować podrażnione brodawki). Sudocrem też mam w sumie w domu... Co do Oilatum, Nikita mam podobne odczucia...Ost wyczytałam, że Oilatum może powodować ciemienuchę....A moja starsza miała niestety i to sporą...ale to też podobno objaw alergii. Emolium jest ok, starsza używa.
  8. Nikita właśnie za drobna :( Liczę, że po ciąży zostanie mi te 3/4 kg na plusie....Ale u mnie to genetyczne...mogę jeść ile wlezie a przytyć nie mogę... .ciąża stanowi oczywiście wyjatek ;) gośćCzerwiec27 dokładnie , ja odkąd pamiętam mam niedowagę ;) Ale też noszę S i XS a mam 163 cm. Zawsze sobie zartuję, że mój brat mi wzrost zabrał....a ma 195 ;) A Ty to dopiero laska wysoka, jeszcze w tych obcasach :D Ja generalnie biegam w płaskich butach bo tak mi wygodniej nad czym mój mąż bardzo ale to bardzo ubolewa ;)
  9. ewelin29 u mnie też ostatnio zaczęły pojawiać się skurcze łydek....jednej nocy miałam dwa razy w jednej nodze i raz w drugiej. Przez 3 dni miałam po tym zakwasy, nie mogłam chodzić...Dodam, że też łykam Mg 3x dziennie, dodatkowo zaczęłam pić prawdziwe kakao. Wizyta dopiero za 2 tyg bo tak to bym podpytała gina... Ja moje Maleństwo widziałam ostatnio 24 stycznia!!! :( Strasznie jestem ciekawa ile już waży. Aktywna jest bardzo więc ruchów nawet nie liczę i tak jak u Czerwca jak tylko przyłożę rękę to od razu dostaję kuksańca :) Zapowiada się, że będziemy mieli dwa żywioły ;)
  10. GośćCzerwiec27 Kochana 100lat!! a nawet i 200! Zdrówka i jak najlżejszego porodu! Ja już 10 kg na plusie, 98 cm w brzuchu! ważę 56 kg :) na razie mam tylko sporą piłeczkę z przodu... brzuch też mam bardzo wysoko, męczę się straszliwie ...ale obawiam się, że jeszcze przed porodem zacznę puchnąć jak w poprzedniej ciąży. Ja po wyjsciu ze szpitala straciłam może ze 4 kg serio...a brzuch miałam jak w 6 miesiącu :(
  11. Dziewczyny melduję, że u mnie w miarę ok. Mam starszą w domu a tym samym mam ogromne zaległości na forum wiec nawet nie wiem o czym pisać. Wreszcie też zabrałam się za pranie i prasowanie ubranek bo stwierdziłam, że czas najwyższy....A mam tego multum, że spokojnie mogłabym sześcioraczki przebierać :(ost słyszę o przedwczesnych porodach po 30 tyg więc wolę być przygotowana. Zwłaszcza, że pojutrze zacznie nam lecieć 33 tydzień! A kilka dni temu miałam już dwie dziwne akcje...Zamówiłam też niezbędne rzeczy dla Malutkiej. Zostały tylko pampersy...
  12. Ja tak dzisiaj tylko na chwilkę... Jesteśmy już w rodzinnych stronach... Mam trochę zaległości ale może uda mi się nadrobić. Chciałam Wam i Waszym najblizszym życzyć zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt!! Buźka!
  13. Gość 27 na ten katar to ja robiłam inhalacje z soli fizjologicznej ale inhalator em.. Ale możesz sobie zrobić inhalacje z samej pary albo też z dodatkiem soli i ewentualnie majeranku. Dobrze też nos oczyszcza i udraznia MARIMER roztwor hipertoniczny. Jak masz też gęste gluty to tym bardziej. Ja z kataru wyszlam w 4 dni!!
  14. Ooo i mi się odblokowalo.... Co do porodu to mój mąż był i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby go nie było... Zwlaszcza, ze ja się długo meczylam i mimo wszystko potrzebne było mi jego wsparcie. A jeżeli chodzi o konflikt to u mnie też jest konflikt. Po pierwszym porodzie nie dostałam imunoglobuliny bo córcia tez ma minusa. W tej ciazy na razie brak przeciwciał... Lekarz powiedział, że po porodzie zbadaja krew i wtedy zdecydują.. Nawet mi nie proponował żadnego zastrzyku.
  15. Witajcie, chyba znowu kolejna strona się wczytuje... :( żeby tak ciężarne denerwować.. Ja po wizycie. Dostałam skierowanie na usg ale mam się zapisać dopiero w 33 tyg... Cos późno..u starszej mialam to usg między 29/30tyg i wtedy Córcia wazyla juz 1600. No nic pozostaje mi cierpliwie czekać jeszcze prawie miesiąc... Poza tym bakteria wybita... Ale oczywiście, żeby nie było tak pięknie tym razem wyszedł mi jakis drożdżak. Tak, że Sylwia witaj w klubie :) super, że u Ciebie po usg wszystko dobrze! Co do podobieństw to moja starsza jak się urodziła cały mój mąż! A później już się zaczęła zmieniać i fakt jest pomieszana ale bardziej podobna do mnie :) Jeżeli chodzi o materac to ja mam gryka kokos i w sumie używaliśmy go długo... Teraz posłuży drugiemu Maleństwu. Jest praktycznie jak nowy. Oczywiście na materacu mam cały czas podkład nieprzemakalny :) Na łóżku tez warto mieć taki podkład bo przed porodem może być sytuacja, że Wam wody odejdą jeszcze w łóżku... I juz mam dosyc siedzenia w domu z Moja Starsza...czuje się już dobrze ale bierze jeszcze antybiotyk wiec trzymamy ja w domu.. Ale niestety energia ja rozpiera a ja wieczorem jak mąż wraca ledwo żyje... Tak gdzieś głęboko liczę na to, że może młodsza będzie ciut spokojniejsza ;) chociaż po jej szaleństwach w brzuchu wcale się nie zapowiada... Nie wiem o czym ja to jeszcze mialam...
  16. Oo widzę, że nawet nie jest źle z tą nową stroną ;) gość 1987 u mnie też dzisiaj placki ziemniaczane :D Pomidorówkę mam z wczoraj. Jeszcze pewnie będzie na jutro :) Będę musiała męża przycisnąć, żeby zajął się odświeżeniem wózka...Muszę jeszcze zakupić jakiś fajny komplecik do gondolki. Już jedną część wyprawki zamówiłam...Butelki, smoczki i takie tam ... Zostają gadżety dla mnie i kosmetyki dla Malutkiej. Mi też póki co żadna siara nie wycieka...Pamiętam , że w poprzedniej pod koniec czasami coś tam mi leciało ale malutko... Jutro wizyta...mam nadzieję, że dostanę wreszcie skierowanie na usg :D
  17. I znowu nowa strona pojawi się za pól dnia...:( Ciekawe czy tylko nasze forum tak fiksuje czy inne też... Gościu zapomniałam o monitorze! Faktycznie w super cenie udało Ci się go kupic :) Myślę, że będziesz zadowolona. Wiesz ile płytek ma ten monitor?
  18. Witajcie. Moja mała już lepiej. Gorączka odpuściła...ale lecimy dalej na antybiotyku. Ciężko mi się z nią siedzi w domu...lepiej się czuje i przez to szybko się nudzi...non stop muszę coś wymyślać..jak nie rysowanie to książeczki a to granie...a to chce to a tamto..a to żywioł jest :) więc już u mnie juz mniej polegiwania...na szczęście nie ma plamienia. gośćCzerwiec27 u Ciebie widzę wirus podobny do mojego...najpierw gardło a później lejący katar....katar na szczęście szybko minął...gdzie sama jestem zaskoczona! Ja się inhalowałam solą fizjologiczną i piłam na noc mleko z masłem i prawdziwym miodem. U nas będzie Natalka :) Ja już po połowkowym przycisnełam mężą...mówię, że niech w końcu myśli bo ja muszę się jakoś zawracać do Malutkiej :)
  19. Dzisiaj nam stuknęło 29 tygodni :) 30 tydzień zaczyna lecieć :D
  20. Dziewczyny już pisałam na zgagę mi pomogło siemię lniane!!! od tygodnia noce bez zgagi !!! A uwierzcie mi miałam potworną, bo generalnie ja mam problemy z refluksem...
  21. Gracjanko najważniejsze że przybiera. Justek to super, że chłopcy tak ładnie rosną :) Rany ja już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę moją królewnę...ost raz ją widziałam dwa miesiące temu :( Z moim plamieniem na razie ok po kuracji ...Jestem trzeci dzień po skończeniu globulek. Na razie nie mam żadnej wydzieliny. A pamiętacie jak pisałam, że mam bardzo obfitą (bez zadnych dodatkowych objawów poza plamieniem)....widocznie to "wina"tej bakterii, która mi wyszła w wymazie...Teraz czekam na kolejny wynik wymazu więc zobaczymy... A córcia moja ma anginę. Lekarka mówiła, żebym uważała...W nocy walczyliśmy z gorączką...najważniejsze, że po dwóch dawkach antybiotyku już zaczyna czuć się lepiej... Ja podgrzewacz mam ale wydaje mi się, że to zbędny wydatek (ewentualnie może przydać się podroży)...tak jak dziewczyny piszą wystarczy włożyć do wrzątku i mleko podgrzane :) Zdrówka dla wszystkich chorujących!
  22. Sylwia tak jak wiem, że Zeberce chodziło o wielorazowe. A ja napisałam, że nie będę nawet próbować. I tu mi się tak o tej terowej pieluszce przypomniało jak córci kiedyś założyłam. Ja kiedyś nawet myślałam o tych wielorazowych ale przez to, że ona taka delikatna (wiele jednorazówek też jej nie podeszło) stwierdziłam, że nie będę w ciemno wyrzucać kasy..może i by się sprawdziły ale tego już się nie dowiem ;) Moja córa dzisiaj wstała z wysoką gorączką :(( A ona bardzo rzadko ma wysoką gorączkę :( Dokładnie rok temu miałyśmy identyczną sytuację...teraz jeszcze mówi, że wszystko ją boli :( Mam nadzieję, że ja znowu czegoś nie złapię :( Jeszcze muszę z nią jechać do lekarza.... Odezwę się wieczorem. Miłego dnia
  23. Dziewczyny a z plamieniami to zobaczymy. Bo w sumie Wam nie pisałam ale możliwe, że to przez jakaś infekcję, która właściwie żadnych innych objawów nie daje... jestem po terapii globulkami, teraz lekarz ma mi zrobić wymaz...bo już jeden wynik wymazu mam i wyszła mi jakaś bakteria. Ale zanim otrzymałam wynik lekarz zlecił kurację. Jeżeli globulki zwalczyły to ok jeśli coś jeszcze wyjdzie z wymazu to czeka mnie antybiotyk. Ale tak czy siak lekarz kazał leżeć to leżę... W pieluszki wielorazowe nawet nie będę uderzać...u starszej raz z tetrą spróbowałam....wystarczyło, że troszkę nasikała a pupę w minutę miała jak burak...Ale generalnie ona jest bardzo wrażliwa w tych okolicach...po przetestowaniu różnych pieluszek tylko Pampersy nam podeszły... I jak niektóre piszecie, że u Was słabsze ruchy to u mnie wręcz przeciwnie...filmik za filmikiem nagrywam bo mała tak szaleje. Starsza jak to widzi piszczy z radości i już się nie może doczekać siostry :D Słodkie to jest :)
  24. Bezzka a Ty nie możesz tego zwolnienia wysyłać pocztą? Ja od początku wysyłam zwolnienia...to samo robiłam w poprzedniej ciąży. A też do pracy mam godzinę , muszę całą stolicę przejechać. Zdrówka wszystkim chorującym.
  25. Współczuję nieprzespanych nocek...ja o dziwo od dwóch dni śpię aż za dobrze :) Na szczęście już wychodzę z przeziębienia Ja z moja starszą córcią nigdy nie miałam problemów z nockami...od 2 miesiąca jak okazało się, że ma skazę białkową i przeszłam na dietę bezmleczną zaczęła przesypiać mi całe noce...Mam nadzieję, że druga pójdzie w jej ślady ;) gośćCzerwiec27no to musisz Kochana leżeć. Ja też dużo poleguję przez te plamienia i twardnienia mimo, że szyjka dłuuga...
×