Zu_za

:) że też nie ma skutecznego lekarstwa na tę pomarańczową cholerę gość 21.06 zdecydowanie wolę jeden egzemplarz :P Dwa baty mnie nie kręcą :P

Lubię gdy to robisz, gdy przytrzymujesz moją głowę w chwili gdy jestem wypełniona Twoim k*****m. Lubię się nim dławić :P Gdy puszczasz moją głowę i wyciągasz k****a, jest mokry od mojej śliny mm. Biorę go do buzi i obciągam coraz bardziej zachłannie i mocno

Mrr twardy i gorący :P Błyszczący od mojej śliny. Mam straszną ochotę zrobić Ci Loda

Jestem Twoją via/grą więc zażyjesz mnie dwa razy

Dobranoc błędny :) Fajnie, że wpadłeś. Zapraszam częściej :) Jak to co? Ku\tas o viagrze mówimy :P

Nie lubię pasztetu ani kaszanki :P Do ust tego nie biorę. Do ust to wiadomo tylko same specjały :P Nie bój się gdyby coś nie zadziałało, zażyjesz mnie dwa razy :P

Jaka via/gra? Ma mnie :P Wtedy błędny musisz biegle władać francuskim ;) Więcej jednak niż podstawy. Taki biegły o :P

Będę inna, wyślę majtki :P

Błędny Tak sobie grzecznie rozmawiamy o chorobach :P

Też :P Na pewno jednak bym się nie uchylała

Z pewnością :D Nie tylko bym się wyciągała i przeciągała... :P

Przeciągałam, a nawet dotykałam :P Czasu tylko mało miałam

...chociaż po namyśle, ta pomarańczowa sraczka i rzyganie....bardziej cholerą trąca :P

Gdyby na świecie istniała tylko taka " choroba" To świat byłby cudowny Ale to tylko marzenia :( Na erotycznym zapanowała dżuma :O Pomarańczowa :P

Jestem kutasolubna i dobrze mi z tym :P Lubię moją" chorobę" i chcę być"chora" jak najdłużej. :P Szkoda, że nie jest zakaźna bo wtedy nie byłoby tematów w stylu - moja kobieta nie daje mi doopy :P Miłego dnia :)