Die Nacht
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Die Nacht
-
Obecnie około 50% ciąż kończy się poronieniem lub urodzeniem martwego dziecka. To zupełnie normalne.
-
Hahaha. Ja mam 28 lat i mam tak samo jak wy. Też nie mam pomysłu co ze sobą zrobić. W najgorszym razie skończę w schronisku dla bezdomnych. I w sumie co z tego ? Jeżeli do tego dojdzie, zawsze mogę się powiesić, lub nie. Zależy. Grunt to się za bardzo nie przejmować.
-
Wiele kobiet rodzi martwe dzieci. To zupełnie normalne. Szacuje się że 50% porodów to porody dzieci martwych lub przedwczesne porody dzieci słabo wykształconych (6, 7, 8 miesiąc ciąży). Jeżeli płód rozwija się nieprawidłowo, to obumiera i zostaje wydalony, aby macica mogła się oczyścić. To naturalne.
-
A czy ja napisałem że coś boli ? Napisałem że nic nie boli.
-
Przerwanie kręgosłupa ma miejsce gdy osoba wieszająca się, spada około 1,5 metra przed napięciem się paska / sznura, i śmierć jest wtedy natychmiastowa. W przypadku nie przerwania kręgosłupa, śmierć następuje po 5 minutach w wyniku obustronnego ucisku tętnicy szyjnej i niedotlenienia mózgu. Jak już pisałem, należy pamiętać aby węzeł pętli umieścić pod szczęką. Wtedy główny punkt nacisku pętli przypada na kręgosłup, i unika się zmiażdżenia przełyku (co bardzo boli). Co do zwieraczy, to w przypadku nie przerwania kręgołupa nie ulegają one rozluźnieniu.
-
Nie. Utrata przytomności następuje nie szybciej niż po 1-2 minutach. Uszkodzenie mózgu w wyniku niedotlenienia po 5 minutach. Serce może bić 15 minut.
-
Jak napisałem, śmierć następuje po 5 minutach, ale utrata przytomności już po minucie, dwóch :)
-
W 2014 roku 61% polskich samobójców wybrało powieszenie. Najlepiej użyć dwóch połączonych skórzanych pasków od spodni. Z klamry pierwszego robi się pętlę, a klamry drugiego używa do połączenia go z tym pierwszym. Należy pamiętać aby węzeł pętli umieścić nie za głową (bo to spowoduje zmiażdżenie przełyku), tylko pod szczęką. Śmierć następuje w ciągu 5 minut w wyniku odcięcia dopływu krwi do mózgu. Nic nie boli :)