Mój znajomy stracił włosy po śmierci syna. Kiedy się otrząsnął i wrócił do normalnego funkcjonowania, ubyło mu sporo włosów. Po stosowaniu różnych preparatów zdecydował się na zabieg w klinice w Katowicach. Przeszczep okazał się strzałem w dziesiątkę. Szkoda tylko, że tak późno za to się zabrał.
Wiem że problem ten dotyczy najczęściej mężczyzn i często pojawia się na tle nerwowym i nie pomagają na to żadne specyfiki typu maści kremy, szampony czy inne, czasami jedynym rozwiązaniem jest właśnie przeszczep