Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anianiani

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anianiani

  1. Ewcia Ja jeszcze nie wiem tak na prawdeczy mi sie udało :-(
  2. Aj a zaczynam panikowac. Rano mnie cycki bolaly mocno, teraz ledwo ledwo... Juz sie boje jutrzeszej bety. Zn9w pewnie tylko placz bedzie.
  3. Ewcia To który tydzien ciazy tetaz jestes? Na kiedy termin?
  4. gość Powtórz betę 48 godzin po tej pierwszej i zobacz ile przyrosla.
  5. Agii Ja od lat niezmiennie ten zwykly Lactacyd. Ale wiem, ze nie kazdemu on służy.
  6. Michalina Ja tez wszystkiego z takich miejsc jak to sie dowiedzialam. Mycoplasme i ureaplasme odplatnie w klinice Invicta robilam. Wszystko na wlasna reke. Gin podpowiedziała mi, ze warto tez zrobic przeciwciala na cytomegalie ( IgG i IgM).
  7. Scent To bardzo możliwe. Ja robilam tok temu mycoplasme i ureaplasme i oba negatywne.
  8. Dziewczyny dziekuje za wsparcie. Jestescie kochane :-) Ja spokojna bede dopiero wtedy, jak zobacze malenstwo w macicy. Kasik , Ewcia w ktorym dniu cyklu ( bo tygodnie czy dni ciazy u kazdej moga wypasc inaczej) lekarz zobaczyl u was zarodek w macicy?
  9. Scent , Kasik Bardzo Wam dziekuje :-* Tak bardzo chce zeby było dobrze. Mnie jyz drugi eieczor rwie prawe biodro, noga i tak łamie mnie. Dziękuję za modlitwę. Bardzo sie przyda.
  10. Póki co, nie skaczę pod chmury. Poszłam na zwolnienie, bo nie chcę ryzykować. W poniedziałek 28dc. Pójdę na bete i w środę powtórzę. Boje się bardzo. Krzyż mnie boli, ciągle sikam.... Ech... Tak bardzo bym chciała, żeby było dobrze.
  11. Czesc dziewczyny. Cos cicho tutaj. U mnie 16dc. Od wczoraj pobolewaja mnie piersi. Dzis temperatura troche wyzsza woec pewnie jutro skok bedzie. Ciekawe co z tego wszystkiego wyjdzie. Oby nie kolejna cp...
  12. U mnie jedna mowila o hsg przed kolejnymi staraniami, dtuga powiedziala ze jak przez pol roku nam nie wyjdzie to mam zrobic. Ja robilam rok temu wymaz z szyjki macicy na mykoplasme i ureaplasme. One podobno moga powodowac cp . Twraz umknelo mi ze mialam zrobic z krwi Igm i Igg w kierunku cytomegalii... W poniedzialek zrobie. Ogolnie nigdy bym sie nie spodziewala cp. Chodzilam do ginekologa co pol roku itd. A poza tym mam juz dziecko.
  13. Michalina Ja mialam cp w październiku 2015. Przeszlam poronienie trabkowate, myslac ze to zwykle poronienie. Lekarz pocieszyla ze macica sie oczyscila i ze na szczescie to nie cp. Pizniej badal mnie inny lekarz, mowil zeby bety nie robic i starac sie za 3 mce. Zrobilam mimo wszystko betę i rosla. 3 tyg po poronieniu teafilam na stol opwracyjny. O 15 przyjeli mnie na oddzial a o 18 juz na stole bylam. Ordynator nie chcial czekac do rana. Nacieli mi jajowod,kawalek usuneli.... W 2016 przez 3 cykle próbowaliśmy ale bez skutku. Poznuej zmienilam prace i czekalam na umowę na czas nieokreślony. Teraz zaczęliśmy. Bohe sie strasznie. Przy laparoskopii nie mialam robionej droznosci.
  14. Ewcia Mysle ze to zwykle przesuniecie ze stresu. W pazdzierniku jak prace zmienialam tez mialam cykl 40 dni :-P Za dzien - dwa powinna zaczac spadac.
  15. No ja właśnie też tak miewam że odczuwam takie pieczenie, jakby coś z pęcherzem nie tak było. Teraz może nie aż tak, ale przed cp często to miewałam. Ja jak zmienię lekarza, to wprost się go zapytam o tą bakterię i co on tym myśli. Powiedz mi jak to u ciebie było? Od czego się zaczęło? Zachowali ci jajnik i jajowód? U mnie wycięli 1,5cm jajowodu, bo był zasiniony.
  16. Zetka Unikaj gotowanych warzyw, szczególnie marchewki, bo gotowane zawierają dużo więcej cukru niż surowe. Ale u ciebie nie jest tak źle, więc myślę, że ograniczenie słodyczy i słodkiego picia wystarczy :)
  17. Witam. Podczytuje od czasu do czasu, ale dopiero dzisiaj postanowiłam się włączyć do tematu. Zacznę od tego, że mam już jedno dziecko. Ciąża przebiegała w miarę ok, poród i połóg też. We wrześniu tak spontanicznie postanowiliśmy, że spróbujemy. Zrobiłam test w 28dc. Negatyw. Dopiero w 34 wyszła słaba kreska. Na drugi dzień rano na teście 1 kreska, w południe znów 2 słaba na kolejnym teście. Pomyślałam, że przy moich długich cyklach pewnie późno do zapłodnienia doszło. Zrobiłam betę - wyszła 12. @ doby później 47. Czyli niby przyrost dobry, ale wartości małe. Niepokoił mnie ból brzucha i delikatne plamienie. Zarejestrowałam się do lekarza i czekałam. Miałam wszystkie objawy. W 38-40 dc zaczęły ustępować, dostałam silnych bóli i zaczęłam krwawić. Lekarz stwierdził poronienie i nie znalazł zarodka w jamie macicy. Usg trwało dł€go, sprawdzał czy to nie pozamaciczna. Załamałam się. Nie mogłam dojść do siebie. Po skończonym krwawieniu zrobiłam betę - 116. Lekarz kazał powtórzyć za tydzień. Powtórzyłam i wyszła 264 !!! Na drugi dzień wizyta, bo lekarz stwierdził, że pewnie źle się oczyściłam ( nie miałam łyżeczkowania). Pojechałam na badanie, macica ok, ale nie podobał mu się ten lewy jajnik z którego przed ciążą miałam owulację. Powiedział, że to może być jednak ciąża pozamaciczna i dał skierowanie do szpitala. Na drugi dzień szpital, robią betę - 360. Szybie badania i w tym samym dniu laparoskopia. Okazało się, że zarodek tkwił w jajowodzie... ale prawym. Jestem tydzień po zabiegu. Pewnie dla spokoju powtórzę betę, bo po tylu przejściach, już nie wiem co mam myśleć. Myślałam, że zaczynam się zbierać po poronieniu, a tu cały czas coś. Zastanawiam się tylko nad jednym. Skoro owulacja była z lewego jajnika, to dlaczego ciąża była w prawym jajowodzie? Lekarz jeszcze mówił o jakichś stanach zapalnych... Mam teraz etap zwątpienia. Na pewno po tym wszystkim nie będę się za szybko starać. Boję się, że znów się tak skończy i skończę na stole operacyjnym :( Któraś z was jest może po ciąży pozamacicznej?
  18. May błąd mi sięwkradł. 10 dni po poronieniu robiłam betę, a nie 20.
  19. Claudie Nie kusi cię żeby bete zrobić? U mnie na 8 testów, tylko na 2 wyszła blada kreska. I to o ironio, nie z porannego moczu.
  20. Gość Ja też poroniłam. Równy tydzień temu.
  21. Dziewczyny załóżcie gdzieś zamkniętą grupę. Jeśli nie na fb, to na Baby Boom. Ktoś ewidentnie upatrzył sobie ten temat i sieje tu ferment. Claudie olej te wypowiedzi.
  22. Gracjana teraz jest już łatwiej, bo brzuch nie boli. Hormony też chyba wracają powoli do normy, bo nastrój mi się tak gwałtownie nie zmienia. Ale pustka zostaje niestety. Jutro już wracam do ludzi, mimo że zwolnienie mam do końca tygodnia. Fizycznie czuję się lepiej i na głowę dostaję od siedzenia w domu. Będę was podczytywać, bo jakoś się odczepić stąd nie mogę :)
×