Nitka18
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Nasza beka raz prawie od razu po jedzeniu. Męczyły ją, a może i nadal męczą tylko w znikomym stopniu, tzw "cofki". Wasza gastrolog ma rację mówiąc, że jak dziecko nauczy się dobrze chodzić, to problem powinien zanikać. Też czekałam , aż to się skończy najpierw 3 miesiące, potem 6, 9 i tak zleciało do prawie roku :-/
-
Nasza ma tak samo... Nie wiem czy to pocieszenie, ale mojej znajomej lekarz też miała dziecko z refluksem. I to z tak poważnym, że myśleli, że to padaczka. Robili nawet rezonans magnetyczny w tym kierunku. Dzieciak zraził sie do jedzenia tak, że musieli za nim biegać z łyżeczką... Minęło jak ręką odjął ok roku jak dużo czasu spędzał w pionie. Co więcej, lekarka ta powiedziała że leki na refluks zawierające omeprazol działają na niedojrzałe narządy niemowlaków jak.... Placebo:/. Nie na wszystkich, na nas właśnie tak zadziałał helicid :/ czyli nie zadziałał w ogóle:) a Kubuś miał jakieś leki?
-
Z odbijaniem było ok. Nasza Mała zaczęła stawiać pierwsze w połowie 11 miesiąca. Od początku była silna, tak więc chodzenie przyszło jej szybko i łatwo :). Z kupami od urodzenia do ok 8 miesiąca była tragedia... Kupa co drugi dzień najczesciej, na ogół twarde bobki prowokowane termometrem, bo same by nie wyszły -( Noce teraz są w miarę ok. Córcia budzi się ze dwa razy najcześciej nad ranem, daje jej pić, smoka do buzi i usypia. Kładziemy ją ok 21.30, śpi do 8.00-9.00. Trudno jest jej zawsze zasnąć: wierci się, siada, znowu kładzie, przyjmuje pozycje do raczkowania itp itd. Kiedyś potrafiła w nocy zerwać się usiąść i znowu położyć się spać. No i co 1.5 godz budziła sie z płaczem. Na szczęście smok załatwiał sprawę... Póki nie wypadł z buzi :-). I w spacerówce dłużej wytrzymuje. Kiedyś po paru minutach był płacz i wygięcie do tylu.... Problem jeszcze jest bo np dzisiaj ulała, czyli zwieracz w pełni nie dojrzał.... Twój Kubuś musi więcej czasu spędzać w pionie, co nastanie jak będzie doskonalil chodzenie :-). Refluks powinien przejść ok roku, ale nasz gastrolog powiedział, że może trwać nawet do 16 miesiąca życia. A Twój Kubuś jest płaczliwy, niespokojny czy tylko mocno ulewa? Jestem tu od 2 dni, wszystkich postów nie czytałam
-
Teraz Mała za tydzień kończy roczek :-) Poprawa jest ogromna. Nadal to trochę beksa, ale ciężko powiedziec czy to refluks, zãbkowanie czy taki jej charakter. Zasypia normalnie przy kołysankach, a nie jak wcześniej przy suszarce, a śpiąc nie odchyla główki mocno do tyłu, nie budzi się 5 Razy w nocy z płaczem... Dodam, że ok 6 miesiąca byłyśmy u dwoch jednych z najlepszych warszawskich gastrologòw, którzy przepisali helicid i debridat, ale bez skutku. Sytuacja zaczęła się poprAwiać jak Mała zaczęła raczkować, a jeszcze lepiej było jak stanęła na nóżki. Po kilku miesiącach oczekiwania w lutym mamy wizytę w CZD na ph-metrię-podstawowe badanie w diagnozowaniu refluksu. Czy skorzystamy, nie wiem, bo teraz nie jest to potrzebne. Po prawie roku nastaje normalność, reszta jest traumą:-/
-
...