gośćut

ja nie zostawiłem tego COŚ za sobą... jeszcze...

czujesz się trochę jak rzucona w kąt... wiem, tak to na pozór może wyglądać...

podejdź kiedyś i powiedz... nie ma sprawy...

chcesz?... dam Ci misia... w zamian... do zabawy...

ale... znudziło mi się już... żebyś bawiła się moją osobą...

brałem pod uwagę że te sytuacje to dla Ciebie zabawa...

nigdy nie liczyłem na nic z Twojej strony... SKARBIE...

byłbym śmieszny... gdybym miał o cokolwiek...

nie... nie mam do Ciebie żalu... o nic...

radzisz sobie doskonale...

żyj wspomnieniami...

zostawiłaś to COŚ za sobą... Twój wybór...

nie potrafiłem się bawić tym... tak jak Ty... żartować... i obracać wszystko w żart...

to już nie jest dystans... nie planowałem tego...

to prawda... odizolowałem się od Ciebie... SKARBIE...

pół roku temu...

do zobaczenia... SKARBIE...

przecież nie mamy sobie już nic do powiedzenia...

posiedzimy sobie w ciszy... we dwoje...

gdy spotykamy się następnym razem...

piąta... dobra pora na przemyślenia... za chwilę zacznie się *********ie będzie już tej ciszy... takiej jaka nastała w naszej relacji...

kiedy patrzyłem prosto w Twoje oczy... SKARBIE...

ciągle... jeszcze...

i wszystkiego co dobre w nowym roku wszystkim tęskniącym, nieszczęśliwie zakochanym, którzy z różnych powodów nie mogą zmaterializować swych pragnień...

nie ma... nie ma... Ciebie...