Zaczynam piąty dzień. Od wczoraj jem kaszę z tartym jabłkiem. Do picia dorzuciłam pokrzywę i zieloną herbatę. Na razie spadek 3.5 kg (pewnie woda), ale mój cel to 93 cm w biodrach, czyli zostało 11 cm do zrzucenia. Mam nadzieję, że z oczyszczonymi jelitami mi się uda. Powodzenia we wcinaniu kaszy :-)