Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MalgosiaKmK

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MalgosiaKmK

  1. To już chyba zależy od ginekologa. Mój lekarz obstaje za opcją odczekania 6 miesięcy. Niby wystarczy 3 miesiące jak się miało laparoskopię.
  2. Nataszka85, marz rację, znalazłam niedaleko mojego miejsca zamieszkania kompleksowe badania w pakiecie, który obejmuje zarówno mykoplasmę i ureplasmę, w sumie 6 badań za 365 zł, ale warto. Jak dobrze jest popisać z kimś kto ma (miał) te same problemy. Dziewczyny, dajecie nadzieje :)
  3. Dziewczyny, a mam pytanie trochę z innej beczki. Ja od bardzo dawna zawsze podczas @ używałam TAMPONÓW. Dosłownie już zapomniałam o czymś takim, jak podpaski. teraz już 3 cykl męczę się z podpaskami, bo tak sobie myślę, że może lepiej się tam w środku oczyszcza, że to zdrowiej i pewnie mniej infekcji, przecież tampon jakieś 3 godziny jest w środku... jakich środków higienicznych w czasie @ używacie? Zapomniałam o to zapytać ginekologa, a to dość istotne dla mnie, nawet jeśli chodzi o mój komfort w TYCH dniach.
  4. Dziękuje Nataszka 85 za to co napisałaś? Myślisz, że mogę o to badanie poprosić lekarza? Czy warto iść do innego, bo ten mój właśnie twierdzi, że to przypadek.
  5. Anianiani, ja nie miałam bólu, jedynie takie jakby parcie, jakby mi się chciało do toalety. A że to byla moja 1wsza ciąża, myślałam, że tak powinno być. Oj, to Ty przeszłaś również wiele. Ciąża pozamaciczna jest straszym przeżyciem dla kobiety i jej partnera. U nas do samego końca mieliśmy nadzieje, że wszystko się dobrze ułoży, bo przecież mnie nic nie bolało. Lekarze tak silno mnie badali usg dopochwowym, pewnie chcieli sprawdzić, czy fatycznie nic nie boli.
  6. Cytomegalia to jedna z najczęściej występujących chorób wirusowych. Powoduje ją cytomegalowirus, z tej samej grupy co wirusy opryszczki, ospy wietrznej i półpaśca. Jego nosicielem są wyłącznie ludzie. Toksoplazmoza, pasożytnicza choroba ludzi i zwierząt ,to choroba odzwierzęca, która budzi szczególny niepokój wśród kobiet w ciąży i tych, które dopiero starają się o dziecko. Źródło: http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ Kurcze, u mnie wczoraj minęło 3 miesiące, jakbym chciała móc się starać, co lekarz to opinia. Ale mój też nie chce robić badań, tj. drożności, uważając, że to przypadek.
  7. U mnie do ostatniej chwili diagnoza była niepewna. 2.11 poszłam do ginekologa potwierdzić ciążę. Od 2 tygodni wiedziałam, że jestem w ciąży, zrobiłam 4 testy, wszystkie pozytywne. Ginekolog mnie zbadał na fotelu, twierdząc, że ciążąa pewnie jest bo endometrium powiększone i zaprosił na badanie usg dopochwowe. Podczas badania zaczął kręcić przyrządem to w lewo, to w prawo, ja przejęta, że zaraz zobaczę małą kropeczkę (moje dzieciątko) na monitorze... a tu NIC. Lekarz zasugerował, że testy apteczne wielokrotnie się mylą, po czym ja powiedziałam, że robiłam 4 testy ciążowe, które kupowałam w różnych aptekach i że widzę po sobie (obrzęk i ból piersi itp.), że jestem zmieniona. Zasugerował jak najszybsze badanie HCG, które w tym samym dniu mogłam zrobić w innym mieście. Oczywiście zadzwoniłam do męża, który zwolnił się z pracy i mimo, że sama mam prawo jazdy, oboje pojechaliśmy na badanie krwi. To była najdłuższa godzina w życiu, ponieważ pozytywny test HCG nie był wcale dla Nas dobrą nowiną. Wynik był 150 000, tak więc ciąża jest, i to dość zaawansowana jak na cp (ok 8 tydz.). I tu się już wszystko potoczyło bardzo szybko, przyjęcie do szpitala, kilka badań usg na różnym sprzęcie przez kilku lekarzy i wciąż pęcherzyka a nawet ciałka żółtego nie widać było nigdzie. Po 2 dniach i kolejnym HCG zostałam zakwalifikowana na laparoskopie z podejrzeniem ciąży etopowej. Podczas operacji okazało się, że maluch był w prawym jajowodzie, jajowód zachowany, lekko nacięty.
  8. Tak, słyszałam o ureplazmie, ale powiem szczerze, że sama nie wiem, jak podpytać o to lekarza, a bardzo bym chciała to zrobić, mam często jakby zakażenie pęcherza.. Nie moge powiedzieć, że na forum się dowiedziałam... Lekarze w ogóle są źle nastawieni do czytania czegokolwiek w internecie. Co do zapalenia pęcherza, u mnie dzisiaj w badaniu moczu (posiew moczu z antybiogramem) wyszła bakteria e. coli, idę w poniedziałek do lekarza rodzinnego z wynikiem, a wiem, że zakażenia bakteryjne mogą tez się przyczynić do cp. A wracając do ureplazmy i mojej obawy jak lekarzowi podsunąć temat tego badania... ostatnio na wizycie kontrolnej powiedział: "Widzisz... a niektóre kobiety czytają objawy cp w internecie, a u Ciebie nie było praktycznie nic z tych objawów", mówi mi na Ty, jakoś ma taki luźny stosunek, ale mi to pasuje, czuje się przez to bardziej komfortowo.
  9. Anianiani, Masz rację, zmień jak najszybciej lekarza. Ja tez będę konsultować u drugiego ginekologa mój przypadek, już 2 miesiąc zażywam kwas foliowy, bo chcemy 5-6 miesięcy po laparoskopii zacząć starania. Mój ginekolog nic nie mówił o drożności, wręcz powiedział, że ciąża pozamaciczna w moim przypadku to czysty pech. Zrobiłam jedynie badania na taczyce, FT3, FT4, anty TPO. A zanim zaczne starania zrobie cytomegalie, toksoplazmowe i morfologie.
  10. Anianiani, Kochana, jaki macie czas odczekać do kolejnych starań? Bardzo bym chciała z Tobą powymieniać doświadczenia :) Pozdrawiam.
  11. Mnie podbrzusze nie bolało, czasami miałam lekkie zakłucie po stronie operowanej, ale to dosłownie takie 3-4 sekundowe uderzenie jakby w jajowód. Bólu nie czułam. Lekarz mnie wypisał ze szpitala na 3 dzień po operacji, przepisał KETONAL, który wykupiłam, ale tylko 1 x wzięłam, bo czułam, że nie boli.
  12. Anianiani , tak miałam laparoskopie 4.11. Dziewczyny, mnie jakos niespecjalnie bolało podbrzusze... ale mój przyapdek ciązy pozamacicznej nie bolał. Czasami tylko mnie lekko zakuło, ale to rzadko.
  13. Elfka, zrób koniecznie betę. Nie zwlekaj! Ja również w ciąży pozamacicznej krwawiłam na brązowo, ale wtedy jeszcze myslałam, że tak w ciąży się zdarza, bo plamienie przyszło zgodnie z oczekiwanym terminem miesiączki. Dziewczyny, mój przypadek potwierdza, że nie można sobie objawów czysto przypisać do danego schorzenia... ja w 8 tygodniu ciąży pozamacicznej nie miałam żadnych bólów. Gdyby nie wizyta potwierdzająca ciążę, po uprzednim zrobieniu testów ciążowych, nie przypuszczałabym, że to ciąża nieprawidłowa :(
  14. Nie mam pojęcia skąd ten czas odczekania, az 6 miesiecy. :( zero powikłań po laparoskopii, badanie usg po wszystkim tez bardzo ładne.
  15. Tak, ja miałam laparoskopie, jajowód zachowany, zero zaleceń, zero badań, lekarz mówił ze swoje odczekać i starać się ze spokojną głową o dzidziusia. Co do jajowodu, to nie nastawiam sie na to, że jest sprawny, lekarz też mówi, że raczej na drugi powinnam liczyć.
  16. Inga, czyli te wyniki znajde w cytologii? Wiem, że tam była chlamydia, ale nie doczytałam. Nie wiem dlaczego tyle. U mnie już 3 miesiace po laparoskopii minęły 4 stycznia. To mnie pocieszyłaś :)
  17. Musicie być teraz razem. Mężczyzna stratę też mocno przeżywa. Pozdrawiam serdecznie :)
  18. Gosieńko, jestem z Tobą myślami, chociaż Ciebie nie znam. Czasami tak się zdarza, i mimo, że może teraz możesz być pełna żalu i goryczy, to pomyśl, że może lepiej tak, gdyby miało się urodzić chore dzieciątko. Odczekasz swoje i zobaczysz II kreseczki i urodzisz zdrowego dzidziusia. Ps. Jeszcze 3 miesiące temu ciężko by mi było pocieszać kogoś po stracie, bo sama byłam pełna żalu. Aaaa i jeszcze jedno, mnie trzyma na duchu pewien cytat: "Dzieci nie odchodzą, one tylko zmieniają swoją datę urodzenia". Wasze dzieciątko zmieniło sobie datę urodzenia.
  19. Ale lekarz widział pęcherzyk w macicy? Potwierdził ciążę w 5 tygodniu?
  20. To bądź spokojna, skoro ginekolog potwierdził zarodek w macicy to pozamacicznej już nie masz co się bać :) gratuluje :) My tu nadal walczymy o swoje malenstwa :)
  21. Gosiaczek, spokojnie, napewno wszystko ok. Byłaś potwierdzić ciążę u gin>?
  22. Nie mam pojęcia. Myślę, że mój lekarz jest przezorny. Myślisz,że po 4-5 miesiącach spokojnie bede mogła sie starać? Przeczytałam tu o badania na ureplasme. Obawiam się, że i ja to mam. Mam podobne objawy, które mogłyby na to wskazywać. Gdzie mogę sprawdzić, czy nie mam tej infekcji?
  23. Sewila, ja jestem tu od tygodnia... niestety. I takie wiadomości jak Twoja są dla mnie bardzo cenne, bo dają nadzieję. Serdeczne gratulacje.
  24. Witam Kochane Dziewczyny... nie znam nikogo z Was a mam wrażenie, że rozumiecie mnie najlepiej. Ja swojego aniołka pożegnałam w środę, tj. wówczas miałam zabieg usunięcia zarodka z jajowodu. Niby się trzymam, ale wystarczy chwila, żeby łzy się pojawiły same. Marzymy z Mężem o dzieciątku, to by było pierwsze... o koszmarze minionego tygodnia chce jak najszybciej zapomnieć i mam nadzieje... że i do mnie uśmiechnie się los.
×