Od miesiąca mam to świństwo. Smarowałem się najpierw Infectoscabem, drogie to jest a więc smaruję się afanisepem w proporcji saszetka na 100g kremu. Jest tego już mało ale ciągle jest. Łazi po mnie i swędzi w nocy. Czytałem na ten temat w necie ale nic konkretnego nie znalazłem Co robić. Ratunku