Różefi

Justynkaa1986 skoro to 39 tydzień to wcale nie jakoś wcześnie ;) fajnie,że już wiesz kiedy będzie poród. Jestem już po wizycie i jutro albo jeszcze dziś idę do szpitala, zależy czy będę plamic po badaniu. Szyjka skrócona do 22 mm,a to pomiar po ukosie także przyjęła doktorka że 20 mm nie dało się zmierzyć dokładnie bo pessar przedzkadza. Stąd też wzięły się zabarwione uplawy i skrzepy , mam się naszykowac na przynajmniej tygodniowe lezenie na oddziale. Dzidziuś nie był mierzony ,posłuchałam jedynie bicia serduszka. Mam nadzieję,że u pozostałych będą lepsze wieści .

Nikola - Alex na pewno się pomylila ,nooo chyba że jest wróżką :D Moja pamięć jest zawodna i czasem w trakcie mówienia zapominam o czym mowie także wszystko jest ok ;) To biały miesiąc jest ok w porównaniu z białym tygodniem heh bo u nas wygląda to tak że w niedzielę komunia,a później do kolejnej niedzieli każdego dnia trzeba iść . U mnie też jakiś kryzys ,chandra mnie dobija co chwilę do oczu napływają mi łzy ,a do tego wydarlam się na ojca i już jest awaria że hoho

Nikola jak tego śluzu ma być jeszcze więcej to na wkładki nie wyrobie :P Kawusi4 to lezenie na pewno będzie trudne przy chłopcach ,na szczęście nawet jakby się dzieciątko urodziło troszkę wcześniej to już pewnie spokojnie mogłoby samo oddychać ,fajnie gdyby zrobiło niespodziankę i urodziło się jako dziewuszka :) Mila moje plany wozkowe też jak na razie są w lesie a to już mało zostało do rozwiązania. Zeberka ja i tak chodzę co 2 tygodnie na kontrolę więc to i tak często ;) Wczoraj dzwonilam do doktorki u której mam w poniedziałek wizytę i jestem spokojniejsza w końcu chyba wysla mnie na konkretne badanie od którego będzie zależało jak i gdzie będę rodziła.

Nikola dzięki, wczoraj się trochę wystraszyłam bo właśnie poza uplawami ,które są u mnie dość obfite było coś takiego galaretowato-glutowatego, na szczęście mało i nie podbarwione niczym także jak coś to być może fragment tego czopa. Kawusi4 nie przejmuj się ludzie gadać zawsze będą . Bezzka i bardzo dobrze,że ppszlas teraz jesteś spokojniejsza. Wczoraj od 23 mój mały tak brykal ,że cały brzuch falowal ,a że zasnąć nie mogłam to nawet udało mi się filmik nagrać :) dziś od rana zdążyłam załatwić tyle rzeczy i urząd skarbowy i zus i badania zrobić ,wszystko niby w godzinke, teraz nastawiam pranie i odpoczywam w łóżku :)

Bezzka powiem ci, że ja układając ubranka miałam problem z segregacja pomimo tego że miały nadrukowane rozmiary - rozmiar rozmiarowi nie jest równy . Nikola sami organizujecie ten obiad? To się ulatasz niemało. Jeszcze się mój synio nie urodził ,a ja już rozmyślam nad chrzcinami ,ma być około 20 osób i nie wyobrażam sobie latać nad wszystkimi,także organizacja domowa odpada.

Zojka ja po szpitalu mam ciągle luz, oczywiście kiedy siły na to pozwolą to chce coś robić ,jak pozwolę sobie na spacer to jestem wręcz pewna,że noc będzie z przerwami bo tak mnie krocze i łono napier.... . także polecam oszczędzanie się ,które należy się aż do znudzenia jeszcze ;) Mój mały dziś bardzo aktywny ,non stop mnie stuka,najgorzej że chyba biega po pęcherzu :P Na żołądku czuje jakby mi coś stało, hmm jakbym połknęła nadmuchany balon albo piłkę do tenisa.

Gracjana pewnie jeszcze nie raz fikbie koziołka ;) ostatnio był główką do dołu,teraz posladkowo - jeszcze się tym nie martwię,chociaż wolałabym SN :) Sylwia Ty chyba też mialas dziś wizytę ? Jak tam?

Mila wspolczuje, moja mama zaproponowała mi żebyśmy się wprowadzili do nich,bo mają duży dom a my małe mieszkanie ,że będzie wygodniej ale chyba bym nie wytrzymała chociaż moi rodzice to nie są tacy żeby się wtracac. Mimo wszystko ciasne ale własne ;) kiedyś moja niedoszła (na szczęście) tesciowa zajęła się moim psem przez weekend ,jak wrocilam to absolutnie nic nie mogłam znaleźć , wszystko poprzestawianie ,masakra !!!

Kawusi4 ja jak Alex mam takie pragnienie ,że butelka wody musi stać przy lozku- w nocy wstawać nie muszę na siku,ale naoic się trzeba ;) i obciążenie glukoza pięknie mi wyszło czyli czasem tak bywa,że pić się chce. Malutka krocze,kość lonowa to i normalne i nie normalne... Może się rozchodzisz,organizm się przygotowuje do porodu. Ja do tej pory miałam już różne bóle w dole brzucha ,tak jakby igłą ,przeszywające ,mocne i słabsze. Teraz najgorzej jest z kością lonowa ,która boli jakby była pęknięta co skutecznie utrudnia przekręcanie z boku na bok,wstawanie z wyrka ,chodzenie , no ale czasami budze się i nic mi nie jest wtedy chętnie zrobilabym wszystko co mi w ręce i do głowy wpadnie na szczęście rozsądek bierze górę. Jak tylko coś mnie niepokoi pytam moja gin ,bo lepiej dmuchać na zimne. Kawusi4 dobrze mówi profilaktycznie bierz magnez, a w razie czego nospe. Dużo leż - mam nadzieję że masz taką możliwość.

Julcia to bardzo ładne imię dla mądrej dziewczynki :) na tym etapie ciąży chyba już większość mam ma wybrane imię :)

Imię miałam wybrane zanim jeszcze znałam płeć mój facet zaakceptował wybór - hehe on daje nazwisko ;) w brzuszku mieszka mały Tymon <3

Malutka nie swiruj noś słodki ciężar do końca :D Mam taki gorzki posmak w ustach,chyba mały mi wyciska soki żołądkowe do przełyku ?! Do tego pragnienie mam że hoho właśnie wciagnelam duży dzbanek herbaty z cytryną ...

Każdy poród jest inny ,na pewno boli ,więc wrażenia zależne od cierpliwości na ból. Czasem ogladam "porodowke" "oddział noworodkowy" i tam dziewczyny bardzo różnie to znoszą. Ciężka noc za mną słabo się czułam ,było mi mdlo gorąco pomimo,że grzejniki wylaczone,bolała głowa o ucisku w brzuchu nie wspomnę ,dalej średnio się czuje ale i tak jest lepiej niż było nocą :/ Kiwi ja widzę ,że brzuch się trochę zmienił ,stres mi się włączył ,dwa tygodnie temu byłam na wizycie i jak na szpilkach czekam na kolejną ( jutro).

Bezzka no ja luteine jak zaczęłam brać w szpitalu tak mam brać do końca ,do tego magnez i suplementy - kompleks witaminowy dla ciężarnych ,biorę z dha. Smak luteiny rzeczywiście nie należy do przysmaków ale da się przeżyc ;) Tak kiepsko jak dziś to się chyba jeszcze nie czułam,grunt że mały bryka to tyle spokojniejsza jestem,a w środę wizyta to już całkiem jasność sytuacji będzie.

Gość 17:21 jak na 29 tydzień to maleństwo ma bardzo dobrą wagę,a jesli chodzi o lozysko to tez jest wszystko ok. jeżeli lekarz nie mówi że coś się dzieje to nie nakrecaj się niepotrzebnie.

Z tą wyprawka to do końca nie wiadomo co brać heh i to nawet nieważne czy to pierwsze czy drugie czy kolejne dziecko ,bo jak jedno się rodzi wiosna a kolejne np. zimą to i tak nie wiadomo co pakawac ;) Kurcze tak się dziś średnio czuje,że szok brzuch mi twardnieje jak się tylko ruszę :(

Kawusi4 ciekawie macie z tym zamienianiem się, ale chyba masz rację idź na żywioł jak chcą się zamieniać to niech tak będzie dla was będzie na pewno wygodniej. Nikola też uważam że wszystkie spostrzeżenia są istotne ,po to mamy forum żeby się dzielić wiedzą. Mi osobiście się to bardzo przydaje ,bo pomimo że miałam mnóstwo do czynienia z dziećmi to jeśli chodzi o ciążę i początki z nowonarodzonym malenstwem, bycie mamą jestem zielona ;) Justynkaa1986 temat kwitnie i dojrzewa tak jak nasze maluszki w brzuszkach :D Kawusi4 o myslinowych jeszcze nie slyszalam ,za to o bambusowych tak - na rynku tyle nowości ze nie wiadomo w co inwestować ;) Renata duża panna z twojej córy :) U mnie na stronie szpitala też jest krótka lista ,no ale np.podkładów na łóżko na niej nie ma i tych majtek ani wkładów do nich też. Heh jest za to adnotacja że przyniesione w wyprawie rzeczy są własnością matki i zabiera je do domu przy wypisie za szpitala.

Nikola to dobrze,że szykuje wam się pomoc o ile macie dobre relacje z teściami ;) Alex ja ostatnio cały czas czułam malucha w poprzek ,a mimo to na USG wyszło że jest glowkowo,co się jeszcze może zmienić kilka razy. Nastawiam się na SN - boję się cc :P więc mam nadzieję ,że nie będzie fikal aż takich koziolkow ;) Kawusi4 ciuchy to chyba latem zwiewne i luźne najlepiej,chociaż ja jeszcze przez pewien czas po porodzie nie zamierzam rezygnować z ciazowych spodni. Gość - głowa do góry co się utyje to się później zgubi ;) Zeberka to idziemy łeb w łeb ,też jestem już w 32 tygodniu i 11 kg do przodu. U mnie na porodowke trzeba wziąć ten balneum o ile się nie mylę . osobiście decyduje się na hipp. wczoraj wypróbowalam na sobie kosmetyki hipp i babydream i chyba decyduje się na hipp ,mają fajny zapach i konsystencj****abydream niestety zapach do mnie nie przemawia . Zeberka ja rożek piore ale głównym tego powodem jest jego pochodzenie- kupilam w lumpku ;) U nas dzis paskudna pogoda, miałam iść załatwić jedną ważną sprawę ale niebardzo się czuje ,wolę poleżeć bo brzuch strasznie ciągnie i krocze boli, ciężko się ruszyc. :/

Gajazmaja to pewnie hormony, wystarczy że dzieciątko się poruszy i wymiar USG może różnić się od rzeczywistości ,głowa do góry. Malutka ja to mam chyba mega twardy sen ,bo pomimo że moje maleństwo jest bardzo ****awe to jeszcze się nie zdarzyło żeby mnie obudził czy nie dał spać. Kawusi4 moje prawko to tyle że mam,nie jeżdżę nie ma co ryzykować - jeszcze się najeżdżę jak się mały urodzi ;) a okolica w której mieszkają moi rodzice - piękna sprawa,Las ,łąki,stawy i stadnina pod nosem,mało tego swoje owocki będą dla dziecka :) Gaja z tym dojazdem do szpitala to chyba lęk każdej z nas, ha to jeszcze rozkminiam jak mi nieoczekiwanie wody odejda ,a z moim szczęściem pewnie mnie złapie na środku miasta albo w sklepie hehe Ninus bardzo mi milo hehe mój przyjaciel pessar ma się dobrze :P ja wczoraj przyjechała w odwiedziny do mojego taty bo mama w sanatorium ,a mój pojechał do swoich rodziców więc też nie było sensu w domu samej siedzieć,tym bardziej że juhuuuu spakowałam rzeczy malucha i zabieram do siebie. Nooo i najlepsze tato piecze pizzunie dla mnie na obiadek :D

Jestem i ja, bardzo nie podoba mi się ta cała sytuacja ale cóż lubię to forum więc jestem na części 2. Nikola, Malutka miło że jesteście :)

Odnośnie staników do karmienia to tez wolę usztywniane wyjściowe a po domu bawełna ,niestety w większości sklepów jest "pełna rozmiarowka do 90E" a na chwilę obecną już mam porządne F ,a dobporodu jeszcze 2 miesiące, heh moja siostra normalnie ma j a jak karmi to nawet k i jedynie u brafiterki może dobrać odpowiedni stanik ,a to jednak dużo wyższy koszt ,jednak jakość o niebo lepsza i jak cycochy wyglądają ;) Goscczerwiec27 u mnie też trzeba mieć swoje sztućce i kubek o wodzie nie wspomnę ;) Kosmetyki babydream mają bardzo mało zbędnych składników i warto je kupować także dla ceny, mnie też ten skarb matki zainteresował i jeszcze hipp. Gosc1987 no to miałyśmy podobny dzień, ja się (tfu tfu tfu) dobrze czuje więc mi się aktywność włączyła, zmylam naczynka nastawilam pranie i z moim ogarnelismy jedzonko,pozniej poszliśmy na spacer zakończony pysznymi lodami :D już się boję jutrzejszego poranka bo jak się tyle poruszam to kość lonowa i krocze po nocy nie pozwalają się w normalny bezbolesny sposób podnieść z łóżka,ba przekręcić się nie mogę z boku na bok. Zrobiłam porządek ze stopami,rozlozylam się z miska w pokoju i powyginana jak paragraf wyszorowalam stopy ,obcielam paznokcie i nakremowalam - cóż za wspaniałe uczucie :)

Ogólnie swoją aktualną masą się aż tak nie przejmuje ,po prostu jak czytałam ile wy tu tyjecie to mnie wzięło hehe :P Gosc1987 w jakich tunelach będziesz miała robotę ? Powiem ci odnośnie służby zdrowia ,że to kpina straszna,bo mówię kobiecie że doktorka zabroniła mi bezsensownych przejazdów (musze do tego specjalisty jechać 35km lub 130km) ,że jestem w zagrożonej ciąży a ona mi na to że jak przyjadę na 7 rano to może mnie przyjmą !!! WTF?? A jak mnie jednak nie przyjmą to jeździć co tydzień? Andzia bardzo dobre wieści i jeszcze zakupy zaliczone :D Goscczerwiec27 może to nie hemoroidy ,a jakby doopcia bolała to trzeba będzie sprawdzić -oby nie. Sylwia może nie będziesz musiała wciskać hamulca, rozumiem że chcesz być już u siebie - własny kąt to jednak swoja przestrzeń ,gdzie sama sobie wszystko ustawiasz :) Pierwsze słyszę o tym filmie ale chętnie obejrze,tylko... niestety nie wysiedze w kinie :P

Piękna pogoda za oknem , taka typowo na spacer do lodziarni także na dziś plan mam taki :D Wczoraj wieczorem zezarlam pół arbuza,myslalam że pekne ale na szczęście tak się nie stało ;) Milego dnia ;)

Ninus tak dokładnie ze względu na ciążę dostalam to skierowanie , niestety na możliwa kolejkę się nie doczekam bo najprawdopodobniej do tego czasu już urodze ,więc będę musiała pojechac na 7 rano ,czyli zapewne być tam wczesniej i liczyć na traf szczęścia i łaskę lekarza żeby mnie przyjal :/

Z ciekawości wstałam i zmierzylam obwód brzuszka i pomimo tego że wcale nie wydaje się duży to ma już 108 cm !!! Waga też rośnie -radośnie , już planuje aktywność fizyczna na po połogu ;) nigdy nie miałam nadwagi ,BMI w normie byłam szczupła ale nie chuda, było za co złapać a teraz doopsko jak u kim kardashian ,cycki hmm bardzo pełne F ( do tej pory 75E) no i pod biustem zrobiło się 80,cała jakąś nalana lestem :P a aplikacja ciążowa mówi mi "możesz mieć lekką nadwagę" Ja też po macierzyńskim raczej nie mam do czego wracać- umowa do porodu później jak u was Bazzka i Ninus macierzyński i ewentualny półroczny kuron ,no chyba żeby ale raczej w firmie kobieta z małym dzieckiem to kłopot ,bo nie jest dyspozycyjna. Później się tym będę martwiła .