-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Różefi
-
Justek007 ja to najczęściej mam stylizację pizamową hehe a jak już się zdarzy że gdzieś wychodze to mam z lumpka fajne spodnie ciążowe, ewentualnie mam sweterkowe,dresowe sukienki. Ninus masz rację każda z nas ma swoje utrapienia,trzeba być silnym. Milego dnia ciążarówki ;)
-
Justek007 u nas też kręcą nosem , z mojej strony siostrom się podoba,a rodzice już się przyzwyczaili ,za to od mojego R nie byli zachwyceni ale nie mają wyboru zaakceptować/ przywyknac będą musieli, nawet cora mojego R nie bardzo zadowolona ,że Tymek ale tatuś jej wytłumaczył (ona ma 6 lat) że to ją maluszka nosze w brzuchu i ja wybieram :D Goscczerwiec27 widzisz kochana jaj dobrze że mi przypomnialas - mam w szafie sukienusie ksieznoczkowa dla mojej siostry corki ,kupilam jakiś czas temu w lumpku a ma poodrywane rękawy ,krawcowa ze mnie lipna ale takie coś potrafię więc będzie czym się zająć przez chwilę. Pessar można założyć i u gina ale wtedy raczej trzeba go sobie kupić a to koszt ponad 100 zł ( wiadomo jak trzeba to trzeba) ,samo zakładanie nie boli ,jest tylko chwilowy dyskomfort i tyle, później się go nie czuje,tylko trzeba przezwyciężyć blokadę psychiczną przed wyproznianiem. Balam się że jak się napne to mi wypadnie :P
-
Goscczerwiec27 u nas imię wybrane zanim mały pojawił się w brzuszku :) od zawsze podoba mi się imię Tymon i skoro mój R zaakceptował to tak właśnie będzie nazywał się nasz syn :) U mnie jeszcze siary brak , leci nam 28 tydzień ,mały ładnie bryka,nastawiam się na SN i karmić piersią bo to i wygodne i zdrowe ( przede wszystkim) no i tańsze niż mleko modyfikowane ;) ubranek mamy już tyyyyyyyle,że naprawdę kilkoro dzieci by obskoczyc można, do tego dostawka do łóżka,wanienki sztuk dwie,bujaczek,mata edukacyjna chusta , nawet poporodowe artykuły już mam. Niestety brak wózka jeszcze ,no i kosmetyki dla malca.
-
Dzień dobry :) miałam tak leniwy weekend ,że nawet nie było kiedy napisać :P Ogólnie czuje się dobrze, poza tym że kota dostaje w tym łóżku ,bo naleze raczej do tych aktywnych i już coś bym porobila ,mój jest kochany i nie muszę się martwić ani o sprzątanie,ani o gotowanie,ani też o zakupy ale brak mi zajecia- obejrzalam pns i biorę się za czytanie książki. Goscczerwiec27 moje życie teraz tam jak twoje czyli na niemowlaka ;) Gosc1987 u mnie też czasem robi się taka gula ale to mały wypina doopke ;) śmiesznie tak na szczęście skurczy i twardnienia brzucha już duuuzo mniej przez to lezenie. Ninus ją też łapie zawieszki, także różnie z ta koncentracja i pamięcią...
-
Gosc1987 to dobrze,wszystko w granicach rozsądku :) u mnie to różnie z brzuchem bo czasem leże i jest ok ,a czasem zrobię kurs do WC i macica napina się i jest jak piłka , wczoraj jak bylam u lekarza to sie wlasnie tak napiela jak zeszlam z samolotu i przeszlam na lezanke usg, doktorka pytala czy takie cos to czesto to mowie,ze zalezy od tego ile sie ppruszam,wiec mam lezec bo mam bardzo niepewną szyjkę ,z każdym dniem bliżej do końca :) jeszcze tylko 3 miesiące :P Ninus Ty się tak nie denerwuj ;) dziwne że wam pieniędzy nie oddali lub innego nie dali,ciągle cos.
-
Mamajasia2016 widzę,że jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji szyjkowej :/ ja już pessar mam od dwóch tygodni. Moje dzieciątko ułożone miednicowo na szczęście ale jak zasunie w szyjkę to zupełnie inne uczucie. Leż leż i jeszcze raz leż,a po wizycie koniecznie napisz jak się ma dziecko i szyjka ;) Mila zaslugujesz na order przodownika pracy hehe tesciowa to ci jeszcze za to noszenie prania w doopke dać powinna, wiem że jak się człowiek dobrze czuje to wydaje się że góry można przenosić ale na biedę na prawdę mało trzeba !!! Gosc1987 odważna jesteś na takie aktywności , mam nadzieję że twoja szyjka już zaprzestała skracania ,kiedy masz wizytę? MalaMi strasznie wspolczuje choroby córeczki , teraz wszystkie dzieci coś łapią ehhh masakra
-
Gracjana cieszę się,że u Ciebie i dzidziusia dobrze, mało przybralas ;) Goscczerwiec27 kochana naprawdę się nie zadreczaj szyjka ,lekarz nie nakazał bezwzględnie leżeć więc nie jest tak źle ,głową do gory :) Kawusi4 śmiesznie z tą ciężarną - nie ciężarną wyszło :P Bezzka uwierz ,że ją się oszczedzam mój dzień poza wstawaniem do WC i kuchni(kiedy nie ma mojego ) opiera się na ciągłym lezeniu, wczorajszy spacerek wraz z zakupami w przybliżeniu trwał max 30 minut , nawet na wizytę zawiozla mnie sąsiadka a do domu wrocilam taxą . Nikita u mnie jak się podniósł to może nie skurcze ale macica robi się momentalnie twarda i w dziwnym ksztalcie. Mam nadzieję... Masakra czasem czuje się tak okropnie z wyglądu że szok,dołuje mnie ten cellulit na pośladkach i udach i w mało których ubraniach czuje się dobrze, ale zdarzają się dni że wręcz promienieje ;) patrzylam ciążowe spodnie w hm to cena około 130 zł zastąpiłam i kupilam w lumpeksie ;) TPM ale twoja córka już duża ,aż miło :) z tym acardem to ją się nie znam więc nie pomoge :( Justek007 daj znać co i jak po wizycie :) Dziewczyny zdrowia wam życzę wszystkim. U nas na szczęście wszystko ok :) lezymy i się nudzimy bo mój w pracy.
-
Goscczerwiec27 krótką szyjkę oczywiście jest w stanie wymacac ale powinien ją też zmierzyć żeby później mógł porównać po prostu. Ja leze głównie na plecach ,glosa zwykle na normalnej poduszce,albo jasku bo ja raczej nie lubie wysoko. Czasem na boki się przekręcam ,bo nie da rady wylezec w jednej pozycji ;) no i spie na lewym boku (z przyzwyczajenia ). Szkoda że nie wiesz ile ma twoja szyjka wtedy moglabys ( mam nadzieję) się trochę uspokoić. Wrzuc na luz i nie płacz ,świat się od nisposprzatanego mieszkania nie zawali a i jak mąż coś w kuchni sknoci też tragedii nie będzie ;) AAA i nie glaszcz brzucha bo to pobudza do skurczów. Też robie taką salatke chociaż nie dodawalam czosnku ale spróbuje :) Zeberka ambitnie ja się na wielorazowe nie prywam, dopiero na następne wakacje spróbuje małego puścić z gołym tylkiem ;) Jaga wspolczuje plemienia, dla mnie jak do tej pory najbardziej przerażającą chwila kiedy dostalam plemienia,co się kochana stresu i strachu najemy to nasze :/ fajnie ci że możesz nagrać filmiki, ja tak jak pisalam mały normalnie urządza w brzuchu imprezę a jak sięgam po telefon to moment i się uspokaja ;) Bezzka to Cię dziś zaszczyt spotkał, aż milo :) My już po wizycie, badanie na samolocie i szybkie USG , "krótka ta szyjka" i z kiwaniem głową pani doktor dalej kazała leżeć , dzidziuś ładnie rośnie, siusiak mu na pewno nie odpadnie także tylko się cieszyć :) wizyty teraz mam mieć co 2-3 tygodnie no i w razie czego nie czekać tylko przychodzić wcześniej. Wracając od lekarza wstąpiła do rossmanna oczywiście mój kochany robił za tragarza ;) tego spaceru miałam tylko chwilę około 20-30 minut a krocze mnie boli jak cholera, po wszystkim padlam w spanie - 0 kondycji hehe ;)
-
Gracjana ja mam wizyte na 10 , na pewno dam znać co i jak :) się dziś napracowalas pewnie usniesz jak suseł ;) Ninus oszczędzaj się, kiepskie to twoje ciśnienie - z czego tak ci się robi? Jak tylko masz okazję to jedź na pewno rodzice cie odciąża to może i ciśnienie opadnie. Andzia musisz się dobrze odżywiać i na pewno się poprawi waga , nie wolno ci myśleć inaczej. Bierzesz witaminy ? Ładnie się obkupilas :)
-
I zima wrocila ,za oknami biało że hohoho ;)
-
Goscczerwiec27 to uwazaj i niech moc będzie z tobą żebyś nie złapała choroby ;) mała na pewno będzie chciała bawić ale ona sama jeszcze do zabawy ma 6 lat. Zojka też mam nadzieję że wszystkie wirusy i bakterie w magiczny sposób znikną wraz z prawdziwą wiosną Gosc1987 ja wieczorem (o 22) przed glukoza jeszcze czekoladę jadlam ,ale w sumie wszystko zależy od organizmu. Dziewczyny ja wiem,że mi się nie wolno denerwowac i w sumie rzadko kiedy kloce się z moim ale najgorsze pierwsze 40 lat dzieciństwa więc nie wytrzymalam, już jest ok ale jeszcze trochę muszę pokazać jak bardzo jestem urażona :D
-
MalaMi dobrze ,że już po przeprowadzce :) 90 cm to wcale nie aż tak dużo u mnie już na pewno 100 - nie moge się zmierzyć dokładnie bo mi gdzieś metr wcielo ;) mój synio ostatnio ważył 620 g ,w środę na wizycie być może będzie zmierzony to zobacze ile mu przybyło przez równe 2 tygodnie. Goscczerwiec27 pogoda była piękna i gdybym tylko mogła to z pewnością zaliczylabym długi spacer,a tak tylko patrzylam przez okno ;) Córka mojego faceta jest zachwycona ,ona strasznie lubi dzidziusie więc bardzo się cieszy, pyta kiedy ten dzidziuś będzie ,opowiada co mu kupimy ,także będzie dobra starszą siostrą :) Nie przejmuj się tym mieszaniem u mnie jest tak samo zjem coś np.obiad i muszę poprawić czymś co się zupełnie nie łączy z poprzednimi znakami ;) Justynkaa1986 u mnie już 26,5 tygodnia czas leci ale czekam na skończenie 30 wtedy już poczuje się bezpieczniej. Mój synio rusza się bardzo,w brzuchu sądząc po tym jak skacze mały urządza jakieś techno-elektro party :P wygląda to komicznie ale kiedy tylko siegam po telefon żeby to nagrać mały się uspokaja . Bezzka ją dziś rano się pozarlam z moim, średnio mi z tym ale szlag mnie trafił i wybuchlam. Na koniec dostał zjebe że mi się nie wolno denerwowac i był finał,jego szczęście że pojechał teraz do pracy bo tym razem tak łatwo mi nie przejdzie ,bo widm że mam rację . Malowanie wlosow to i mi by się przydało ,bo ostatnio chyba robilam to przed Bożym Narodzeniem !!! Goscczerwiec27 Ty się na noc najedz czosnku żeby na Ciebie zaraza nie przeszła ;)
-
Dzień dobry , u mnie za oknem piękna wiosna, niebo niebieskie, słonko i aż chce się otworzyć okno chociaż powietrze jest dosyć mroźne. Ninus nie smuc się z powodu siostry ,przecież to nie koniec świata a ona zobaczy to i owo. Mila to Ty musisz mieć zdrowie ze by aż dwa torty upiec ,ale nie powiem zjsdlabym taki z pyszna masa mmmmm. Gosc1987 zrbys wiedziała ,w swoim łóżku jest najlepiej, wysypiam się i swojego mam blisko :) Nikita zaplatanych nie ogladalam ale wszystko jest do nadrobienia :) Goscczerwiec27 stare bajki są super do nich zawsze wraca się z radością . Kawusi4 z ta szwagierką go się macie... Dobrze że wasze zdrowka już ppdreperowane :) Justek007 te batoniki domowej roboty są mega pyszne, nie wiem jak u was ale u mnie znikają szybciej niż się je robi ;)
-
Witam was z mojego łóżka :D wyobrazcie sobie że dostalam wypis około 13 już się doczekać nie mogłam. Oczywiście mam leżeć ,bo jak to stwierdzono lekarze na chwilę obecna zrobili co mogli ale moja szyjka jest niepewna na tyle że nie można przewidzieć kiedy puści i odejda mi wody :/ Po powrocie spędziłam mile popołudnie z moim R i jego corcia w domu wygodnie leżąc i oglądając " w głowie się nie mieści" i " krainę lodu" . teraz moi mili już śpią a ja nadrabiam czytanie forum :) Zojka ludzie komentują stan błogosławiony i tego się nie zmieni, myślę że nie robią tego celowo ( oczywiście są wyjątki) ,u mnie w pracy dziewczyny komentowały : na pewno będziesz miała dziewczynkę ! To nie może być chłopak , na co ja pytalam po czym wnioskują,czy aż tak źle wygladam ? Więc rozmowa kończyła się tłumaczeniami hehe ogólnie mam to w nosie ,najsmieszniejsze jest to że mało osób wie że jestem w ciąży ,a skoro teraz mam leżeć to albo mnie zobaczą pod koniec ciąży albo z wózkiem to dopiero będzie gadanie, bo przecież jak to w tych czasach nie pisać o tym na FB ;) Kawusi4 ważne że mialas dobre chęci a dziobak przecież jest chyba trudniejszy do narysowania ;) Andzia o tym Bartolinim to ją pierwszy raz słyszę - muszę poczytać w necie ocb. A wizytę mam u mojej gin dzień po tobie :) mój dzidziuś jest jakoś nisko więc jego wariacje nie powodują u mnie ciężkiego oddechu. Powiem wam jeszcze odnośnie szpitala ,jak mnie przyjmowali byłam na sali z 3 kobietami w 35-36 tygodniu, później w poniedziałek zostalam sama i przyszła dziewczyna na zabieg z powodu pustego jaja płodowego ,nie było tam zarodka w ogóle więc jakoś lekko do tego podeszła, na drugi dzień się wypisala. Wczoraj na moja salę trafiła kobieta która też miała mieć zabieg ,dostała środki wywołujące poronienie/poród i później miało być lyzeczkowanie, nie pytalam co i dlaczego było mi strasznie przykro z powodu tej kobiety , nie była najmłodszą ale bardzo zależało jej na tym dziecku po prostu nie do opisania jest ten dyskomfort , nie było mi lekko rozmawiać z ta panią. Strasznie jej wspolczulam i modlilam się żeby środki podali jej dziś kiedy mnie już wypisza ,żeby nie zaczęły działać jak będę tam :( uważam że to niepotrzebne narazanie pacjentek na taki stres, tym bardziej że było naprawdę sporo wolnych miejsc na oddziale i były nawet puste sale.
-
Renata to gratulacje córeczki , zakupy tych wszystich maleńkich rzeczy to sama radocha :) Chyba się już na to 3d nie wybiore ,w następną środę mam wizytę u swojej gin na pewno zerknie co i jak ,szkoda że pamiątki nie będzie ale jak mam leżeć to będę. U mnie w szpitalu wisi lista wyprawkowa dla dziecka będzie się można przygotować ;) Bezzka wspaniałe wiadomości :) Że mną leżała dziewczyna która zabrali na poloznictwo i też lekarz jej mówił że jest za mała i za wąska - będzie cesarka.
-
Rzeczy poporodowe dla mnie już mam- siostra przywiozła ,więc już i te galoty i te ogromne podpachy mam ;) oby wystarczyło na pobyt w szpitalu (a trochę tego jest),bo w domu to będę leżała z gola doopa żeby się wietrzyla. Oo widzisz Dorcia muszę sprawdzić w internecie gazetkę i jak coś to wyśle mojego R na zakupy :) Witaj Renata :) powiedz cóż więcej ile masz lat,czy to pierwszy brzdac ,no i oczywiście czy znacie już płeć ? Ją bardzo chciałam pójść na USG 3d z zapisem na płytkę ale jeszcze się nie złożyło,a nie wiem do którego tygodnia taki film najlepiej robić. Gosc1987 Ty sobie miejsca nie szukaj tylko łez spokojnie i odpoczywają, nie martw się na zapas !!!
-
Goscczerwiec27 czekamy na link ;) ją się do dentysty wybieralam jak sójka za morze i teraz już się raczej nie wybiore no chyba że na przegląd jedynie. Raczej mam mocne zeby i już nie pamiętam kiedy musiała leczyć ostatnio to dwa lata temu wymieniałam plombe że srebrnej na białą a tak to nic się nie dzieje ,u nas lepiej żeby mój synio miał ząbki po mnie a nie po tatusiu ;) Gość1987 nie denerwuje się, my wszystkie ci tu kibicujemy i czekamy na relacje, pojdziesz sprawdza szyjkę, zobaczysz dzidziusia jak się wierci i będziesz spokojniejsza :) Jaga to was podzieliło przeziębienie :/ każdemu po równo echh to taka marna pogoda.
-
Gosc1987 trzymam za was mocno kciuki, nie denerwuj się wszystko będzie dobrze :) U nas właśnie była wizyta ,ordynator mnie zbadał i powiedział że jutro mogę iść do domu :)
-
Widzę łowy udane,tylko pozazdroscic ją już prędko się nie wybiore,ale to nic bo mam już tego wszystkiego tyyyle że wystarczy ;) teraz przynajmniej się zorientowalam co trzeba wziąć dla dzidziusia do szpitala , zdziwil mnie laktator ręczny - nie mam i nie zamierzam kupować ,siostra przywiozła mi elektryczny,a i tak nie jest wiadomo czy się przyda. Bezzka ją prowadze ciążę państwowi, wizyty mam umawiane na godziny i poślizg jest do 30 minut (wydaje mi się zecto normalne) że skierowaniami i w ogóle zależy po prostu na kogo się trafi ,bo w styczniu dokładnie 13 miałam wizytę i dostalam skierowanie do dermatologa panstwowo - kolejka była na 20 kwietnia ale przyjęła mnie od ręki bardzo miła pani doktor. Prywatnie niestety wszystko kosztuje a też nie zawsze jest się traktowanym należycie, mnie czeka jeszcze po wyjściu że szpitala wyjazd na badania za które musiałaby naprawdę słono zapłacić a tak moja doktor prowadząca popytala i dostane skierowanie i badanie będzie refundowane. Wszystko zależy od ludzi. Goscczerwiec27 mój też się przejmuje kosztem wszystkiego,bo dwoi się i troi żebym miała wszystko jak sobie wymarze w końcu to moje pierwsze dziecko,ale ją na szczęście nie mam parcia żeby wszystko było nowe, dużo kupilam w lumpie,jeszcze więcej pożycza mi siostra :) można trochę odetchnąć. Gosc18czerwiec jak się czujesz?
-
Cześć dziewczynki :) u mnie dzień kobiet udany, noc przespana, wizyta była odstawiaja mi leki mam brać 3xdziennie nospe i rano i wieczorem luteine dopochwowo I na koniec tygodnia (podejrzewam że w piątek) wychodze.
-
Wszystkiego najlepszego kobietki ;) Ją od rana świętuje mam ogromną ochotę na słodkie więc zeruje zapasy ;) już tyle dziś zjadlam że chyba przydaloby się spasowac bo jak zleca jakieś badanie to się s skali nie zmieszcze ;)
-
Zastanawiałam się jaki proszekbkupic ale skoro wyszło jak wyszło wszystkie ciuszki mama zgarnela do siebie tam poparła i moja siostra poprasuje. Wszyscy się bardzo martwia o mojego dzidziucha dlatego każdy pomaga jak może. Mamy już dużo ubranek i innych rzeczy moja siostra przywiozła trochę na wypożyczenie bo po co mam kupować :) ciągle przeglądania wózki bo w tym temacie jeszcze nie podjelam ostatecznej decyzji. Nikita to ty leż kochana to jeszcze za wcześnie na poród ,oszczędzając się bardzo. Swoją droga aż dziwne że nie położyli cię na obserwacje.
-
Bezzka no mi warzyw tez tu brakuje, a i ilość posiłku jest śmieszna . Na zgage polecam banany maja cos co zapobiega. Szkoły rodzenia zazdroszcze bardzo bo ja się tak wybieralam a teraz mi nie można :( Kawusi4 kobietom boj się Boga i cos zjedz ,jak chcesz walczyć z choroba kiedy masz malo siły, normalnie lanie ci się należy ! pies sąsiadów jak ja to rozumiem, moi maja i jak gdzieś jada i zostawia sunie w domu to jest jazgot aż do ich powrotu. Jeżeli chodzi o mój pobyt w szpitalu to może jeszcze ze 2 dni mnie potrzymaja, w zasadzie juz dziś mogłam wyjść ale boli mnie dol brzucha i plecy ,dostalam kroplowke
-
No i mamy poniedziałek pobudka o 6 ,prysznic,pierwsze sniadanko i leże i czekam na wizytę.
-
Szpitalna kolacja była porażka dwie kromki chleba ,maselka co by jedną posmarowac i dwa plastry mielonki, wzielam herbatę i wrocilam na sale,jestem trochę głodna ale ciężko mi na żołądku dziwne uczucie. Cały dzień byłam dzielna i nie spalam dopiero o 18 miałam 15 minut drzemki może uda się przespać cala noc.