Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justek007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justek007

  1. Bezzka ja też w sumie ostatnie 3 tygodnie nie zmieniłam wagi. Tzn zmianiłam - spadł mi kilogram, a teraz wrócił znowu więc jestem na takim samym poziomie jak 3 tygodnie temu. Myślę, że maluszki teraz więcej od nas ciągną.
  2. GośćCzerwiec przez tego Twojego snickersa skończyło się u mnie na zakupach czekoladowych w sklepie :D Nikita nie za wcześnie ten czop? Nie chcieli Cię położyć na obserwację? Andzia ten niedowład czy drętwienie to może dzidziuś gdzieś uciska? Mam znajomą, która rodzi lada dzień i z tego właśnie powodu od siódmego miesiąca nie czuje jednej pięty :D A co do przesadzania kwiatków to ja sobie odpuściłam. Też mam do przesadzenia parę sztuk, ale pomoże mi z tym mama. Pamiętaj, że toksoplazmoza może siedzieć w ziemi. Może przesadzam, ale ja sobie darowałam póki jestem w ciąży. Bezzka faktycznie dziwny ten wynik. Poczekaj na spokojnie narazie na wizytę u lekarza. Mi się coś obiło kiedyś o uszy że taki wynik oznacza insulinooporność czyli stan przedcukrzycowy. Ale lekarz będzie wiedział najlepiej. Ja dziś odwiedziłam lekarza rodzinnego. Wszystko jest ok, już organizm sam zaczał zwalczać i powinno minąć za 2-3 dni całkiem. Już dziś czuję wyraźną poprawę. Czosnek, sok malinowy, miód - działają :)
  3. Mila u mnie to samo, tatuś dzieciaczków jeszcze nie poczuł z zewnatrz kopniaczków bo jak tylko położy rękę to się uspokajają. I ja też miewam zgagę ostatnio częściej, ale już dwa razy mnie uratował zimny kefir. Autentycznie w szoku byłam po przeszło jak ręką odjął. Mam nadzieję, że przyszła mama - mnie też nie budzą kopniaki póki co i nie czuję ruchów regularnie. Pare razy w ciągu dnia się odzywają, czasem mocniej, czasem słabiej. Mnie jeszcze zastanawia fakt, że chłopaczek po lewej stronie częściej szaleje i czuję go dużo mocniej. Ten po prawej albo jest ułożony tak, że większości nie czuję, albo wdał się w mamę i będzie spokojnym człowieczkiem :) Ja ostatnio na usg też widziałam że się wierciły strasznie, gin też mówiła, że takie skręcone że pomierzyć się nie dają - a ja nic nie czułam. Poczułam tylko jednego mocniejszego kopniaka i widziałam go jednoczeście na usg. GośćCzerwiec narobiłaś mi smaku tym ciastem snikers! Oj jadłabym... tyle że wypieki to nie moja para kaloszy. Ale jakby mi ktoś zrobił to pewnie szybko by ciasto zniknęło... Bezzka dobre z tym wyjazdem :D Pregnancy brain! Ale spokojnie, ja też to mam... :D
  4. Hmm zacięło się czy po prostu zapadła cisza na forum? :)
  5. Kawusia dzięki za podpowiedzi co do leków. Dziś czuję się lepiej niż wczoraj więc chyba zaczęło przechodzić. Rano jeszcze mnie gardło bolało, teraz już nie i już mnie tak nie boli całe ciało. Tyle, że nos zatkany. Boję się już smarkać bo mnie trochę góra brzucha delikatnie pobolewa jak to robię. Chłopaki chyba też poczuli że dziś lepiej. Wczoraj siedzieli spokojnie, a dziś nadrabiają. Właśnie teraz trwa jakaś batalia w brzuchu. A z tym 500+ dobrze że nie daliście się sprowokować :) Niech się facet wkurza. To chyba najlepsza metoda trochę go podpuścić :D Ja już teraz na takie teksty odpowiadam że dodatkowo jeszcze dwa becikowe dostane i urlop macierzyński będe miała dłuższy :D
  6. Jak tu od rana gwarno... Ja dziś odsypiałam wczorajszą noc, tylko raz się obudziłam, a tak to spałam w sumie z 8 godzin. Gardło dalej boli, katar dalej trzyma, ale już mnie tak nie boli całe ciało i mam trochę siły się ruszyć z łóżka. Dzisiaj kolejny dzień dam sobie na wstrzymanie, zobaczę jak będzie jutro. Jak nie minie to może się przejdę do rodzinnej tak na wszelki wypadek. Różefi cieszę się, że u Ciebie już lepiej. Ja mam w lodówce lasagne, ale niestety z tych gotowych, a nie domowej roboty. Ale chyba dzisiaj jej nie zjem. Nikita ja też z tych spasionych - 8 kg na plusie :) A brzuch już mam taki, że zaczynam mieć problem z obcięciem paznokci i zawiązaniem butów :/ Niezła gimnastyka odchodzi...
  7. justynka moje chłopaczki są prawdopodobnie dwujajowe, choć lekarka powiedziała że jakaś tam szansa na jednojajowość jest. Z bliźniakami jest tak że jednojajowe są tej samej płci, a dwujajowe mogą być w dowolnych kombinacjach płciowych :) Ja w czasie owulacji miałam dojrzałe więcej niż jedno jajeczko (miałam monitoring cyklu przez usg) więc są większe szanse na dwujajowe, tym bardziej że każdy z nich ma własny worek owodniowy i własne łożysko (u jednojajowych, jeśli się podzielą po upływie 4 dni od zapłodnienia, zazwyczaj dzielą ze sobą łożysko i/lub worek owodniowy - jeśli podzielą się przed upływem 4 dni to mogą mieć wszystko oddzielne). Akurat w przypadku bliźniaków najbezpieczniejszą opcją jest ta która występuje u mnie - dwuowodniowe i dwukosmówkowe. Nie ma wtedy ryzyka, że jeden bliźniak będzie drugiemu podkradał substancje odżywcze itd. Ja na to mówię, że każdy z nich ma swój domek i swoją stołówkę :) Co do karmienia starszych dzieci to mam znajomą, która karmiła swojego pierwszego syna, jak on miał jakieś 3 lata zaszła w ciążę kolejną (cały czas karmiąc), urodziła a potem karmiła dwóch. Wyobraźcie sobie moją minę, kiedy w odwiedzinach u mnie nakarmiła młodszego po czym podszedł starszy i też się przyssał. Uważam, że to przegięcie.
  8. MałaŁucja mi koleżanka poleciła warsztaty Bezpieczny Maluch bo była na nich rok temu więc i ja się wybieram. Niedługo mają być, już się zapisałam. Dziewczyny ja wiem, ze nie mam najgorzej i że dobrze że jestem na chodzie ale ja dziś płaczę z bezsilności. Nic nie dam rady zrobić :( Nie spałam od trzeciej dzisiaj, to przeziębienie mnie złożyło kompletnie, wszystko mnie boli. A w domu jak na złość zimno, walczę z piecem od rana bo męża nie ma. Jak wejdę po schodach to potem leże 15 minut żeby móc normalnie oddychać. Ehhh... przepraszam że tak narzekam :( A chłopaki dają czadu w brzuchu...
  9. Kafe mnie dzisiaj nie lubi. Uznaje moje posty za spam. Za mną ciężka noc. Tak mnie strasznie gardło bolało, że się obudziłam o 3 w nocy i już spania nie było :( Spałam dziś 4 godziny i jestem teraz półprzytomna. Właśnie wypiłam kawę, a przede mną stoi kolejna herbata z miodem, cytryną i imbirem. Wieczorem najadłam się czosnku, a z bólem gardła walczę biorąc (narazie 2 razy) prenalen tabletki do ssania i hallsy z miodem. Mam nadzieję, że nie skończy się antybiotykiem... :( Brała któraś z was? Jeśli tak, to jaki? Zobaczę jak będzie jutro i jak nie będzie poprawy to w poniedziałek do rodzinnej się wybiorę. Nie koniecznie chcę tam isć, boję się że w przychodni złapię coś kolejnego :/ Od kilku dni za każdym razem jak wchodzę na nasz temat włącza mi się jakaś beznadziejna reklama w postaci filmiku i zaczyna grać dopóki jej nie wyłączę. Coś mnie trafi :/ Nawet adblock jej nie blokuje... :/
  10. Zapomniałam dopisać... dziś rano stanęłam na wagę i się okazało, że schudłam 1kg przez tydzien, a wcale się nie oszczędzam przy jedzeniu. Mąż patrzy jak na wariatkę jak nakladam sobie porcje. W związku z tym mam 8 kg na plusie. Moja siostra ma koleżankę na tym samym etapie ciąży co ja, tyle, że z jednym dzieckiem i już ma +18 kg. Szaleństwo. A u Was jak sytuacja z wagą?
  11. gość Czerwiec ja też chciałam jak najszybciej odciążyć rodziców, i od drugiego roku studiów już pracowałam. Nie pochodzę z rodziny gdzie było biednie, ale kasy zawsze było na styk. Pamiętam jak sobie na drugim roku studiów kupiłam pierwsze orginalne buty :) Takie coś uczy doceniać pracę i pieniądze. Do tej pory jestem typem który 50 razy pomyśli zanim wyda pieniądze. Zazdroszczę Ci tych umiejętności manualnych. Ciekawa jestem tej pufki :) Mnie już wkurza bałagan w domu, wzięłam się za ogarnięcie kuchni, ale szybko skończyłam - chciałam umyć słoik po ogórkach, zapachniało mi octem i tyle ze sprzątania bo nie byłam w stanie wrócić do kuchni. Zauważyłam, że jak ja dzisiaj się kiepsko czuję przez to przeziębienie i gardło bolące to i dzieci jakieś spokojniejsze. Wczoraj nieźle dokazywały, dzisiaj spokojniejszy dzień. Różefi trzymamy kciuki. Maluszek dzielnie wytrzymuje to i Ty dasz radę :)
  12. Oj dziewczyny jak Was czytam to włos się jeży na głowie. Jak można takie teksty rzucać do własnych dzieci lub synowych? Im więcej czytam tym bardziej stwierdzam, że nie mam na co narzekać. Moi rodzice pomagają jak mogą, mama już nie raz przyszła mi pomóc ze sprzątaniem czy prasowaniem. Teściowa nie, ale w sumie się z tego cieszę :P Wiecie jak to jest, niby rodzina, ale jednak teściowa... :D Wiem natomiast, że jakbym poprosiła to by pomogła. Ani jedni, ani drudzy rodzice za bardzo nie ingerują w nasze sprawy. Nawet teściowie, z którymi mieszkamy przez ścianę (dom bliźniak). Z ciąży się wszyscy cieszyli, a tego że podwójna cieszyli się podwójnie. Różefi trzymaj się dzielnie! Dobrze, że jesteś pod opieką. Może faktycznie to plamienie to efekt tego zabiegu? Co mówią lekarze? Kawusia zdrowiejcie szybko! Ja się tak cieszyłam, że chodzę zdrowa, a dziś w nocy się obudziłam z bólem gardła i katarem. Od rana kicham i smarkam :/ Gardło boli niesamowicie. A wczoraj się nie odzywałam bo tak mnie głowa bolała, że nie nadawałam się do życia. Komputera nawet nie ruszałam wieczorem, telefon wyciszyłam i zamknęłam się w ciemnym pokoju. Zasnęłam dopiero nad ranem i pospałam do 8.20, obudził mnie kurier z ubrankami dziecięcymi które zamówiłam (półśpiochy i pajacyki - zamówiłam na allegro, są bardzo fajne). Nikita a jak tam u Ciebie sytuacja? Alex - ja nastawiam pranie, ale uprane już czeka zawsze aż mąż je zaniesie do suszarki. I też już go nauczyłam żeby stawiał na krześle, żebym się nie musiała schylać.
  13. Brakuje nam w tabelce płci u trzech osób. Alex, justynka i ewcia dajcie znać bo nie pamiętam czy już znacie. NICK........WIEK...CYKL...KTÓRA CIĄŻA...DATA PORODU...PŁEĆ Ninuś 1101..............30/3/1/1.06.2016 Córcia Jaga........................33/1/ 2/04.06.2016/córeczka Asia........................./07.06.2016/córeczka justynkaa1986 ....... 29 /2 /2 /08.06.2016/ nikita1244................28/.../2/09.06.2016/synek gracjana090515 ..... 23 /5 /1 /11.06.2016/córeczka Dorcia436 ................26/1/2/11.06.2016/córeczka MadeleineP...............23/3/1/13.06.2015/córeczka sylwiaczerwiec29.... 34/2/2/17.06.2016/córeczka mam nadz.ze prz. mama/26/1/1/18.06.16/synek justek007.................28/36/1+1/21.06.2016/dwóch synków Różefi...................... 26/1 /1/23.06 .2016/synek bezzka......................31/3/1/1/25.06.2016/córeczka Ewcia8505................30/../1/25.06.2016/ gośćCzerwiec27........28/3/1/27.06/synek Gosc 1987.................28/3/1/27.06./synek kawusia4..................29/1/4/28.06.2016/synek Alex95.......................20/ 1/1/30.06.2016/ Andzia30czerwiec.....25/ -/2/30.06.2016/córeczka Mila 0256..................21 /1/1/ 3.07.2016/Synuś
  14. A synek po prawej stronie kolejny dzień jakiś spokojny... tzn rusza się i coraz kopnie więc jest ok, ale ten po lewej daje ciągle o sobie znać i dużo wyraźniej. Pewnie są inaczej ułożone i dlatego.
  15. hej, witam ponownie. U mnie dziś kolejny leniwy dzień się zapowiada. Już głupieję w domu... ciągnie mnie do ludzi, ale z kolei jak się gdzieś ruszę to zaraz szukam miejsca żeby odpocząć. Pojechałabym do rodziców, ale tam siedzi chory brat więc nie będę ryzykować. Moje chłopaki się dziś od rana wiercą. Jeden chyba się przekręcił bo zaczął wczoraj kopać koło pępka. Ciekawe czy tak zostanie. Drugi natomiast nadal nogami przy pęcherzu chyba :)
  16. Joasiakanik86 ja w przyszłości planuję spróbować tej diety, ale teraz niewiele wiem na ten temat. Mam pytanie do mam doświadczonych. Rozglądam się za rożkami. Który polecacie, miękki czy usztywniony? Na rzep czy wiązany? Wydaje mi się, że ten rzep to długo nie posłuży, jak to z rzepami bywa. A może się mylę? gość 1987 u mnie też dzień leniwy. Tylko się przerzucam z boku na bok. Nic mi się nie chce. Będę musiała się ruszyć, ale dopiero za jakieś 2 godziny :)
  17. Ja też mam dwa sportowe biustonosze z kika. Kupiłam z miesiąc temu i jest o niebo wygodniej. Muszę się tam jeszcze wybrać. Dzisiaj byłam w jednym sklepie, chciałam jakąś bluzkę. Wszystkie moje bluzeczki zrobiły się za krótkie, mam teraz 4 takie, które są dłuższe i dobre do noszenia. Niestety nic nie kupiłam. Dziś zaczynam 25. tydzień :) Podobno w tym tygodniu szanse maluszków wzrastają do około 50% (na jakiejś stronie mi się takie dane wyświetliły). Zdążyłam wejść do domu i usiąść taka zmęczona na łóżku i przyszedł sms, że moja paczka (koszula do szpitala) czeka na odbiór w paczkomacie. Chyba poczeka do wieczora, jak będę jechała odebrać męża z pracy...
  18. Doris2250 ja miałam na czczo - 87, po 1h - 174, a po 2h - 129. Cukrzycy nie mam. Normy teraz po 1h to 180 a po 2h to 140.
  19. Hej :) Dziś już marzec! W końcu! Musiałam dziś się podnieść z łóżka rano, miałam do załatwienia parę rzeczy w centrum. Niedawno wróciłam, zjadłam i teraz leżakuję :) Wczoraj wieczorem jeden z chłopców jakoś się tak ułożył, że mnie kopał w takie miejsce, że aż miałam łzy w oczach tak bolało. Nie wiem w co on walił, ale miał dobrego cela. Na szczęście dziś od kiedy wstałam się to nie zdarzyło, dziś dostaję stare dobre kopniaki w pęcherz. Przy okazji zakupów dziś kupiłam wkładki laktacyjne Johnson's zgodnie z podpowiedziami którejś z Was. Już stoją na półce i czekają na swój czas. Sylwia29czerwiec super, że już przeprowadzka za Wami. Teraz odpoczywaj ile się da :)
  20. A co do wklejania listy naszej to wystarczy że napiszecie cokolwiek w poście (kropkę, jakiś wyraz czy coś innego) i zatwierdzicie. Potem trzeba ten post edytować - w tej edycji już można normalnie wklejać tabelkę i nie krzyczy, że spam :) Wg najnowszej tabelki mamy remis między chłopcami i dziewczynkami!
  21. Ok, to obiecana lista wyprawkowa. Tylko weźcie pod uwagę fakt, że moja jest przygotowana pod bliźniaki :) Sama jeszcze nie wiem czy wszystko z tej listy jest niezbędne i czy kupię i kiedy. Na bieżąco konsultuję ze znajomą, która rok temu urodziła :) Ubranka napisałam tylko ogólnie, to staram się ogarniać w głowie co mam a czego nie. Listę stworzyłam na podstawie kilku list znalezionych w internecie. Jak wymyślicie coś co trzeba tam dodać lub wyrzucić to dajcie znać :) Wyprawka: • ubranka • pieluszki tetrowe • łóżeczka x 2 • Prześcieradła do łóżeczek x 4 • materace do łóżeczka x 2 • śpiworki do spania • kocyki • wanienka • przewijak • termometr do wody • ręczniki z kapturkiem x 2 • nożyczki do paznokci dla niemowląt • sól fizjologiczna do przemywania oczu • płyn odkażający do pielęgnacji pępka (np. Octenisept) • waciki dla niemowląt • oliwka dla niemowląt • Płyn do mycia dla niemowląt • proszek do prania dla niemowląt • szczoteczka do włosów z miękkiego włosia • krem do pielęgnacji pupy (np. Linomag, Bepanthen, Alantan) • krem na odparzenia (np. Sudocrem) • krem ochronny (w zależności od pory roku na zimę, bądź lato) • pieluszki pampersy • chusteczki mokre • biustonosze do karmienia • wkładki laktacyjne • laktator elektryczny • sterylizator i podgrzewacz do butelek • termoopakowanie (?) • pojemniki do przechowywania pokarmu • niania elektroniczna / monitor oddechu • rożek x 2 • leżaczki niemowlęce x 2 • wózek • foteliki samochodowe x 2 • majtki siateczkowe • podkłady jednorazowe do przewijania • podkłady poporodowe • podkłady na łóżko • aspirator / gruszka • termometr • smoczki • butelki
  22. NICK........WIEK...CYKL...KTÓRA CIĄŻA...DATA PORODU...PŁEĆ Ninuś 1101..............30/3/1/1.06.2016 Córcia Jaga........................33/1/ 2/04.06.2016/córeczka Asia........................./07.06.2016/córeczka justynkaa1986 ....... 29 /2 /2 /08.06.2016/ nikita1244................28/.../2/09.06.2016/synek gracjana090515 ..... 23 /5 /1 /11.06.2016/córeczka Dorcia436 ................26/1/2/11.06.2016/córeczka MadeleineP...............23/3/1/13.06.2015/córeczka sylwiaczerwiec29.... 34/2/2/17.06.2016/córeczka mam nadz.ze prz. mama/26/1/1/18.06.16/synek justek007.................28/36/1+1/21.06.2016/dwóch synków Różefi...................... 26/1 /1/23.06 .2016/synek bezzka......................31/3/1/1/25.06.2016/córeczka Ewcia8505................30/../1/25.06.2016/ gośćCzerwiec27........28/3/1/27.06/synek Gosc 1987.................28/3/1/27.06./synek kawusia4..................29/1/4/28.06.2016/synek Alex95.......................20/ 1/1/30.06.2016/ Andzia30czerwiec.....25/ -/2/30.06.2016/córeczka Mila 0256..................21 /1/1/ 3.07.2016/Synuś
  23. mam nadzieje przyszla mama - wkleję tutaj swoją listę, ale jak się kafe odetnie bo teraz nie widzę swoich nowych postów :)
  24. Słuchajcie, wczoraj dobra znajoma mi poleciła bezpłatne warsztaty Bezpieczny Maluch. Sama była rok temu jak była w ciąży. Podesłała mi linka i ja się zapisałam, akurat będą niedługo w moim mieście. Proponuję poczytać i pomyśleć :) Rok temu podobno dawali każdej kobiecie w ciąży butelkę i jakieś gadżety, a na koniec można było coś wygrać. Wkleję linka: http://bezpiecznymaluch.com.pl/warsztaty mam nadzieje przyszla mama - ja swoją listę wyprawki stworzyłam na podstawie różnych list znalezionych w internecie, mam ją w wordzie więc może spróbuję tutaj wkleić. Tyle, że moja jest "bliźniacza" w niektórych fragmentach :D Chyba się kafe zacięło...
  25. gośćCzerwiec - dietę bezglutenową się zaleca przy chorobie Hashimoto (którą ja mam), ponieważ ta choroba się często wiąże z nietolerancją glutenu. Kiedyś już próbowałam, ale po tygodniu sobie dałam spokój. Gluten jest prawie wszędzie. A już na pewno w tym co lubię - pierogi, naleśniki, kopytka, itp. Gracjana - dziękuję za gratulacje :) Chłopaki rosną jak na drożdżach, jutro zaczynam 25. tydzień :) U nas są obowiązkowe cztery takie spotkania przed chrztem :/ Nie muszę chodzić na nie teraz, ale wolę to mieć z głowy bo później będzie kłopot z kim zostawić dzieci takie malutkie. Co do butelek to nie wiem nic, ale też chętnie poczytam rady :)
×