Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KKolaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KKolaa

  1. Azzurro- masz świetnego M:) jak mały będzie większy to będzie miał z nim niezłą zabawę, raczej nudzić się nie będą:) jak czytam te historie to aż mi się micha cieszy:) dzięki:)
  2. Zocha- super:) niech się rozwijają:) Darkness- powodzenia, przeniesienie na Bali to super pomysł, do tego możesz jeszcze dorzucić słyszane w tle śmiechy twego maleństwa jak bawi się ze starszym bratem..:) Wtedy okruszek na pewno będzie chciał się porządnie zadomowić u mamusi...:)
  3. Dzięki dziewczyny za wsparcie:)Transfer miałam dzisiaj, już jestem po, teraz czekam do 15 grudnia i beta. Teraz tylko muszę być baaardzo cierpliwa.., od tych hormonów mam już obolałe piersi. Biedrona1979 – dzięki, trochę mnie pocieszyłaś.. Zocha82- :) a ja teraz czekam na newsa od ciebie:) Syllkaa – trzymaj się cieplutko i nie miej czarnych myśli, jak to mówią czasami dobrego złe początki..Ja też się dziś denerwowałam, nawet bardziej niż przed punkcją, nieźle co..? Skoro testujesz 11 grudnia, to będzie kilka dni wcześniej ode mnie, trzymam kciuki...
  4. Dzięki dziewczyny za wsparcie:)Transfer miałam dzisiaj, już jestem po, teraz czekam do 15 grudnia i beta. Teraz tylko muszę być baaardzo cierpliwa.., od tych hormonów mam już obolałe piersi. Biedrona1979 – dzięki, trochę mnie pocieszyłaś.. Zocha82- :) a ja teraz czekam na newsa od ciebie:) Syllkaa – trzymaj się cieplutko i nie miej czarnych myśli, jak to mówią czasami dobrego złe początki..Ja też się dziś denerwowałam, nawet bardziej niż przed punkcją, nieźle co..? Skoro testujesz 11 grudnia, to będzie kilka dni wcześniej ode mnie, trzymam kciuki..
  5. Dzięki dziewczyny za wsparcie:)Transfer miałam dzisiaj, już jestem po, teraz czekam do 15 grudnia i beta. Teraz tylko muszę być baaardzo cierpliwa.., a od tych hormonów to mam już obolałe piersi. Biedrona1979 – dzięki, trochę mnie pocieszyłaś.. Zocha82- :) a ja teraz czekam na newsa od ciebie:) Syllkaa – trzymaj się cieplutko i nie miej czarnych myśli, jak to mówią czasami dobrego złe początki..Ja też się dziś denerwowałam, nawet bardziej niż przed punkcją, nieźle co..? Skoro testujesz 11 grudnia, to będzie kilka dni wcześniej ode mnie, trzymam kciuki..
  6. Zocha82 - trzymam kciuki za piękne zarodki:)mam nadzieję, że już dobrze czujesz się po wczorajszej punkcji.. w twojej sytuacji też bym poczekała z transferem, czasami lepiej dmuchać na zimne. Z moich 6 komórek mamy 3 zarodki, jutro na miejscu się dowiem jakiej jakości, ale nie widzę tego za ciekawie ze względu na słabą armię M. Jutro mam transfer.. Ewap - trzymam kciuki, .. Daj znać jak pójdzie.. Eversa- teraz ciśnienie.. ty to się masz... za to już prawie jesteś na finishu, minie nie wiadomo kiedy:)
  7. Cześć dziewczyny:) Nadzieja78 - dzięki za info o czystku, po twoim wpisie już dotarłam do informacji na necie. A myśłam,że stworzyłyście przepis na jakiś sok wyciskany z owoców lub warzyw w domowych warunkach:) dzięki:) julia83 -w novum co do punkcji to poszło sprawnie, wczoraj wieczorem podbrzusze trochę kłuło, więłam przeciwbólową i nie było tak źle. Dzis już nie boli, więc nawet wybraliśmy sie na spacer. Rano miałam plamienie, ale mam nadzieję, że to normalne po takim zabiegu. Komórek pobrali 6, ale armia M. nie jest najlepsza..eh, u nas tak zawsze, jak potrzeba to wszystko pod górkę.. Gdy potrzebne jest do zwykłych badań, to może nie jest super, ale ujdzie.. A teraz oczywiście kiepski okres w pracy, praca po godzinach i problemy ze snem...Ach dużo by pisać... Powtarzam sobie, że co ma być to będzie, nie przeskoczymy tego po prostu..Jutro mam dostać telefon ile udało się uzyskać zarodków... To czekanie jest straszne... Dostałam całą furę leków, muszę to jakoś ogarnąć co i kiedy. Na podstawie ich rozpiski stworzyłam swoją listę, więc jakoś dam radę..
  8. Cześć dziewczyny, loguję się po raz pierwszy, chociaż podczytuję was od dłuższego czasu. Dużo to mi dało.. zwłaszcza nadziei, że może tym razem się uda..Cieszę się, że wiele z was po IUI lub IVF ma zdrowe fajne dzieciaczki:) Ja zaczynam moją drogę z IVF, mam krótki protokół, stymulacja od 18.11, a punkcja jest planowana na jutro.. Trochę mam obawy, jak to pierwszy raz, czy wszystko będzie ok, czy uda się uzyskać jakieś zarodki itd. Pewnie mam myśli jakie każda z was miała.. Mam nadzieję, że mogę dołączyć do waszego grona? ps. tak z ciekawości- co to jest ten "czystek", który pijecie?
×