Karolina93

Witajcie!! Jestem tu po raz pierwszy, ogółem po raz pierwszy korzystam z tego typu rzeczy. Otóż staramy się z partnerem o maleństwo i pierwszy stosunek był 22 listopada. Kilka dni po tym zaczęło pobolewać mnie podbrzusze i myślałam, że to być może być już to, tym bardziej, że do miesiączki jeszcze brakowało spokojnie 4 tygodnie :) 2 grudnia poszłam na badanie beta hcg, gdy z porannego moczu płytkowy test pokazał cień cienia drugiej kreski lecz po czasie, jakieś 45 min po. Wiem, nie powinno się sprawdzać wyników po tych 5 minutach no ale co zrobić... wracając do bety wyszła negatywna <0.01...:( i tu moje pytanie czy jest jakaś szansa, czy jakiejś mamuśce się zdarzyło, że beta nie wykryła ciąży? brzucho pobolewa mnie cały czas, tak jak na okres, który powinnam dostać gdzieś między 10-12 grudnia Nawet ostatnio wsiadając do moich rodziców samochodu, gdzie ojczym był wypsikany jak nie wiem co o mało się nie zrzygałam. Moje cykle zwykle wynoszą 31-34 dni, ostatnią miesiączkę miałam 8 listopada. Może warto również wspomnieć, iż poprzedni cykl strasznie się wydłużył gdyż trwał 45 dni ale to był stresujący czas.

Witajcie, otóż chciałabym się Was zapytać, wzorując się na waszym doświadczeniu bądź wiedzy, czy moje cykle są niepokojące? w tym roku długość cykli wynosiła: 31, 34, 30, 32, 33, 28, 33, 32, 46, 34. W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej idę do ginekologa na kontrolne badania, itp itd usmiech.gif więc wiem, iż wtedy dostane rzetelniejsze odpowiedzi lecz nie zaszkodzi pogadać z Wami usmiech.gif z partnerem staramy się o maleństwo i nagle zaczynają człowieka interesować takie tematy usmiech.gif oraz czy kobitkom, które mają podobne cykle, długo zajęło zajście w upragnioną ciąże?