słowianin fnw
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Zawsze będę srał na twojego bożka, aż po kres.
-
Nie czytam książek, na każdym coś innego robi duże wrażenie, książka może być dobra ale w kogoś pojęciu. Co do stworzenia świata - ciągle się stwarzają gdzieś nowe rzeczy ale w innych florach biologicznych czy materialnych. Zauważ że to człowiek jest stworzycielem nowych rzeczy - różnych postaci, kostiumów, ubiorów, muzyki, obrazów, książek itp. Ciągle i ciągle, a nasz ziemski plan stworzeń jest stały i niezmienny. Poza tym kto powiedział że kiedyś nie będzie nowych istot? Znasz kreatywność siły wyższej? Może stworzy takie które będą latać i pływać, gado-ludzi jak w filmie X-Men i nie będą one wierzące bo i po co im wierzyć?
-
"Sam fakt że tu piszesz świadczy o tym że kiedyś chciałeś wierzyć, czegoś szukałeś ale coś cie zawiodło." x To prawda, zawiodła mnie nie siła wyższa lecz religijność, lecz kiedy jest się żółtodziobem i tak naiwnym stworzeniem jak dzieci kwiatów to wiem że to normalne. A można być jak kwiatek albo jak wielka góra, a tej nikt nie ruszy. Czy skały mówią? Czym są skały tak w ogóle? Z teoretycznych wiadomości wiem że różne minerały, kamienie mają różne właściwości, wiele ludzi przypisuje im role talizmanów, leczących i magicznych - wierzący oczywiście to odrzucają. Ale coś jest na rzeczy z tymi skałami. Bo ze skały moim zdaniem wszystko wyszło.
-
Po pierwsze tak zwany bóg to nie jest coś jednego. To nie jest liczba pojedyncza.
-
I nagle stałbym się taki sam niegodziwy - jak tamci - lecz w oczach boga - święty i sprawiedliwy. Gdzie jest więc prawda skoro nic nie trzyma się sensu?
-
A gdybym stał się mścicielem i przemocą zwalczał ludzi niegodziwych czy nie zostałoby mi to przypisane na poczet dobrych uczynków? Bo według biblii zostało by mi.
-
Bo dlaczego mam szanować kogoś kogo i bóg nie szanuje?
-
A co jeśli tylko dla wybranych jest dobry? Śmiesz podważyć perfidie boga? Jeśli sobie tak zażyczył by tylko dla nielicznych być dobrym?
-
Usłyszeli i odrzucili? I ty uważasz że to ich wina? Dlaczego więc bóg nie nawróci wszystkich tylko wybranych? Dlaczego ci co go odrzucili mają być gorsi skoro nie mieli na to wpływu?
-
Jeszcze zdziwisz się gdy za tysiąc lat będziesz siedzieć na drzewie i rozmnażać się jajowo. Zapomnisz że tysiące lat wcześniej byłaś wyznawczynią boga z książki - oto co ta siła może zrobić z każdym. Przenieść lub wynieść w czasie. To nie jest problem.
-
"Gdyby ludzie sie do nich stosowali" x A gdyby ludzie stosowali się do innych wskazówek bożka jahwe typu ukamienuj, zabij, zrzuć ze skały to jak świat by wyglądał?
-
"Co rozumiesz przez : ułatwi to przechodzenie przez wszystkie niedogodne sytuacje, które i tak muszą się w życiu wydarzyć. Więc co byśmy nie zrobili i o co byśmy się nie modlili i prosili to i tak to nie ma znaczenia bo nasze życie jest zaplanowane i ma nas spotkać coś pomimo naszej wiary lub braku jej?" x Dokładnie tak. Dlatego nie słuchaj tych nawiedzonych tępych ludzi którzy bredzą o religii bo mogą mówić że ich "bóg" całe życie wysłuchiwał, a wywiozą ich do Oświęcimia dajmy na to i nawet ich bóg im nie pomoże wtedy.
-
Moja radość jest pełna.
-
C o jest z tym snem jawą? o mężczyźnie w czarnym płaszczu i kapeluszu ? ? ? ?
słowianin fnw odpisał latte23* na temat w Dyskusja ogólna
A jakiej marki był to płaszcz? Jaki miał krój? Bardziej renesansowy czy współczesny? Może jeszcze inny? I dlaczego w płaszczu? Czyżby "zjawy" miały powszechną i omówioną modę na chodzenie w płaszczach? Czy może to też tylko legendy które żyją w ludzkim umyśle i są przekazywane z ust do ust? A ja k***a słyszałem o murzynach którzy widzieli zjawy swoich zastrzelonych kolegów np w kurtce Tommy'iego Hilfigera i co, ta zjawa się nie liczy? Bo nie jest ubrana według mody innych zjaw? -
C o jest z tym snem jawą? o mężczyźnie w czarnym płaszczu i kapeluszu ? ? ? ?
słowianin fnw odpisał latte23* na temat w Dyskusja ogólna
Nic nie widziałeś debilu to są urojenia pojawiające się przed twoimi oczami. Nie masz na tyle mądrości aby zrobić sobie taką introspekcję. Wszystkie zjawy, objawienia świętych to zjawy w wyobraźni. Człowiek jest na tyle głupią istotą że jak coś takiego zobaczy to uzna to za prawdę, a niewielu wie bo i niewielu to praktykowało że podobne zjawy można zobaczyć po takich środkach jak LSD czy grzyby halucyny. Będą wyglądać jak prawdziwe, oczywiście mózg może też wytworzyć takie zjawy bez środków. Ilu hipisów rozmawiało już z Jezusem - wtedy Jezusa uznaje się za szatana, idioci - a czy zobaczyć szatana to też nie objawienie? Nie każdemu szatan się przecież ukazuje, wtedy jednak katolicy się gubią - zbyt dużo paradoksów, nie wiedzą co mówić, mówią wtedy tylko o wierze i bogu. Przerasta ich ludzka psychika, są zbyt tępi i mało rozwinięci intelektualnie.