Kiedyś na wycieczce klasowej w liceum przydarzyła mi się taka wpadka. Byłam w pokoju z najlepszą koleżanką, której się kompletnie nie krępowałam. Poszłam do łazienki się myć, lecz okazało się, że czegoś zapomniałam z pokoju, więc wyszłam z łazienki w samych stringach, a tu moim oczom ukazał się widok 2 kolegów, którzy przyszli w jakimś tam celu, zrobiłam się bardzo czerwona i wróciłam do łazienki...