martuskaa1985

Julia83- byłoby szybciej, ale ten polip pokrzyżował trochę plany. Tu idziemy jak burza. U poprzedniego lekarza byłam rok - mój m mówi, że patrząc na to co się dzieje teraz mówi, że to był stracony rok. Ja po części się z tym zgadzam, ale są też i pozytywy miałam 3 podejścia do IUI i laparo z histero. Faktem jest, że to wszystko wydłużało się w czasie ponieważ doktorek nie miał czasu, terminów, był problem z kontaktem telefonicznym. Teraz jest super. Mam stały kontakt z lekarzem, w kontakcie jest bezpośredni i rzeczowy, nie ma problemu z terminami i to co jest najważniejsze czuję się tam dobrze i czuję się "zaopiekowana"- jeśli mogę tak to nazwać.

Kkiniaa- tak strasznie mi przykro :( Jedyne co to cieszę się, że piszesz że się nie poddajecie i walczycie dalej. Waleczna jesteś!! Nadzieja79- ja też zamówiłam ubichinol tej firmy, witaminę D biorę w największych możliwych dawkach U mnie w 4 dc: estradiol 27,8; FSH 3,9 ; LH 2,5 I N55 0,33- doktorek wczoraj wieczorem odpisał i zgodnie z jego zaleceniem od wczoraj biorę puregon. Mam nadzieję , że to już bliżej niż dalej

Kiniaa ja jeszcze trzymam kciuki za Was!! Ja właśnie wróciłam od doktorka- przyszły moje wyniki z histopatologii i wszystko ok. Dziś doktorek robił mi badania- czekam na wyniki, mam nadzieje ze za niedługo już będą. Mój plan wygląda dziś tak- odbieram wyniki, przesyłam je smsem do doktorka i on ma dać znać czy od dziś puregon czy od juta. Kolejna wizyta w sobotę.

Lekarz też mnie pytał czy mam jakieś objawy... nie, nie miałam. Od czasu do czasu miewam bolesną miesiączkę, ale jest to do zniesienia. Żadnych innych objawów nie mogę do tego przypisać.

Witajcie. Reaktywuje się na nowo na forum. Nie miałam na to głowy. Z nowym rokiem nowe postanowienia hehe jedno z nich dotyczy systematyczności an forum!!! Miałam zrobione laparo z histero. Rozpoznanie: endometrioza, zrosty, torbiele okołojajowodowe, zmiana jajnika lewego. Rekonwalescencja po była całkiem znośna. Bałam się, że będzie gorzej. Kolejno doktorek powiedział, że teraz nic nie szkodzi na przeszkodzie. W związku z tym próbowaliśmy na wakacje naturalnie, ale niestety nic nie wyszło. Potem kolejne dwa IUI i nic. W między czasie pojawił się polip na macicy :/ Powiedzieli, że tylko do obserwacji. Terminy żeby umówić się do doktorka były jak zawsze odległe, nie wtedy kiedy potrzebuję, aby dodzwonić się do niego - zapomnij!!! W zawiązku z czym i za namową Alexvan... zmieniłam lekarza na jej "bociana". Pierwsza wizyta, mnóstwo badań i dalej widoczny, powiększający się polip. Wyniki nie są całkiem ok. Miałam bakterię w posiewie - 10 dni na antybiotykach wraz z m. Witamina D3 słabiutka!!!! W starym roku pożegnałam się jeszcze z polipem. W ubiegły czwartek miałam zabieg. 13 go mam wizytę kontrolą i zobaczymy czy możemy ruszać. Już zapowiedział, że będę miała protokół długi.

Ja w sumie też wolę mieć wszystko przy jednym znieczuleniu. Tak Julia83 za jednym zamachem mnie przeczołgają ;) No nic pozostaje mi czekać i monitorować co tam u Was kobitki :)

Witam. Się dzieje :) Oczywiście w czytaniu jestem na bieżąco, za to na wpisy brakowało mi czasu (dużo spraw na głowie). Oczywiście postaram się to naprawić. Nowym mamuśką gratuluje, za te przy nadziei trzymam mocno kciuki. Miłego dnia

Ananasowa- super, maluszek jest silny, a krwiak -moze potrzeba trochę wiecej czasu żeby się wchłonął x Penelopka28- niech mąż zakupi również taki suchy szampon do włosów (dzięki niemu dłużej utrzymasz je w czystości), zakup mgiełki wodnej (takiej zapachowej) do ciała też wspomoże utrzymanie higieny. Szkoda, że nie dali Tobie izolatki żebyś się komfortowo czuła i nie musiała słuchać tych głupich komentarzy

Penelopka28 -nie wiem jak u Was, ale u nas prócz NFZ można skorzystać z bezpłatnej pomocy psychologa bądź psychoterapeuty w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, w Ośrodku Pomocy Społecznej, jest też bezpłatna pomoc w Urzędzie Miasta, jest też taki specjalny punkt ale nie wiem jak się dokładnie nazywa też tam przyjmuje psychoterapeutka (jest super) bezpłatnie, czasem w niektórych fundacjach i stowarzyszeniach jest możliwość bezpłatnej pomocy (jeśli mają pieniądze z różnych projektów). Na NFZ jest poradnia zdrowia psychicznego i też w miarę szybko są terminy. Może warto byłoby poszukać w tych miejscach pomocy, u na termin czeka się max do miesiąca

Kkinia -super wiadomość! Gratulacje x Małamii - pamiętaj, że po burzy wychodzi słońce i tak będzie i u Was. Trzymam mocno kciuki x Penelopka28- głowa do góry, jeśli nie ma decyzji o wypisie to widocznie są ku temu przesłanki. Będzie dobrze x U mnie niekończące się przeziębienie :( po ohydnym grypsku nie chce mnie puścić

Elfica :( przykro mi bardzo. Ściskam mocno

Malena, Elfica, Kinia i Ewap156- trzymam kciuki. POWODZENIA

Ananasowa - dużo odpoczywaj tak jak lekarz kazał, myśl tylko pozytywne! Musi być dobrze. Trzymam mocno kciuki

Julia83- widziałam dziękuję :D

Ja czekam z niecierpliwością na 12 lutego, wtedy będzie 14 dni od IUI i będę mogła sprawdzić czy się próba powiodła. Nie nastawiam się na nic - nie chcę się mega rozczarować. Alex dała mi menu witaminowe i ostro się go trzymam :) Nie wiem czy Wy też tak miałyście ale ja po IUI byłam ze 3 dni strasznie wzdęta :/ hehe na szczęscie już przeszło

Kkinia84- wiem, że w Poznaniu jest apteka akademicka z tego co mi wiadomo to jest tania. Zgadałam się z dziewczyną w piatek, która także miała IUI i ona za ovitrelle płaci niecałe 80 zł w tej aptece akademickiej, a ja u siebie prawie 180 zł (jeśli oczywiście jesteś z Poznania bądź z okolic )

Nadzieja78 i Kkiniaa84 dzięki :) Kkiniaa84- ja brałam inofolic najpierw jeden raz dziennie później kazał mi brać dwa razy dziennie, niezależnie od dc. Jeśli będziesz potrzebowała mam wolne całe opakowanie na wydanie :) chętnie oddam! Elfica30- bądź dobrej myśli! Powodzenia, trzymam mocno kciuki

Z góry dziękuję za pomoc :)

Witajcie dziewczyny! Chwilę mnie nie było, ale miałam trochę skomplikowaną sytuację rodzinną (dużo stresu). Obiecuję, że wszystko nadrobię :) Ja zrobiłam wyniki i są super, nasienie mojego M jak u młodego Boga. lekarz zmienił mi leki: w 3-7 dniu cyklu brałam lamette (średnio się po niej czułam, miałam wybuchy ciepła i nudności), w 9 dniu cyklu pojechałam na USG- jak nigdy 2 dominujące o wielkości 20mm na lewym i prawym jajniku, zastrzyk z ovitrelle i wczoraj byliśmy na IUI. Dziś towarzyszy mi ból podbrzusza. Dziewczyny podpowiedzcie mi co teraz?! Ja z tego wszystkiego nie dopytałam lekarza czy mam przyjechać na kontrolę, nie wiem czy dzwonić do niego! Czy czekać na zrobienie testu bądź przyjście @

Asia 7707 dzięki :) XXXX Kkiniaa84 - mi po clostilbegyt i ovitrelle robiły się torbiele, miałam je kontrolowane w różnych dniach cyklu nawet w trakcie miesiączki. Mój lekarz robił wtedy usg brzucha, a nie dopochwowo. Myślę, że i u Ciebie będzie podobnie

Dziewczyny pomocy! W tym cyklu zaczynam stymulację na AIH (lametta i ovitrelle). Powiedzcie jak się do tego przygotować co powinnam wiedzieć?! To moje pierwsze podejście do inseminacji. Dodatkowo mam kupę badań do zrobienia :/

Witam dziewczyny :) Na forum jako świeżak. Jednak w walce o dzidziusia niestety nie. Prawie 3 lata starań i nic :( Jestem właśnie na etapie zmiany lekarza. W czwartek moja pierwsza wizyta w klinice w Poznaniu. Cała moja dokumentacja już przygotowana, ale jeśli chodzi o mnie to nie koniecznie - denerwuję się z dnia na dzień coraz mocniej. Na tym forum nie znalazłam się przypadkowo. Jest tu moja dobra duszyczka alexvandekol ( dobrze Cię rozszyfrowałam) dzięki niej tu trafiłam. Zawarłyśmy z alex taki pakt, że obie musimy być w ciąży tylko ona pierwsza, a ja chwilę po niej ;) Starszym się nie odmawia. A tak prawdę mówiąc życie zweryfikuje jak się potoczą nasze losy.