kasiuleczka84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kasiuleczka84
-
U mnie była jedna miska nerkowata i to jednorazowa i jedna taca.
-
ianah Żle mnie rozumiesz nie oceniam Twojego zdania, tylko zapytałam dlaczego uważasz, że bez sensu? Przepraszam jeśli nie odpowiadam na wszystkie pytania, nie ma szansy, jestem sama pytań bardzo dużo i nie ukrywam, że egzamin mnie trochę zmęczył, więc mogę też czegoś nie zauważyć.
-
Dlaczego bez sensu? Przecież czynności, które mamy do wykonania to nie to samo co działania opiekuna.
-
Danusia1882 dziś Był termometr do mierzenia ciała, którym zmierzyłam wodę na początku, po nalaniu do miski i przed umyciem pleców w celu sprawdzenia czy mi nie wystygła. U mnie nie było planu działania tylko karta indywidualn..... Trzeba było zaznaczyć godzinę i parafkować.
-
Nie sadzałam na wszelki wypadek. Mimo, że opis wprost nie zabraniał. Uniosłam lekko do góry. Pomyślałam, o żywym człowieku, pacjentka jest osłabiona gdy ją posadzę to może mi się osunąć na bok, uderzyć w drabinkę (barierkę), może się zakręcić w głowie czy coś.
-
Nie było nic takiego, że nie może siadać, opis mówił, że chora jest osłabiona, ma problemy z wykonywaniem czynności samoobsługowych, wykonuje je ale bardzo powoli. Pośladków nie było.
-
Pusta tabelka A4 do wypełnienia, podzielona na 2: po lewej- problemy pacjentki, po prawej- działania opiekuna. Czyli np. Problem: wysoka temp. 38,8, działania: okłady chłodzące, odpowiedni mikroklimat...., lekkie okrycie pacjenta, pomiary temp, itd I tak ze wszystkim: pocenie, brak apetytu, gęsta, ropna wydzielina, ból głowy.... Był term. do ciała
-
@gość dziś Zapytałaś tego kto podał wam taką wysoką temperaturę wody, jak zmierzyć 45 stopni termometrem do mierzenia temp. ciała jeśli na nim jest 42?
-
Nikt nie dostał żadnego ksero ani nic. Wszystko w zapieczętowanej kopercie wędruje z powrotem do do OKE. Więc nie mam nic tylko to co pamiętam. Była też kontrola tel. czy każdy zostawił w szatni, żeby nie ściągać i nie robić czasem zdjęć. Egzaminator nie zadawał żadnych pytań tylko obserwował.
-
Właśnie do niczego, dla zmyłki chyba tylko.
-
Ludziska kochane, mycie się zgadza: kończyny górne, klatka, plecy, choroby również. Opisówka niestety już nie. U mnie trzeba było opisać problemy pacjentki i działanie opiekuna odnośnie tych problemów, na to była tabelka A4, ston 2. A do tego w zestawie spirytus salicylowy i spirytus 90%.
-
Jak pisały dziewczyny są różne szkoły i lepiej robić tak jak nauczyli bo później się całkiem pomiesza. Z tymi poduszkami to: niewskazane układanie na płasko na dłużej ale czy będzie błędem ułożenie do mycia? Ja bym wyjęła bo łatwiej umyć.
-
Wydaje mi się, że wydzieliny nie powinna odkrztuszać bezpośrednio do miski nerkowatej tylko na jakąś ligninę, więc wtedy ligninka do czerwonego, miska do dezynfekcji. Jeżeli miska nerkowata jednorazowa to łatwo do czerwonego i już.
-
Niestety nie zgodzę się wg. p. Szwałkiewicz "Opiekun medyczny w praktyce" str.201 wodę zmieniamy tylko przed umyciem okolic intymnych.
-
Jeden ręcznik jasny do górnych części czyli kończyny, klatka, drugi ciemny do pleców bo plecy zaliczają się do dolnych części. Ja bym wody przed myciem pleców nie zmieniała, wodę zmieniamy tylko do mycia krocza.
-
@gość dziś Kolejność: zdjęcie koszuli, kończyny górne, klatka piersiowa, plecy, oklepanie, założenie nowej koszuli.
-
Plan działania jako taki zrozumiałam i jest OK a czy do tego rozpisywania nie powinna być oddzielna tabelka z problemem pielęgnacyjnym, celem, realizacją i oceną działania czyli np. problem: dyskomfort spowodowany zalegającą wydzieliną, nieumiejętność odkrztuszania, cel: swobotne odkrztuszanie, działanie: inhalacje, oklepywanie, zwiększona podaż płynów, kontrola podst. funkcji życiowych, szczególnie oddechów, edukacja pacjenta nt. efektywnego kaszlu, ćwiczenia oddechowe, drenaż ułożeniowy, częsta higiena jamy ustnej, ocena: pacjent swobodnie i efektywnie odkrztusza wydzielinę. I w taki sposób reszta: temp, pocenie, ból głowy, nadciśnienie.... Dzięki gość dziś będę pamiętać.
-
Nie chodzi mi o konkrety tylko właśnie o ten sposób opisu. Aga23034 Ty masz w punktach bez rozpisywać na cel i realizację. Oba sposoby opisu są dobre? Ja mam egz. jutro wiec może nie kontaktuje juz logicznie.
-
Może to stres ale ja się pogubilam. Wczoraj aga23034 pisała, że same problemy tylko jak ma na blogu. Dziś klan29 potwierdza, że możns rozpisać plan, cel, realizacja. Gdzie to zmieścić? Przecież tu problemów do rozpisania mnostwo. Jedna mi powiedzieli w szkole, że jak macie kartevpielegnacji ind. i jest dodatkowa rubryka na dole podpisana np. dodatkowe inf. to musicie wpisać wszystkie parametry podane w opisie czyli temp.,ciśnienie...
-
Ubieranie od chorej, rozbierać od zdrowej. Z myciem tez ta sama zasada?
-
Koc można odwiesić na poręcz łóżka od strony nóg. Co do rękawic to mnie uczyli, że przed każdym odejściem od pacjenta lub gdy się zniszczą. Druga myjka chyba od pleców a zmiana wody jest przy myciu krocza, chyba, że ci wystygnie w trakcie pracy.
-
Super, dziękuję. Opis problemów zrozumiałam ale znalazłam jakiś informator OKE i był tam druk "PLAN DZIAŁANIA", w którym jest strasznie mało miejsca, szczególnie na wypisanie czynności (działania). Jak się z tym zmieścić z całym opisem?
-
Ja nie miałam w mojej szkole zbyt dobrze przerobionego jak poradzić sobie z opisówką. Więc muszę zadać może głupie pytanie problemy i działanie tzn. sam wykaz problemów pacj., czy problemy z opisem (czyli problem, cel, realizacja) a działanie to algorytm czy to co wyżej (problem, cel, realizacja)?
-
Powodzenia dla wszystkich zdających jutro.
-
Do okładu ciepłego potrzeba dużo więcej rzeczy niż sam spirytus. Podpowiedzcie coś proszę co w opisowe.