Możesz śmiało wysyłać dziecko do ich szkoły. Synek sąsiadki jest w ich szkole na Karolkowej w trzeciej klasie. Po rozmowie z nią zdecydowaliśmy się na to, aby naszą małą wysłać do ich przedszkola. Do żłobka chodzimy póki co do Pomarańczowej Ciuchci przy rondzie ONZ, jest ok, ale można się poprzyczepiać, od czerwca zmieniam pracę i nie będzie mi absolutnie po drodze, stąd przenosiny. Byliśmy u nich na próbnym dniu i bardzo nam się podobało a mała następnego dnia pytała czemu nie jedziemy do nowego przedszkola - co jest chyba najlepszą rekomendacją :)