SandraM

Cześć Kasiu, rozumiem, że jesteś zadowolona z nowego nosa :)))) Ból też przeżyłaś:) we wtorek mam konsultacje a obawy ciągle na tzm samym poziomie... :-/ Pozdrawiam i podeślij jakieś foteczki jeśli będzie Ci się chciało :)

Cześć dziewczyny, również planuje operacje mojego (okropnego)nosa, zastanawiam się nad tym już dość długo ale dopiero teraz jak mieszkam w Czechach i každý dookoła mnie coś sobie robi to zdecydowałam, że się odważe. A druga rzecz, że operacje plastyczne w Czechach są bardziej cenowo przystępne niż w Polsce. Ceny jakie piszecie u Polskich doktorów mnie powalają. Dziś dzwoniłam do Trzyńca, kilka razy ale w końcu odebrała pielęgniarka, po czesku mówię płynnie więc nie było problemu się dogadać :), na konsultacje mogę tylko w popołudniowych godzinach takže pielegniarka zaproponowała mi wizyte u dr Brzuch. w Czeskim Cieszynie gdzie przyjmuje, każde wtorki od 13.30 do 16.30 dziewczyny jeżeli będziecie chciały w czymś pomóc, przetłumaczyć albo cokolwiek to piszcie pomogę :) Ja chciałabym was poprosić o jakieś fotki przed i po,może mnie to upewni w tej decyzji.... boje się panicznie, operacji, paniki po przebudzeniu bez możliwości oddychania nosem, narkozy....jestem matka dwójki dzieci i boje się, że coś by mogło się stać :( ale myśl, że do końca życia mam się wstydzić swojego nosa mnie motywuje, męczę się już z nim 30 lat ://// Mój mail: sandra.bartos1@gmail.com Ogólnie MUdr Brzuchanski ma w Czechach bardzo dobrą opinie. Pozdrawiam wszystkie odważne kobietki :)