Cześć. Mam 19 lat i pod koniec grudnia pierwszy raz uprawiałam seks. Zabezpieczaliśmy się prezerwatywą i mój chłopak nie skończył we mnie, więc można to uznać za stosunek przerywany. 8 dni temu powinnam dostać okres i nic. Tydzień temu miałam wszystkie objawy zbliżającego się okresu, był poddenerwowana, zmęczona i bolały mnie piersi. Zawsze miałam nieregularne i długie cykle, ale nie aż tak. Powtarzam sobie, że to może być stres, zbliża się sesja i tak dalej. Straciłam też trochę na wadze ostatnio. Boję się zrobić test, a raczej jego wyniku. Jak duże jest ryzyko ciąży? Proszę, pomóżcie.