Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rosiexx

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Rosiexx

  1. Rosiexx

    Tęsknota za kolegą

    W poprzedniej szkole kolegowałam się z jednym chłopakiem, jednakże nasza znajomość nie wykraczała poza szkolne mury- nie rozmawialiśmy na fcb ani nie spotykaliśmy się tak po prostu. Na szkolnych wyjazdach albo jakichś imprezach rozmawialiśmy, tak jak w szkole. Dodam, że on kolegował się z wieloma dziewczynami. Ja mu się nie podobałam, a on mi nie też nie, chociaż czasami odnosiłam inne wrażenie. Ale ja miałam swojego chłopaka, on był szaleńczo zakochany w innej dziewczynie. Ciągle żartował, dlatego jak kiedyś powiedział że jest we mnie od pewnego czasu zakochany, prawie nie zrobiło to na mnie wrażenia. Prawie. Często też wspominał o "uczuciu" które nas łączy, ale to wszystko w formie żartów. Mówił do innych dziewczyn, że mają ładne oczy, albo do mnie, że czuje się samotny. Zawsze, gdy mówił coś takiego innym dziewczynom byłam z niewiadomych przyczyn zazdrosna. Minęły ponad dwa lata od naszego spotkania, a ja wciąż za nim tęsknię. Chciałabym mu opowiedzieć co u mnie, pożartować. Dodam, że raz napisałam do niego na fcb bo musiałam coś przekazać i nawet na to nie odpisał. Nie wiem, jak mam przestać tęsknić i w dodatku zapomnieć o tym, co czasami wygadywał. Nie wiem też o co mi samej chodzi.
  2. Rosiexx

    Tęsknię za kolegą

    W poprzedniej szkole kolegowałam się z jednym chłopakiem, jednakże nasza znajomość nie wykraczała poza szkolne mury- nie rozmawialiśmy na fcb ani nie spotykaliśmy się tak po prostu. Na szkolnych wyjazdach albo jakichś imprezach rozmawialiśmy, tak jak w szkole. Dodam, że on kolegował się z wieloma dziewczynami. Ja mu się nie podobałam, a on mi nie też nie, chociaż czasami odnosiłam inne wrażenie. Ale ja miałam swojego chłopaka, on był szaleńczo zakochany w innej dziewczynie. Ciągle żartował, dlatego jak kiedyś powiedział że jest we mnie od pewnego czasu zakochany, prawie nie zrobiło to na mnie wrażenia. Prawie. Często też wspominał o "uczuciu" które nas łączy, ale to wszystko w formie żartów. Mówił do innych dziewczyn, że mają ładne oczy, albo do mnie, że czuje się samotny. Zawsze, gdy mówił coś takiego innym dziewczynom byłam z niewiadomych przyczyn zazdrosna. Minęły ponad dwa lata od naszego spotkania, a ja wciąż za nim tęsknię. Chciałabym mu opowiedzieć co u mnie, pożartować. Dodam, że raz napisałam do niego na fcb bo musiałam coś przekazać i nawet na to nie odpisał. Nie wiem, jak mam przestać tęsknić i w dodatku zapomnieć o tym, co czasami wygadywał. Nie wiem też o co mi samej chodzi.
×