abu abu

stawiam na mądre a wy?

? każdy nie ch powie koszty i będziemy wiedzieć co warto

zgineły mi spodnie. Zaczęłam liczyć jedzenie, też ginie. Czy policja tu pomoże, zamontuje kamerke? Każdy ma osobno pokój ale lodówki suszarki są w pomieszczeniach wspólnych. Pokoik mam mały a i nie chcę się zagracać, będzie ciężko się przeprowadzić. Swojego domu nie mam

wasze największe marzenie? dom , samochód, dziewczyna? Moje chyba facet i zastanawiam się czy wszyscy ludzie tak mają

co się mówi? Pytam bo gdy dzwonię to mówią że już wynajęte, może coś źle mówię? Mówię że jestem zainteresowana pokojem, mówię że pracuję, pytam o szczegóły.... A czy powinnam się przedstawić może?

człowieka, przyjaciela

wynajmujący często zaznaczają wynajmę studentowi? Czy studentowi się bardziej opłaca wynająć niż komuś kto pracuje?

może dać moje paczki sąsiadce? chodziłam po pocztach , pisałam maile okazało się że paczki ma sąsiadka szukam ostatniej piątej i nie wiadomo gdzie jest. Czy listonosz nie powinien jej zostawić na poczcie? Czy ja może powinnam inaczej zapłacić żeby te paczki z pod moich drzwi poszły pod pocztę i nie było problemów?

by nie szczepić dzieci i nie wrócę by nie domagano się szczepień, będę tęsknić za ludźmi. mam nadzieję...

uwierzcie że powalacie nie tylko wyglądem i nie tylko pieniędzmi,

rozprasza mnie zajęty chłopak w pracy, boję się że ją stracę. Nie wiem czy kobiety tak mają, prędzej mężczyźni. Nie wiem jak sobie z tym radzić

NIE rozumiem wynajęła m pokój na czas nieokreślony. Chciałam się zameldować na pobyt czasowy, powiedzieli że 2 właścicil musi wydać pozwolenie na to że tu jestem w tym pokoju. Nie dostanę tego. Nie mogę się zameldować i zarejestrować w PUP. Czy to normalne, czy ja jestem tu nielegalnie?

pokój ok 400zł ,tylko nie ma internetu i podobno możliwości żeby tam był. Szukam w internecie co mogę zrobić ale też chętnie posłucham rad. Zależy mi żeby było w miarę dobrze i tanio. Internet mi nie jest potrzebny do filmów, ale np. szukanie pracy, translator, czytanie, komunikacja Facebook (pisemnie wystarczy) itp.

nienawidzicie swoich domów i bycie w nim nie daje spokoju? nie można się skupić na czymś pozytywnym? chce się tylko uciekać, nawet jeśli to nieekonomiczne?

50-60 latka. Tylko mam problem jak go podejść i gdzie? Nie żart poważnie mówię