Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

16paula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 16paula

  1. Asia, my nie kochaliśmy się jak dostałam plamień. I dopóki były to zrezygnowaliśmy. Ale teraz jak już wszystko jest dobrze, lekarz nic nie zabrania, to czemu nie :) Nadal się kochamy. Mój mąż mówi że jak jestem w ciąży to jestem bardziej seksowna i bardziej działam na niego niż przed. A najbardziej podoba mu się mój brzuszek :) Może twój facet boi się że coś się stanie? spytaj go o to.
  2. to widzę że nie tylko ja mam problem z bolącymi biodrami. wcale spać nie mogę. na kręgosłup mam przyklejone dwie taśmy stabilizacyjne ale nie widzę poprawy.
  3. w 32 tygodniu mój synek waży około 1700. Urodziłam też w 32 i waga była 1540, tylko wzrost pierwszy syn miał duży bo 46 cm. ja mam dużo cieplejszych ubrań dla małego bo nas też pogoda nie rozpieszcza i często pada deszcz i jest zimno.
  4. Asia pisałam że mam też kołdrę i poduszkę. U nas dają wszystko w szpitalu. Ja w Polsce kupiłam zestaw tomme za 59 zł.
  5. mi ponad dwa tygodnie temu wypadło coś takiego jak czop śluzowy. Najpierw miałam lekkie plamienia, a jednego dnia wypadło wielkości małej łyżeczki bardzo gęsty śluz z krwią. Jak dla mnie to był właśnie ten czop. potem jeszcze trochę plamiłam a teraz to ustało. tylko czuję jak mi cieknie pomalutku.
  6. mageliza to wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń :)
  7. Asia a mierzyła ci to położna od mniej więcej spojenia łonowego do wysokości tak powyżej pępka? ja mam tak mierzony brzuch w Norwegii. i to jest pomiar wysokości dna macicy.
  8. Asia, a czy to jest pomiar od główki do tyłeczka? Bo chyba nie całkowity. Ja urodziłam synka w 32 tygodniu i miał 46 cm.
  9. ciepło to było dwa lata temu, wtedy w Polsce padał deszcz a u nas było nawet ponad 30 stopni w słonku, to mówili że od 30 lat nie było takiego ciepła . w ubiegłym roku w lato najcieplej to było może z 24 w słonku. Jak jest już 20 to można powiedzieć że mamy lato.
  10. jamarianna, tak sam robi. Widzieliśmy taką bardzo starą która się już rozwala i wziął z niej wymiary na wzór. Można kupić ale jak mąż powiedział chce mieć satysfakcję że sam ją zrobi. I to taka większa będzie że na dłużej starczy. gość nie mieszkam w Irlandii tylko w Norwegii, a tu w szpitalu dają wszystko dla matki i dziecka.
  11. ja już mam wszystko kupione, jeśli chodzi o smoczki i butelki, to mam trzy rodzaje. z tommee tippee kupiłam komplet butelek i do tego smoczek. ale dostałam też dwie babypake dla dziecka gdzie były butelka avent i smoczek do kompletu, tak samo jak komplet z mum antykolkowy. i do tego jeszcze jeden smoczek z aventa. a mój mąż zaczął robić kołyskę dla naszego synka :) jestem strasznie ciekawa jak wyjdzie.
  12. hej anilorak123 :) ja też mam termin z okresu na 17 lipca, ale z usg na 22 bo mały jest mniejszy od samego początku. pierwszego synka urodziłam w 32 tygodniu. Jeśli chodzi o pogodę to nie pocieszę, przedwczoraj cały dzień sypał śnieg :(
  13. hej, ja dziś po badaniach w szpitalu na które wysłała mnie położna w związku z tymi plamieniami, bo wczoraj miałam taki śluz z krwią, coś jak czop śluzowy, a to dopiero skończony 30 tydzień. ale na ktg, badaniu dopochwowym i w moczu wszytko jest dobrze. tylko ciśnienie mam większe
  14. Yanka, ja też tak mam bo mały też jest już odwrócony główką do dołu. Boli jak chodzę. Ja zaczęłam teraz 31 tydzień. Ja mam problem z plamieniami. Już mam je od piątku.
  15. hej, ja dziś jednak pojechał na dyżur położnej żeby sprawdzić te plamienia. Wolałam nie czekać. Możliwe że mam infekcję. W poniedziałek do powtórzenia badanie moczu. Jeśli będzie się coś działo mam jechać od razu na szpital. Ale z małym wszystko jest dobrze więc jestem spokojniejsza. Przy okazji wysłałam męża do apteki aby odebrał babybox dla małego. Jeszcze tak niefortunnie dziś stanęłam że nadciągnęłam mięsień w stopie i mi spuchła :(
  16. Ja już szykuję torbę do szpitala chociaż to dopiero 30 tydzień. Ale wolę dmuchać na zimne bo synka urodziłam w 32 tygodniu i nie byłam naszykowana. Chociaż w szpitalu dają wszystko, włącznie z koszulą, majtkami poporodowymi, kosmetykami. Wszystko jest w pokoju który dostajemy. Fajnie że ktoś może być z nami bo jest obok pokój dla osoby towarzyszącej.
  17. Milusia08, to ładna waga. Mój w pierwszym dniu 28 tygodnia ważył niecały kilogram. Niestety to za mało. Ja bardzo się martwię, bo tydzień temu miałam białko w moczu i ciśnienie. Za tydzień znów usg doppler i badania. To moja druga ciąża, w pierwszej synek w 32 tygodniu ważył tylko 1500, wtedy go urodziłam i też miał za małą wagę. Boję się że znów urodzę tak wcześnie, bo mały nie będzie rósł.
  18. ja też jestem po cc, tylko że przez prawie dwa tygodnie nie miałam synka koło siebie, bo leżał w inkubatorze. same cc nie wspominam dobrze bo po prawie tygodniu dostałam zapalenia szwu. położne mówiły że to nawał pokarmu i maltretowały mi piersi a się okazało że to blizna.
  19. nie wiem czemu nie wyświetlają się odpowiedzi
  20. Majka88 ja też jestem dopiero w 27 tygodniu. Doppler mierzył przepływy między mną a maluszkiem, do tego w pępowinie, łożysku, oraz dopływ tlenu do główki. w pierwszej ciąży jak dostałam ciśnienia miałam zagrażającą zamartwicę płodu, i łożysko przestawało funkcjonować. Mały już nie rósł. urodziłam w 32 tygodniu.
  21. Majka88 ja też jestem w 27 tygodniu,. a doppler badał przepływ między mną a maluszkiem, przepływ pępowiny, łożyska. przez ciśnienie zakończyli wcześniej ciążę, bo już była zagrażająca zamartwica płodu i mały był niedotleniony. urodziłam w 32 tygodniu.
  22. no hej, ja już po badaniu doppler. Ogólnie dobrze, tylko ciśnienie podwyższone, za dwa tygodnie powtórka usg. Mały waży teraz 1 kilogram. Ja miałam pierwszą cesarkę ale teraz chciałabym naturalnie. Ale jak znów ciśnienie będzie szło w górę to się mogę z tym pożegnać. Nie chciałabym mieć znów przyśpieszonego porodu. I trochę się martwię tym wszystkim. Pierwszy synek urodził się bardzo mały jak na 32 tydzień.
  23. hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale jak to na urlopie nie ma się na to czasu. Niestety wolne szybko minęło i w nocy wróciliśmy do Norwegii. Niestety pogoda nie nastawia pozytywnie. Nadal śnieg leży. Ja już po kupowaniu wyprawki dla małego. Większość rzeczy miałam po pierwszym synku. Ale dużo kupiłam też w ciucholandzie. I chociaż stać nas na kupienie nowego, wolę kupić takie bo chociaż są dobre gatunkowo. A można kupić tanio. Teraz już tylko zostało uszycie pościeli :)
  24. dzięki jamarianna. Czeka mnie 12 godzin jazdy samochodem, potem 19 płynięcia promem i znów około 5 samochodem. Ale i tak się cieszę. U mnie na każdej wizycie położna mierzy brzuch od spojenia do wysokości pępka. najpierw sprawdza dokąd sięga dziecko.
  25. a ja dziś już po wizycie u położnej. Wszystko jak najlepiej. Serduszka biło jak szalone :) Nasz pierwszy synek już wybrał imię dla małego - Julek :) Mam też takie pytanie, czy na wizycie macie mierzony brzuch? A ja już czekam tylko do jutra i wreszcie upragniony wyjazd do Polski :) Jestem mega szczęśliwa. pozdrowionka dla Was.
×