nataliuss
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Hej dziewczyny!gratuluję pierwszego forumowego dzieciatka!Ja w koncu dzis skonczylam ten projekt.Jestem wyczerpana.Od dziś już tylko wypoczywam.Do bezpiecznego terminu jeszcze 15 dni.Mi gin powiedziała że ten śluz to się szyjka skraca.Narazie na badaniach wyszło że z małą ok -chociaż dalej ma pepowine wokół szyi i na niej pętelke i przez to ma gorsze przepływy ale myślę że będzie ok. Lekarka mi mówi żebym się nie nastawiala ani na sn ani na cesarke.Dopytalam i okazało się ze nie musimy płacić dodatkowo za poród rodzinny-opata jest tylko jakby mąż chciał zostać na nocleg.Pozdrawiam
-
Różnica jest 300 gram. Wg jednego badania ma 1500 a drugiego 1800 prawie.jestem w połowie 32 tygodnia.Jeśli miałaby 1500 to byłaby za mała. Dodatkowo wyszło że ma za mały brzuszek-w tych ich skalach a resztę na granicy.w innym ośrodku było że jest idealnie pośrodku.Dosyć restrykcyjne pilnuje diety c ukrzycowej i przytylam tylko ok 6 kg. Ale lekarz mówi ze to nie powinno mieć wpływu.Powiedzieli że jak nie będzie rosła to trzeba będzie urodzić wcześniej.Słyszeliście moze o akcji osmiorniczki dla wczesniakow-ja dolaczylam dziś do akcji.Jeśli tylko będę miała siłę to może wydziergam choć jedna osmiorniczke.Mam nadzieję że mojej Lili się nie przyda ale jak można pomóc to spróbuję;)
-
Hej dziewczyny!ja już po badaniach w lodzi-mała wtplatala się z pepowiny;)Pani dr mówi że długość szyjki na ten tydzień też jest ok.pojawił się za to nowy problem-podobno mała za mało wazy różnica pomiędzy usg u mnie w mieście a u p. Prof wynosi prawie roi gr.mam teraz zrobić kolejne usg za 10 dni i zobaczyć przyrost czy był i jaki.Podobno roznica bledu miedzy badaniami moze wynosic 5% a u mnie takiw rozbierznosci.kazano mi jesc wiecej bialka by mala rosla i zwiekszyc ilosc wody-wypijac 2 litry samej wody dziennue-zeby bylo wiecej wod plodowych.Skoro są takie różnice między usg to ja bym się jakimś nierzenien brzucha wcale nie p rzejmowala;)to moim zdaniem słaba metoda. co do tego sluzu to mi polozna mówiła że to jest objaw skracania się szyjki.jeśli wydaje wam się ze to wody już wam wypływają to są takie testy które można zrobić czy to na pewno wody (u lekarza,położnej i chyba też można je kupić w aptece).ja już też mocno i nisko czuję małą.mam teraz problemy z wyproznianiem-bardzo mnie boli jelito czy też tak mialyscie?co do puchniecia nog-poradziła mi polozna odstawienie soli i sodu,jedzenia z konserwantami,wszelkich słodkich napojów typu cola i picie dużej ilości wody.dodatkowo popijam herbatkę z żurawiny i jest dużo lepiej.jest mi smutno że nie idę na wesele ale wolę nie ryzykować tak mocno-stamtąd do najbliższego szpitala jest 50 km.za to zakupiłam w końcu wyprawkę-łóżko,komodke,kosmetyki,większość akcesoriów i teraz tylko czekam aż mi przyjda;)brakuje mi tylko pościeli.podoba mi się taką z jednej strony z polarkiem minkey ale nie wiem czy to nie bedze za ciepłe. Muszę jeszcze poszukać czegoś. Może też sobie uszyje-maszyna co prawda mi się zepsula-ale mogę sfastrygowac i dac mamie by przeszła i mi odeslala.Pozdawiam wszystkie mamy!
-
Dziewczyny czy macie jakiś sprawdzony sposób na zgage?migdały przestają już pomagac;/
-
Hej dziewczyny!mam już wyniki krzywej na czczo 68 po 1 h 83 po 2 h 75. Myślę że jest ok;)trochę za mało na czczo ale ze mam niskie cukry to wiedziałam.Jestem w Lodzi-znów miałam badania na toxoplazmoze i Pani prof.-na razie wszystko wskazuje ze zarazilam się przed ciążą i mała jest zdrowa.Muszę przyjechać raz jeszcze w maju w 31 tyg. Nie wiem czy dam radę -bo to 2,5 h jazdy w jedna strone i chociaż biorę nocleg to trochę to odczuwam.Mała będziemy musieli wozić na kontrole jeszcze do roku czasu po urodzeniu.Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze.Kolejne usg już w środę;)zobaczymy jak mała i czy szyjka się poprawiła.
-
U nas też dziś slicznie;)aż się chce żyć!jadę teraz do lekarza na kontrole-trochę już lepiej z tym przeziebieniem ale jeszcze nie jestem całkiem zdrowa-najgorzej jest wieczorami i w nocy.Dziś idę też na usg-miałam niewykorzystane jedno skierowanie to ide;)zobaczymy jak mała i czy odpoczynek dobrze wpływa na długość szyjki.na razie jestem na l4 ale i tak z domu pracuje (jestem naiwna wiem)ale nie potrafię się tak postawić.marzę o jednym dniu w którym nie będę musiała nic robic-niczego załatwiać,dzwonić, itp.na razie taki dzień się nie szykuje -teraz nadrabiam trochę zaległości w papierach i starszych zleceniach.Szkoda że nie mam balkonu siadlabym sobie z kompem na słoneczku.pozdrawiam wszystkie!
-
Cześć ja też staram się trzymać dietę- mimo, że cukrzycy nie mam to przed ciążą była stwierdzona insuliooporność i teraz muszę uważać. Robili mi krzywą w 8 tyg. - taką poszerzoną, że musiałam czekać 3 h. (zwykle to 2h się siedzi) i dostałam potężnego niedocukrzenia (wynik 45). Lekarz powiedział,że mogę w ciąży przytyć max. 7 kg. Na razie się staram (21 tydz.3,5 kg na plus)- dietę mam ułożoną przez lekarza - dietetyka klinicznego. Niestety ja muszę ze względu na alergię unikać dodatkowo niektórych produktów- ale można się przyzwyczaić. Czasem pozwalam sobie na szaleństwo - np. drożdżówkę:) - na początku ciąży śniły mi się drożdżówki z makiem- okazało się, że brak mi wapnia - teraz suplementuję i jest ok. Krzywą mam niby jeszcze powtórzyć- ale nie wiem czy pójdę - gin mówi, że niepotrzebnie - diabetolog daje mi kolejne skierowanie i nie wiem co robić. Połówkowe przesunięte na poniedziałek:)