Absolutnie żadnych sieciówek. Kolory blekną , rękawy poskręcane,a nie daj boże wyprać o parę stopni więcej zaraz się kurczą. Najlepiej korzystać z outletów. I to takich gdzie cena jest naprawdę dobra i kontakt ze sprzedającymi super. Ja polecam outlet Toger Shop. Maja ciuchy od Hilfigera. Jakość rewelacja. Cena ziemska a nie z marsa. Nigdy się nie zawiodłam. A kupowałam już paro krotnie. Spodnie które były na zelando na wyprzedaży za 404zł kupiłam za 249zł. I takich miejsc trzeba szukać. No i klonów na ulicy brak :-)