Azzurro - nie wiem czy pisałam, ze mam 27 lat i amh 0,26, operacji nie miałam ani jednej, ba! nigdy nie byłam w szpitalu, reszta badań w normie, FSH super, LH też, lekarz powiedział, ze przede mną badanie drożności (KTÓREGO TEŻ O ZGROZO NIKT WCZEŚNIEJ MI NIE ZAPROPONOWAŁ) a później stymulacje i walka o każde jajeczko... Mam nadzieję, ze uda mi się tak ja Tobie, teraz muszę się tylko "odblokować" i mieć nadzieję, ze lekarz wie co robi i zaufać jego słowom, że "damy radę". Zastanawiam się też czy warto powtarzać badanie AMH w innym lab. Czy to coś da?