Witam was dziewczyny. Ja od jakiegoś tygodnia mam taki sam problem z moją córeczką. Karmie ją piersią i dokarmiam butelką. Strasznie sie denerwuje przy jedzeniu, przy butelce czasami zje ponad polowe po czym zaczyna płakać pręzyc się i przez to że się tak pręzy ulewa jej sie to co zjadła.. ja poźniej nie wiem czy ona jest najedzona czy nie.. czy po karmieniu płacze bo jest głodna przez to ulewanie czy płacze z innego powodu.. juz nie wiem co robic