Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

franka_betty

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez franka_betty

  1. Cześć, Mi spada bo ja na głodzie :P Książki na pewno polecę! Agnieszka przyzwyczaisz sie do ważenia i odmierzania, zobaczysz. Fajnie dziewczyny ze wolno chcecie chudnąc. Ja mam zryty beret ale powoli zaczynam planować co bedzie po wakacjach. Z dobrych wieści to za 4 dni wyjeżdżamy, za 11 dni wesele i sukienka leży jak ulał. W 2 tygodnie spadło mi 6 kg na monodiecie. Mam plan nie szaleć z jedzeniem do wesela i po, ale wiem ze to co spadło ostatnio wróci, takie sa realia. Plan mam juz w głowie długoterminowy, na rok, chce zejść do 62kg i trzymać wage. Będę walczyć o rozruszanie metabolizmu i powolne chudniecie, ok 2kg na miesiąc moze mniej. Piszcie proszę co u was, Marxycielko nasza założycielko :) mam nadzieje ze nie poddałas sie???
  2. Ja sobie kupiłam pare książek o dietetyce, psychologii i kuchni, juz sie nie mogę doczekać dostawy :) Dziewczyny juz kiedyś pytałam, moze przeniesiemy sie na jakiś inny wątek bo tutaj straszne puchy sa? Co myślicie?
  3. Hej Monika :) no właśnie to tez jest moj problem, dietuje a potem weekend gril znajomi i w poniedziałek zaczynam od nowa :( trzeba to zmienić Teery cieszę sie ze ktos ze mną trwa ;) Cieszę sie ze nie jest Ci tak zle i ze ćwiczysz! Ja zjadłam i będę kręcić moze uda mi sie troche dłużej
  4. Teery na pewno wyjdzie Ci to na zdrowie :) 3 dni to nie jest tak duzo a oczyścisz sie i poczujesz lżej, bedziesz miała wprowadzenie do dalszego zdrowego odżywiania. Takie jest moje zdanie, oczywiście kazdy moze na to patrzeć inaczej :) To co robię teraz nie jest zbyt zdrowe bo długo trwa (chociaz zalecane sa 10-14 dni). Ale to moj wybór i mam w planie jeść zdrowo po wakacjach no i oczywiście kontynuować hula. Dzisiaj godzinka zaliczona, czuje sie super i widzę jak boczki znikają :)
  5. Cześć dziewczyny, Marzycielko nareszcie wróciłaś :* U mnie dobrze, wszystko idzie zgodnie z planem :) zwaze sie w poniedziałek dopiero bo wyjeżdżamy w czwartek na cały weekend
  6. Naprawdę nie wychodzi wam kręcenie? Początki trudne ale nie zniechęcajcie sie bo warto. Na początku robiłam kilka razy po 15-20 minut. Teraz mogę dluuuugo. Ja za mało jedzenia nie krytykuje bo sama zaraz będę jeść kasze jak ptaszek :P
  7. Pewnie nie wyjdzie ale muszę zmieścić sie w sukienkę i ładnie wyglądać na wakacjach. Najbardziej boje sie jojo potem, ale zamierzam walczyć zeby było jak najmniejsze.
  8. Nasi grali bosko, było blisko i duma mnie rozpiera :) U mnie miła niespodzianka spadek :) Waga tydzień temu 76.1, dzisiaj 75.2. Fruwam :):) dziwne bo wczoraj jeszcze było inaczej ale narzekać nie będę. Plan na dziś to min 1.5 godz hula i sprzątanie
  9. Pewnie Myszko ze w 4 miesiące schudniesz ! Oj jak ja żałuje ze sie nie wzięłam wcześniej :(
  10. Dzień dobry :) U mnie cos waga stoi ale widzę ze boczki mniejsze sie robią. Pokręciłam godzinkę :) Wczoraj przyszła moja sukienka na wesele i za mała jest. Nie będę wymieniać, mam miesiąc do wesela wiec liczę ze jeszcze centymetry poleca...
  11. Teery chciałabym mieć Twoja wage...na pewno wyglądasz juz szczupło :) U mnie niedziela raczej spokojna, zaliczyłam 2godzinny spacer,jedzeniowo dobrze. Dzisiaj wypiłam kawę, koktajl owocowy, teraz sałatkę z arbuza o fety mniammm. Na Lunch mam jajecznice a na obiad zapiekankę makaronowa z kurczakiem i brokułem, resztki z wczorajszego obiadu. Pokręciłam godzinę hula teraz biorę sie za sprzątanie. A jak u was dziewczyny?
  12. Dzień dobry! Nasi wygrywają !!! Dziekuje Marzycielko, bardzo chce odzyskać wage ze stopki ... Dzisiaj 50 km na rowerze, teraz sałatka grecka, jeszcze mam plan pokręcić :) Buziaki
  13. Kajenka pamiętaj ze dieta to az 70% sukcesu w diecie odchudzającej... Z tej radości pocwiczylam jeszcze godzinę, czyli dziś zaliczyłam dwie!!!!
  14. Kajenko ja bardzo wysoka jestem 177 cm. Waga docelowa 65, daleko jeszcze ..
  15. Marzycielko chyba mylisz Elke z Lala :P Ja bym kupila porzadny dwuczesciowy stroj na Twoim miejscu, przede weszytskim z porzadnym biustonoszem. Eksponuj swoje piersi, i nabierz troche dystansu do brzucha. jestes na drodze zeby wygladac lepiej, i nic Cie z niej juz nie zawroci. aaaa, i polecam chusty plazowe, sa sliczne i zaslaniaja troszke krepujace nas miejsca :) glodna dzisiaj jestem niemilosiernie!
  16. Elka tu ciezko sie zgrac na kawusie. Myslalyscie zeby sie przeniesc do wiekszej grupy? czy Wam dobrze tak rzadko pisac?
  17. Gratulacje Marzycielko :) Brawo za spacer! Powolutku byle do celu :)
  18. Marzycielko jeszcze sporo czasu do lata, mozezy byc lzejsze o pare dobrych kilogramow. Mialam pisac Lali ze jest moim guru jesli chodzi o cwiczenia :)
  19. Marzycielko trzymam kciuki zebys zakończyła dzisiaj dietetycznie i wpadła znów w ten dobry rytm :) Co zrobisz z tymi imieninami? Zeby znowu Cie nie wybiły.. Ja mam zamiar sie trzymać w ten weekend, jedziemy w góry wiec ruch zaliczony a w niedziele maz zabiera mnie na długi spacer. Lodów na szczęście nie lubię, ale kocham ciasto i paczki. Jedli chodzi o utrzymanie wagi to zdaje sobie tez sprawę ze jest trudniejsze niz samo odchudzanie. Trzeba sie po prostu pilnować juz zawsze
  20. Dzień dobry :) U mnie 75.1 na wadze, jak wasze wyniki?
  21. Dzień dobry, Elka gratulacje, jakbym miała juz taka wage to byłabym w niebie... U mnie jeszcze dluuuuga droga. Dziewczyny trzymamy sie kolejny weekend przed nami
  22. Miłego dietetycznego dnia :)
  23. Dziewczyny mi tez jest cieżko w weekendy...nie jesteście same... Ostatnio w sobotę miałam juz rożne myśli, ale wyobraziłam sobie jaka znowu będę sie czuć nieszczęśliwa i zawiedziona, ze nic nie zmieniłam. Marze o wadze 65kg i spełnię to marzenie, wszystko w moich rękach.
×